Rekord NHL pobity. Owieczkin wymazał wyczyn legendarnego Gretzky'ego! [wideo]

Rosyjski hokeista Aleksander Owieczkin zdobył 895. bramkę w hokejowej lidze NHL i został najlepszym strzelcem wszech czasów. O jednego gola wyprzedza legendarnego Kanadyjczyka Wayne'a Gretzky'ego. Jego drużyna Washington Capitals przegrywa na wyjeździe z New York Islanders 1:2.

2025-04-06, 21:45

Rekord NHL pobity. Owieczkin wymazał wyczyn legendarnego Gretzky'ego! [wideo]
Aleksander Owieczkin. Foto: SARAH STIER/Getty AFP/East News

NHL. Owieczkin wymazał wyczyn Gretzky'ego!

39-letni Owieczkin na listę strzelców wpisał się w 28. minucie, gdy jego zespół grał w przewadze. W pierwszej tercji gole dla "Wyspiarzy" zdobyli Bo Horvat i Marc Gatcomb.

Rosjanin na poprawienie wyczynu Gretzky'ego potrzebował 1487 meczów w NHL, czyli dokładnie tyle, ile słynny Kanadyjczyk rozegrał w tej lidze.

Gretzky rekordzistą pozostawał od 23 marca 1994 roku, kiedy w barwach Los Angeles Kings odnotował trafienie numer 802 i wyprzedził Gordiego Howe'a.

Rozgrywający 20. sezon w NHL Owieczkin w 61 spotkaniach tej edycji rozgrywek uzyskał 42 trafienia. Po raz 14. w karierze osiągnął granicę 40 goli, co również jest najlepszym wynikiem w historii ligi. Jest już rekordzistą w liczbie sezonów z minimum 30 bramkami - 19 i podobnie jak Gretzky i Mike Bossy odnotował dziewięć, w których osiągnął granicę 50 trafień.

REKLAMA

Owieczkin bił rekordy jako junior

Owieczkin urodził się w Moskwie 17 września 1985 roku. Jego ojciec był piłkarzem, a matka — koszykarką. On sam jednak szybko przejawiał talent do hokeja. Bił rekordy jako junior i w 2004 roku został wybrany w drafcie do NHL przez Washington Capitals, z którymi związał całą karierę w USA.

Z powodu lokautu, który wynikał ze sporu na tle płacowym, zadebiutował za oceanem dopiero w 2005 roku. Pierwsze dwa gole uzyskał 5 października 2005 przeciw Columbus Blue Jackets. W premierowym sezonie zdobył 52 bramki i został uznany Debiutantem Roku.

W 2018 roku zdobył z Capitals Puchar Stanleya, czyli mistrzostwo NHL. Z reprezentacją Rosji trzy razy świętował mistrzostwo świata (2008, 2012 i 2014). W dorobku nie ma olimpijskiego medalu.

Rysa na wizerunku

Uważa się, że w zasadzie jedyną rysą na wizerunku Rosjanina, który także chętnie udziela się społecznie i charytatywnie, jest fakt, że nigdy zdecydowanie nie zdystansował się od Władimira Putina i stanowczo nie potępił wojny przeciw Ukrainie, choć krótko po jej wybuchu zaznaczył, że "zależy mu na pokoju". W 2017 roku założył nawet "Drużynę Putina" i wraz z innym gwiazdami sportu wspierał przywódcę w kolejnych wyborach prezydenckich. Do dziś w jego mediach społecznościowych można znaleźć ich wspólne zdjęcie.

REKLAMA


Środowisko hokejowe i NHL komentuje wyczyn zawodnika Washington Capitals

Właściciel klubu Ted Leonsis zwrócił uwagę, że Owieczkin wszystkie gole uzyskał reprezentując barwy zespołu z Waszyngtonu.

- 895 goli Alexa, WSZYSTKIE zdobyte w koszulce Capitals. Koniec wielkiego pościgu (za rekordem — przyp. red.). Ależ to była podróż. Osiągnięcia Alexa jako sportowca i człowieka, a także jego nierozerwalna więź z tą drużyną, tym miastem i tymi kibicami są po prostu niezwykłe" - podkreślił właściciel klubu Washington Capitals Ted Leonsis i dodał, że to wielki moment nie tylko dla hokeisty, jego najbliższych, ale całego stołecznego klubu.

Komisarz ligi Gary Bettman zauważył, że Owieczkin był nie do powstrzymania, od kiedy w 2005 roku z przytupem wszedł do NHL.

- Jego osobowość, pełna dynamiki siła fizyczna i nieziemski talent do uderzenia krążkiem stały się zabójczą mieszanką... Jego pasja do wygrywania dorównuje jedynie niesamowitej smykałce do zdobywania goli. To zaprowadziło go na szczyt, na którym jest już sam — powiedział szef ligi, komentując wyprzedzenie Gretzky'ego w historycznym zestawieniu snajperów.

- To po prostu coś niesamowitego — skwitował należący do Galerii Sław, a obecnie pracujący jako trener Montreal Canadiens były hokeista Martin St. Louis.

Jego były trener w Capitals, a obecnie dyrektor generalny Nashville Predators Barry Trotz nadmienił, że Owieczkin poprawił rekord Gretzky'ego we własnym, niepowtarzalnym stylu. "Zrobiłeś to po swojemu, we własnym stylu, z pasją i uśmiechem na ustach. Jestem z ciebie dumny" - przekazał w mediach społecznościowych.

Z kolei Scotty Bowman szczególnie wyróżnił Owieczkina za trwający sezon, ze względu na regularność, z jaką Rosjanin trafiał do bramki mimo 39 lat na karku.

"To niesamowite, jak konsekwentnie kroczył po ten rekord w tym sezonie. Osiągnął coś, co dla większości ludzi hokeja wydawało się nie do zrealizowania" - przyznał dziewięciokrotny zdobywca Pucharu Stanleya jako trener.

Czytaj więcej:

Źródło: PAP/BG

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej