Polskie mistrzynie pokonane, dramat Mirosław. Zabrakło 0.014 sekundy
Aleksandra Mirosław i Natalia Kałucka na ćwierćfinale skończyły walkę na finałach Pucharu Świata we wspinaczce sportowej. W chińskim Wujiang mistrzyni olimpijska otarła się o awans. Zabrakło jej 0.014 sekundy.
2025-04-26, 15:26
Dramat Aleksandry Mirosław: 0,014 sekundy od półfinału
Aleksandra Mirosław w 1/8 finału w rywalizacji z 20-letnią Chinką Xinyue Shi uzyskała 6,62, zaś rywalka nie ukończyła biegu. W tej samej fazie rywalizacji Kałucka, triumfatorka cyklu PŚ w 2023 r., była lepsza (8,59) od innej przedstawicielki gospodarzy Mi Yang (10,64).
W ćwierćfinale mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata musiała uznać wyższość Emmy Hunt, mimo że ta popełniła błąd na jednym z ostatnich chwytów. Polka miała czas 6,86 s, a Hunt, wicemistrzyni globu sprzed dwóch lat - 6,85. Kałucka zmierzyła się z wicemistrzynią olimpijską Lijuan Deng. Chinka przebiegła ściankę w 6,33 s, a Polka uzyskała 6,56.
Mirosław została sklasyfikowana na szóstej pozycji, a Kałucka na siódmej. Przed rokiem w Wujiang Mirosław wyrównała własny rekord globu (6,24, Rzym 2023), który następnie dwukrotnie poprawiała na igrzyskach w Paryżu - w pierwszym biegu prekwalifikacji miała 6,21, a w drugim 6,06 s, co jest nadal najlepszym wynikiem na świecie.
Po Wujiang cykl PŚ w tej konkurencji przeniesie się do Indonezji, gdzie na Bali zawody zostaną rozegrane 3-4 maja. Nie weźmie w nich udziału tegoroczny maturzysta Szalecki, debiutant w seniorskim PŚ.
REKLAMA
- Złamany nos i akcja policji. Gorąco przed finałem Pucharu Króla
- 6:0, 6:0. Prawdziwa demolka. Iga Świątek wkrótce może z nią zagrać
- Nie chciał dłużej milczeć. Powiedział, co dzieje się u Świątek i Abramowicz
Źródło: PolskieRadio24.pl/PAP/mw
REKLAMA