1. liga. Odrodzenie Wisły Kraków. Lider pokonany, trzecia wygrana z rzędu stała się faktem
Wisła Kraków w świetnym stylu pokonała prowadzącą w tabeli 1. ligi Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Czwarta kolejna wygrana piłkarzy "Białej Gwiazdy" jasno wskazuje, że wrócili do formy.
2024-10-19, 09:32
To bez wątpienia był wieczór Łukasza Zwolińskiego, który w ostatnich 15 minutach spotkania zdobył dwa gole, które okazały się jedynymi, które padły w piątkowym meczu.
Choć na otwarcie wyniku spotkania trzeba było długo czekać, to przez większość spotkania Wisła była zespołem, który stworzył więcej sytuacji i kontrolował grę. Przewagę udało się jednak potwierdzić dopiero w końcówce spotkania, a o zwycięstwo trzeba było walczyć aż do ostatnich sekund.
Wygrana z liderem z pewnością cieszy kibiców "Białej Gwiazdy", którzy byli w fatalnych nastrojach na początku sezonu, kiedy ich klub znajdował się w strefie spadkowej po serii niezadowalających wyników, które kosztowały posadę trenera Kazimierza Moskala.
Przyjście Mariusza Jopa okazało się jednak bodźcem dla piłkarzy, którzy pod jego wodzą wygrali cztery kolejne spotkania. Obecnie znajdują się na 10. pozycji w tabeli 1. ligi. Z pewnością nie jest to jeszcze wynik, który może szczególnie cieszyć sympatyków "Białej Gwiazdy", ale wydaje się, że najgorsze jest już za zespołem i być może właśnie rozpoczął się powrót do tego, by bić się o upragniony awans do Ekstraklasy.
REKLAMA
Wisła Kraków – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:0 (0:0).
Bramki: 1:0 Łukasz Zwoliński (78), 2:0 Łukasz Zwoliński (90+4-głową)
Żółta kartka – Wisła Kraków: Igor Łasicki; Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Artem Putiwcew.
Sędzia: Karol Arys (Szczecin). Widzów: 22 130.
- Ekstraklasa - sezon 2024/2025 - WYNIKI, TERMINARZ
- Ekstraklasa. Co dalej z Goncalo Feio? Legia podjęła decyzję, są zmiany
- Ekstraklasa. Zarząd Lechii "wsparł" trenera Szymona Grabowskiego. Kuriozalne oświadczenie
ps, PolskieRadio24.pl
REKLAMA