Sukces Sabalenki rodził się w bólach, o finał Australian Open zagra z przyjaciółką

Najlepsza w dwóch poprzednich edycjach Aryna Sabalenka zagra w półfinale wielkoszlemowego turnieju Australian Open. We wtorek w Melbourne w 1/4 finału białoruska liderka światowego rankingu pokonała 6:2, 2:6, 6:3 Anastazję Pawliuczenkową.

2025-01-21, 10:58

Sukces Sabalenki rodził się w bólach, o finał Australian Open zagra z przyjaciółką
Aryna Sabalenka podczas meczu ćwierćfinałowego w Melbourne . Foto: EPA/LUKAS COCH AUSTRALIA

Sabalenka świetnie zaczęła spotkanie i gładko wygrała pierwszego seta, ale w drugim Pawliuczenkowa prezentowała się rewelacyjnie i niespodziewanie doprowadziła do wyrównania.

To był pierwszy przegrany set Sabalenki w tegorocznej edycji AO. Białorusinka problemy miała jeszcze na początku trzeciej partii. Dwukrotnie została przełamana, ale za każdym razem natychmiast odrabiała stratę. Gdy wreszcie poprawiła podanie, znalazła się na prostej drodze do zwycięstwa.

Jej kolejną rywalką w półfinale będzie najlepsza koleżanka z touru Paula Badosa (11.). Hiszpanka w ćwierćfinale pokonała Amerykankę Coco Gauff (3.) -5:7, 4:6. 

Pochodząca z Mińska tenisistka do 19 pojedynków przedłużyła zwycięską passę na kortach Melbourne Park. Ostatniej porażki doznała w 1/8 finału w 2022 roku z Estonką Kaią Kanepi.

Seta natomiast przegrała wcześniej z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu w finale w 2023 roku. 

REKLAMA

Ostatnią wielkoszlemową imprezą z udziałem Sabalenki, w której nie osiągnęła co najmniej ćwierćfinału było French Open 2022, który zakończyła na 3. rundzie. Następnie zaliczyła jeden ćwierćfinał (French Open 2024), trzy półfinały, finał (US Open 2023) i trzy zwycięstwa (dwukrotnie Australian Open i US Open 2024). Między czasie opuściła dwie edycje Wimbledonu.

Łącznie z 13 ostatnich występów w Wielkim Szlemie aż 11-krotnie dotarła co najmniej do najlepszej ósemki.

Anastazja Pawliuczenkowa po raz czwarty wystąpiła w ćwierćfinale w Melbourne. 33-letnia Rosjanka po raz czwarty wystąpiła w ćwierćfinale w Melbourne, ale nigdy nie zrobiła kolejnego kroku. Miała dotąd dodatni bilans meczów z Sabalenką 2-1, teraz stan jest remisowy.

Pary ćwierćfinałowe:

Iga Świątek (Polska, 2) - Emma Navarro (USA, 8)
Madison Keys (USA, 19) - Elina Switolina (Ukraina, 28)
Aryna Sabalenka (Białoruś, 1) - Anastazja Pawliuczenkowa (Rosja, 27)
Coco Gauff (USA, 3) - Paula Badosa (Hiszpania, 11) - 5:7, 4:6

Pary półfinałowe:

Świątek/Navarro - Keys/Switolina
Sabalenka - Badosa

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/AH

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej