WTA Praga. Magdalena Fręch w finale! Niebawem może dołączyć do niej Magda Linette

Magdalena Fręch awansowała do finału turnieju WTA 250 w Pradze. Polka prowadziła 3:6, 6:0, 4:2 z Czeszką Laurą Samson, ale ta nie zdołała dokończyć meczu z powodu kontuzji. To największy sukces w karierze 26-latki.

2024-07-25, 13:04

WTA Praga. Magdalena Fręch w finale! Niebawem może dołączyć do niej Magda Linette
Magdalena Fręch. Foto: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER/East News

Pierwsze starcie, podobnie jak podczas środowego meczu z Anheliną Kalininą, nie poszło po myśli Polki. Fręch przegrała 3:6, mimo że dwukrotnie przełamała rywalkę. Sęk w tym, że sama dwukrotnie straciła przewagę serwisu i ponownie musiała odrabiać straty w drugiej partii.

To poszło jej koncertowo - Polka dosłownie zmiotła Samson z kortu, nie dając jej urwać nawet gema. Drugi set trwał zaledwie 29 minut, co najlepiej oddaje przewagę, jaką wypracowała sobie Fręch.

W drugiej partii Czeszka coraz gorzej poruszała się po korcie. Do czwartkowego pojedynku przystąpiła z mocno zabandażowanym udem. Z czasem ból stawał się coraz większy, a przy stanie 0:5 młoda tenisistka poprosiła o przerwę medyczną.

REKLAMA

Posłuchaj

Magdalena Fręch przyznała, że jej półfinałowy mecz nie był łatwy (IAR) 0:58
+
Dodaj do playlisty

 

Uraz dał się jej we znaki na tyle mocno, że przy stanie 4:2 dla Fręch w decydującym secie, postanowiła skreczować. Tym samym Polka awansowała do pierwszego w karierze finału zawodów głównego cyklu. Triumfatorka praskiego turnieju singla otrzyma 250 rankingowych punktów oraz czek na sumę 35,2 tys. dolarów.

W drugim czwartkowym półfinale turnieju w Pradze Magda Linette zmierzy się z Czeszką Lindą Noskovą.

Czytaj także

bg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej