Reprezentant Polski odnaleziony! Wadim Konszewicz trafił do szpitala
Sukcesem zakończyły się poszukiwania Wadima Konszewicza, który zaginął po zgrupowaniu bokserskiej kadry w Zakopanem. 19-latek trafił do szpitala z powodu złego sampoczucia, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
2025-02-07, 08:25
Konszewicz zaginął po zakończeniu zgrupowania polskiej reprezentacji 2 lutego w Zakopanem. Stamtąd udał się do Krakowa, gdzie po raz ostatni go widziano. Od niedzieli nie było z nim kontaktu, a telefon 19-latka pozostawał nieaktywny.
Młody zawodnik miał wsiąść do pociągu z Krakowa do Gdyni lub bezpośrednio do Słupska, jednak nie dotarł do celu. Rodzina zgłosiła jego zaginięcie.
Z ustaleń policji wynika, że około godziny 16 w niedzielę był widziany w Lęborku w rejonie ul. Chłopskiej, skąd miał udać się w stronę dworca PKP. Funkcjonariusze ustalili, że w jednym z ostatnich kontaktów z rodziną mężczyzna uskarżał się na złe samopoczucie - poinformował w rozmowe z portalem eurosport.pl oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku sierżant sztabowy Amadeusz Galus.
Na szczęście poszukiwania przyniosły rezultat. Rodzina zaginionego poinformowała, że Konszewicz się odnalazł.
REKLAMA
- Brat się znalazł. Jest zdrowy, ale ma delikatne zaniki pamięci, boli go głowa. Wiadomo, jest wymarznięty i głodny, ale tu nie ma co mówić, bo to przecież tyle dni bez jedzenia i picia. Jedziemy z nim do szpitala - przekazał portalowi WP SportoweFakty Błażej Konszewicz, brat młodego zawodnika.
Źródła: eurosport.pl/WP SportoweFakty/BG
REKLAMA