Barcelona padła ofiarą oszusta i mogła stracić fortunę. Chodzi o transfer Roberta Lewandowskiego
FC Barcelona potwierdziła doniesienia, że padła ofiarą oszusta, który chciał wyłudzić milion euro przy transferze Roberta Lewandowskiego dwa lata temu.
2024-10-18, 07:39
Barcelona potwierdza. Padła ofiarą oszusta przy transferze "Lewego"
FC Barcelona sprowadziła Lewandowskiego w 2022 r. z Bayernu Monachium za 45 mln euro. W ramach dodatkowych bonusów wcześniejszy pracodawca piłkarza zainkasuje dodatkowe 5 mln euro.
Jak wynika z medialnego śledztwa, po podpisaniu kontraktu kierownictwo klubu z Katalonii otrzymało wiadomość e-mail od osoby podającej się za Piniego Zahaviego, agenta Lewandowskiego, z prośbą o dokonanie przelewu w wysokości 1 mln euro na konto w banku cypryjskim.
Choć klub dokonał przelewu, to został on zablokowany przez bank jako transfer „wysokiego ryzyka”, jako że konto zostało otwarte niedługo wcześniej i nie było na nim żadnych transakcji. Klub przyznał, że padł ofiarą oszustwa, ale ostatecznie pieniądze zostały odzyskane.
- La Liga. Świetne wieści z Katalonii. Wojciech Szczęsny zagra już w niedzielę?
- Serie A. Piotr Zieliński poznał diagnozę. Nie będzie polskiego starcia na szczycie
- Liga Narodów. Pracowita końcówka roku reprezentacji. Dwa kluczowe mecze
JK/PAP
REKLAMA
REKLAMA