Powiało optymizmem po koszmarnym wypadku. Tai Woffinden zrobił "kilka okrążeń" [wideo]
Tai Woffinden, który doznał groźnego wypadku wciąż przebywa w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim w Rzeszowie. Trzykrotny mistrz świata na żużlu pokazał jednak nagranie swoich pierwszych kroków, jakie stawia na szpitalnej sali.
2025-04-15, 09:13
Tai Woffinden wraca do zdrowia
Tai Woffinden pokazał nagrania ze szpitala, gdzie w asyście żony i przy pomocy chodzika stawia pierwsze kroki. "Dziesięć dni po śpiączce, robię kilka okrążeń" - napisał Brytyjczyk pod nagraniem.
Woffinden wyliczył także wszystkie urazy, jakich doznał podczas koszmarnego upadku. Żużlowiec swobodnie wyliczy je w punktach, oto niektóre z nich:
- Podwójne złożone złamanie prawej kości udowej
- Złamania w kręgosłupie
- Straciłem 3 l krwi, miałem transfuzję
- Zwichnięty + rozbity prawy łokieć
- 12 złamanych żeber + przebite płuco
"Jestem coraz zdrowszy, ale proszę na razie o cierpliwość. Potrzebuję jeszcze trochę czasu, żeby odpocząć i zebrać myśli. W najbliższym tygodniu poinformuję was szerzej. Wiedzcie proszę, że bardzo doceniam waszą miłość i wsparcie płynące z całego świata" - napisał Woffinden.
Wyświetl ten post na Instagramie
REKLAMA
Tai Woffinden miał groźny wypadek podczas sparingu
Do zdarzenia doszło w ostatnich dniach marca podczas towarzyskiego spotkania pomiędzy ZKS-em Stalą Rzeszów a Cellfastem Wilki Krosno. W siódmym biegu Woffinden zderzył się z Bartoszem Bańborem i Franciszkiem Majewskim. Po upadku z dużą siłą uderzył w bandę. Trafił do szpitala z licznymi złamaniami.
Na szczęście zawodnik nie doznał poważniejszych urazów głowy, co można uznać za dobrą wiadomość w tej trudnej sytuacji. Wydaje się, że choć rehabilitacja z pewnością potrwa długo, to Woffinden będzie za wszelką cenę dążył do powrotu do pełnej sprawności.

Czytaj także:
- Dramatyczny wypadek na żużlowym sparingu. Tai Woffinden poszkodowany, stadion zamarł
- Tai Woffinden w śpiączce farmakologicznej. "Kto teraz potrzebuje sparingów?"
Źródło: PolskieRadio24.pl/ah
REKLAMA
REKLAMA