Decydujące mecze w Lidze Mistrzów. Tylko Barcelona i Liverpool w nieco lepszej sytuacji od rywali

Liga Mistrzów - dwie ostatnie kolejki fazy ligowej 

Przed zimową przerwą 36 zespołów fazy ligowej LM rozegrało sześć kolejek, a w styczniu odbędą się ostatnie dwie. Zgodnie z zasadami zreformowanych rozgrywek drużyny z miejsc 1-8 zakwalifikują się bezpośrednio do 1/8 finału, a te z lokat 9-24 będą grać o awans w barażach. Pozostałe odpadną z rozgrywek UEFA.

Po sześciu kolejkach fazy ligowej Ligi Mistrzów Barca zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 15 punktów. Prowadzi Liverpool z kompletem 18 "oczek".

Na dwie kolejki przed zakończeniem fazy ligowej żaden z zespołów nie jest jeszcze pewny bezpośredniego awansu do 1/8 finału, natomiast dwa - Liverpool i Barcelona - zapewniły już sobie co najmniej udział w barażu.

Sensacyjna postawa PSG i Manchesteru City

Największą niespodzianką jest słaba postawa dwóch piłkarskich potęg, które w środę zmierzą się w bezpośrednim starciu na Parc des Princes - Paris Saint-Germain i Manchesteru City. 

REKLAMA

Mistrz Francji i zdecydowany lider tamtejszej ekstraklasy zajmuje obecnie w LM dopiero 25. miejsce (7 pkt), które nie daje nawet prawa występu w barażach, natomiast mistrz Anglii zdobył o punkt więcej i plasuje się na 22. pozycji.

Podopieczni Josepa Guardioli mieli bardzo nieudany listopad i grudzień, ale od trzech tygodni spisują się już znacznie lepiej.

Marciniak w roli głównej

Na głównego sędziego szlagieru w Paryżu, który rozpocznie się o 21.00, UEFA wyznaczyła Marciniaka. To będzie jego czwarty mecz w tej edycji Ligi Mistrzów. Wcześniej 44-letni arbiter z Płocka prowadził spotkania: PSG – Atletico Madryt, Sporting Lizbona – Arsenal i Atalanta Bergamo – Real Madryt.

We wtorek mecz Benfica - FC Barcelona

We wtorek 21 stycznia uwaga polskich kibiców, ale też znacznej części piłkarskiej Europy, będzie zapewne zwrócona na Lizbonę, gdzie w ciekawie zapowiadającym się meczu Benfica podejmie Barcelonę.

Dyspozycja "Dumy Katalonii" to... spora niewiadoma. Drużyny zawodzi w hiszpańskiej ekstraklasie, natomiast świetnie spisuje się w rozgrywkach pucharowych - w kraju i w Europie.

Barcelona z ośmiu ostatnich meczów ligowych wygrała tylko jeden - rozegrany awansem 3 grudnia z Mallorcą 5:1 (Lewandowski był wtedy rezerwowym). W tabeli Primera Division zajmuje dopiero trzecie miejsce i traci już siedem punktów do Realu.

Z drugiej strony - Katalończycy w imponującym stylu wygrali turniej o Superpuchar Hiszpanii, pokonując w finale Real 5:2, a w minioną środę pewnie awansowali do ćwierćfinału Pucharu Hiszpanii (Króla), wygrywając - bez polskich piłkarzy - z Betisem Sewilla 5:1. Lewandowski oglądał mecz z Betisem z ławki rezerwowych, a Szczęsny pauzował za czerwoną kartkę z finału Superpucharu.

Czy Szczęsny zagra w Lidze Mistrzów?

Trener Barcelony Hansi Flick został zapytany o Wojciecha Szczęsnego przez hiszpańskich dziennikarzy. Niemiecki szkoleniowiec jest zachwycony postawą Polaka, choć w większości meczów obsadza go w roli rezerwowego.

REKLAMA

Polski golkiper dobrze spisywał się w Superpucharze Hiszpanii, jednak w meczu z Realem Madryt wyleciał z boiska z czerwoną kartką. Do bramki "Blaugrany" w La Liga wrócił Inaki Pena, ale hiszpańskie media podają, że Szczęsny dostanie swoje szanse w Lidze Mistrzów. Flick nie chciał komentować tych doniesień, ale pochwalił Polaka.

