Wojciech Szczęsny doceniony. Polak wybrany piłkarzem meczu

Sobotni mecz 31. kolejki La Ligi nie był popisem prowadzącej w tabeli "Dumy Katalonii". FC Barcelona oczywiście przeważała w starciu z broniącym się przed spadkiem Leganes, ale popularne "Ogórki" broniły się na własnym boisku dość dzielnie. Dość powiedzieć, że faworyci oddali ledwo trzy celne strzały. Zwycięskiej bramki nie zdobył jednak ani Robert Lewandowski ani żaden z innych gwiazdorów "Blaugrany". Wyręczył ich obrońca gospodarzy Jorge Saenz, który... pokonał własnego bramkarza.

Wojciech Szczęsny nie miał zbyt wiele pracy, ale po raz kolejny zachował czyste konto. Odkąd polski bramkarz zadebiutował w barwach FC Barcelony na początku stycznia, już po raz dwunasty, licząc wszystkie rozgrywki, nie musiał wyjmować piłki z siatki.

Dobra postawa 34-latka sprawiła, iż La Liga wybrała go najlepszym piłkarzem sobotniego meczu. Polak najważniejszą interwencję wykonał jeszcze w pierwszym kwadransie, gdy obronił strzał Adrii Altimiry z kilku metrów. Gdyby wówczas prawy obrońca Leganes trafił do siatki, mecz mógłby potoczyć się bardzo różnie, zważywszy na kiepską, jak na standardy Barcelony w tym sezonie, dyspozycję podopiecznych Hansiego Flicka.

"Duma Katalonii" zdołała jednak wygrać z Leganes, dzięki czemu ma już w dorobku 70 ligowych punktów. FC Barcelona oczywiście prowadzi w tabeli i o siedem "oczek" wyprzedza broniący tytułu Real Madryt. "Królewscy" w niedzielę zagrają na wyjeździe z Deportivo Alaves.

• Rywal wyręczył "Lewego". Zobacz kuriozalnego gola Barcelony
• Powrót i kontuzja Nicoli Zalewskiego. Wiemy, co mu dolega
• "Strzelanina" w Monachium. "Der Klassiker" nie rozczarował
• Dublet Jakuba Modera! Polak podbija Holandię

Źródła: PolskieRadio24.pl, empe