Wojciech Szczęsny zostanie w pierwszym składzie? "Ma to, czego brakuje Penie"
Swoimi dobrymi występami w pierwszym składzie Barcelony Wojciech Szczęsny ponownie otworzył debatę na temat tego, kto powinien być podstawowym bramkarzem "Dumy Katalonii" w niedzielnym finale Superpucharu Hiszpanii i w lidze - piszą w czwartek hiszpańskie media.
2025-01-09, 14:35
Zaczęło się od... spóźnienia konkurenta. Szczęsny wykorzystał szansę
Polak dostał nieoczekiwanie szansę w środowym meczu przeciwko Athleticowi Bilbao w półfinale Superpucharu Hiszpanii, wygranym przez Barcelonę 2:0. Według doniesień radia COPE, podstawowy bramkarz Inaki Pena spóźnił się na poranny trening, a trener Hansi Flick postanowił za karę posadzić go na ławce rezerwowych.
- Szczęsny zagrał dzisiaj, a Inaki był na ławce. Taka była moja decyzja - powiedział krótko i bez szczegółów trener na pomeczowej konferencji prasowej.
"Kto wie, czy nie będzie to również kosztować Penę miejsca w wyjściowym składzie na stałe, ponieważ Szczęsny zaliczył świetny mecz, powstrzymując najgroźniejszego napastnika Inakiego Williamsa, będąc przy tym ostrożnym w grze nogami" - skomentował dziennik "El Periodico".
Według portalu Okdiario, Polak w pełni wykorzystał swoją szansę "w skomplikowanym meczu" i pokazał trenerowi, że jest gotowy na poważne wyzwania. "Ma doświadczenie z długiej kariery, czego brakuje Penie" - dodał portal.
REKLAMA
Polak zostanie w bramce Barcelony na dłużej?
Debata na temat obsadzenia bramki Barcelony jest ponownie otwarta - twierdzą hiszpańskie media, według których Szczęsny powinien dostać również szansę występu w niedzielnym finale. "Barca" może zmierzyć się w nim z Realem Madryt.
Nie wiadomo jeszcze jaką decyzję podejmie Flick. Pena, któremu trener okazywał dotychczas pełne zaufanie, zaliczył bardzo dobre zawody przeciwko "Królewskim" w lidze, kiedy Barcelona rozgromiła stołecznego rywala aż 4:0. Z drugiej strony, jak podkreśla kataloński dziennik "Sport", Szczęsny pokazał ogromną pewność siebie, co może być kluczowe w tak krótkim turnieju.
Prasa podkreśla dobrą grę na przedpolu polskiego golkipera i zachowanie dwóch czystych kont w pierwszych dwóch meczach w koszulce Barcelony. Portal ESPN podkreślił jego „doskonały refleks” w meczu z Athletikiem, który byłby "doskonały", jeśli Polakowi nie przytrafiłoby się kilka pomyłek, które jednak nie miały poważnych konsekwencji.
W drugim meczu rozgrywanego w Arabii Saudyjskiej Superpucharu Hiszpanii, który będzie miał miejsce w czwartek, Real Madryt zmierzy się z Mallorcą. Jeśli „Królewscy” wygrają swoje spotkanie, w niedzielę po raz drugi w tym sezonie zobaczymy El Clasico.
REKLAMA
- Barcelona pokonała Athletic. Szczęsny może wskoczyć do bramki na dłużej
- Pena podpadł trenerowi, Szczęsny numerem jeden. Zmiana hierarchii w bramce Barcelony?
- Chwile grozy w Londynie. Piłkarz Tottenhamu bezwładnie runął na murawę
Źródła: PAP/Sport/JK
REKLAMA