- Myślę, że to jeden z najlepszych transferów, jakich dokonaliśmy. Nie tylko ze względu na jego sposób gry, ale także ze względu na jego wsparcie dla zawodników - oświadczył. - Wspaniale jest go widzieć i wspaniały jest sposób, w jaki przekazuje swoje doświadczenie młodym piłkarzom - dodał.

Szczęsny rozegrał w tym sezonie trzy mecze w barwach Barcelony. Przepuścił jednego gola i zanotował dwa czyste konta.

Początek wtorkowego spotkania w Lizbonie z piętnastą w tabeli LM Benficą o godz. 21.00. O tej samej porze lider Liverpool podejmie dobrze spisujący się w tych rozgrywkach zespół Lille.

REKLAMA

Program 7. kolejki fazy zasadniczej piłkarskiej Ligi Mistrzów:

21 stycznia, wtorek
Atalanta Bergamo - Sturm Graz (18.45)
AS Monaco - Aston Villa Birmingham (18.45)
Atletico Madryt - Bayer Leverkusen (21.00)
Benfica Lizbona - Barcelona (21.00)
Bologna - Borussia Dortmund (21.00)
Club Brugge - Juventus Turyn (21.00)
Crvena Zvezda Belgrad - PSV Eindhoven (21.00)
Liverpool - Lille (21.00)
Slovan Bratysława - VfB Stuttgart (21.00)

22 stycznia, środa

RB Lipsk - Sporting Lizbona (18.45)
Szachtar Donieck - Brest (18.45, Gelsenkirchen)
AC Milan - Girona (21.00)
Arsenal Londyn - Dinamo Zagrzeb (21.00)
Celtic Glasgow - Young Boys Berno (21.00)
Feyenoord Rotterdam - Bayern Monachium (21.00)
Paris Saint-Germain - Manchester City (21.00)
Real Madryt - RB Salzburg (21.00)
Sparta Praga - Inter Mediolan (21.00)

Tabela:

M Z R P Bramki Pkt
1. Liverpool 6 6 0 0 13-1 18
2. Barcelona 6 5 0 1 21-7 15
3. Arsenal Londyn 6 4 1 1 11-2 13
4. Bayer Leverkusen 6 4 1 1 12-5 13
5. Aston Villa 6 4 1 1 9-3 13
6. Inter Mediolan 6 4 1 1 7-1 13
7. Brest 6 4 1 1 10-6 13
8. Lille 6 4 1 1 10-7 13
9. Borussia Dortmund 6 4 0 2 18-9 12
10. Bayern Monachium 6 4 0 2 17-8 12
11. Atletico Madryt 6 4 0 2 14-10 12
12. AC Milan 6 4 0 2 12-9 12
13. Atalanta Bergamo 6 3 2 1 13-4 11
14. Juventus Turyn 6 3 2 1 9-5 11
15. Benfica Lizbona 6 3 1 2 10-7 10
16. AS Monaco 6 3 1 2 12-10 10
17. Sporting Lizbona 6 3 1 2 11-9 10
18. Feyenoord Rotterdam 6 3 1 2 14-15 10
19. Club Brugge 6 3 1 2 6-8 10
20. Real Madryt 6 3 0 3 12-11 9
21. Celtic Glasgow 6 2 3 1 10-10 9
22. Manchester City 6 2 2 2 13-9 8
23. PSV Eindhoven 6 2 2 2 10-8 8
24. Dinamo Zagrzeb 6 2 2 2 10-15 8
25. Paris Saint-Germain 6 2 1 3 6-6 7
26. VfB Stuttgart 6 2 1 3 9-12 7
27. Shakhtar Donieck 6 1 1 4 5-13 4
28. Sparta Praga 6 1 1 4 7-18 4
29. Sturm Graz 6 1 0 5 4-9 3
30. Girona 6 1 0 5 4-10 3
31. Crvena Zvezda Belgrad 6 1 0 5 10-19 3
32. Salzburg 6 1 0 5 3-18 3
33. Bologna 6 0 2 4 1-7 2
34. RB Lipsk 6 0 0 6 6-13 0
35. Slovan Bratysława 6 0 0 6 5-21 0
36. Young Boys Berno 6 0 0 6 3-22 0

• Liverpool wrócił na zwycięską ścieżkę. Wejście smoka Darwina Nuneza
• Kamil Grabara nie zatrzymał lidera Bundesligi. Pięć goli i wygrana Bayernu
• Hiszpańskie media krytykują Roberta Lewandowskiego. A miał być "ogień"

Źródło: PolskieRadio24.pl/PAP/ah