Medaliści pływackich ME wrócili do Polski. Rekordowe żniwa Biało-Czerwonych!
Polscy pływacy mają za sobą najlepsze mistrzostwa Europy w historii. Biało-Czerwoni przyznają, że liczba medali przerosła ich oczekiwania, ale zapowiadają, że nie był to jednorazowy wystrzał formy i w przyszłości zamierzają podtrzymać dobrą passę.
2024-06-24, 20:06
Reprezentacja Polski w pływaniu i skokach do wody wróciła z Belgradu, gdzie w niedzielę zakończyły się mistrzostwa Europy. Biało-Czerwoni zdobyli tam 18 medali, co jest ich najlepszym dorobkiem w historii w imprezie tej rangi.
Trzy krążki wywalczyli skoczkowie do wody. Dwukrotnie na podium stawał Andrzej Rzeszutek - zdobył brąz w duecie z Kacprem Lesiakiem z trampoliny 3-metrowej oraz złoto indywidualnie z trampoliny 1-metrowej. Rzeszowianin przyznaje, że nie spodziewał się aż takiego wybuchu formy.
- Od jakiegoś czasu trenerzy wspominali, że jedziemy walczyć o najwyższe lokaty, a nie tylko o awans do finału. Poprawiliśmy przygotowanie fizyczne, a nasze skoki wyglądały coraz lepiej z tygodnia na tydzień. Nie spodziewaliśmy się jednak aż tylu medali, w tym mojego złota - przyznał świeżo upieczony mistrz Europy.
W pływackim basenie Polacy zdobyli w Belgradzie 15 medali, w tym trzy złote. Mistrzynią Europy na 100 m stylem grzbietowym została Adela Piskorska, która dołożyła do tego złoto w sztafecie i brąz indywidualnie na 50 m grzbietem. 20-letnia zawodniczka klubu AZS UMCS Lublin nie ukrywa, że w Serbii zaliczyła występ marzeń.
REKLAMA
- Nie byłam w pełni formy i brakowało mi świeżości, ale jestem bardzo szczęśliwa, zwłaszcza z powodu złota. Zapamiętam ten dzień na długo. Mimo dużych emocji byłam w stanie się ogarnąć i wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego z najwyższego stopnia podium. To rzecz, której życzę każdemu sportowcowi, i mam nadzieję, że kiedyś doczekam się tego na igrzyskach olimpijskich - mówi Piskorska.
Teraz przed pływakami krótki odpoczynek, a za około tydzień powrót do treningów przed igrzyskami olimpijskimi.
Posłuchaj
Posłuchaj
bg/IAR/wmkor
REKLAMA