Szok na KSW 105. Pudzianowski wytrzymał 30 sekund z debiutantem

Mariusz Pudzianowski zaliczył sensacyjną porażkę podczas swojego powrotu do oktagonu na KSW 105. Legendarny strongmen padł po ciosach debiutującego w klatce Eddiego Halla, który uporał się z Polakiem w 30 sekund. 

2025-04-26, 22:28

Szok na KSW 105. Pudzianowski wytrzymał 30 sekund z debiutantem
Mariusz Pudzianowski podczas walki z Eddiem Hallem na KSW 105. Foto: Printscreen z X

Debiut strongmena - Pudzianowski kontra Eddie Hall

W drugim najgłośniejszym zestawieniu wieczoru do klatki powróciła legenda KSW - Mariusz Pudzianowski. Jego rywalem był debiutujący w oktagonie Eddie Hall, mistrz świata strongmanów i jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci sportów siłowych na świecie.

To starcie elektryzowało fanów nie tylko ze względu na wagę obu zawodników, ale również medialność - "The Beast” toczył pierwszy bój w MMA, a "Pudzian" zapowiadał, że to może być jego ostatnia walka w karierze. Oby tak się nie stało, ponieważ Pudzianowski nie dał widowiskowego pojedynku.

Cała walka trwała pół minuty - Hall szybko trafił prawą ręką i poszedł za ciosem. "Pudzian" próbował jeszcze się bronić, ale tutaj Anglik pokazał ogromną siłę, ciskając polską legendą na kilka metrów, a później kończąc ten pojedynek w parterze. Sędzia przerwał nawałnicę strongmena i sensacja stała się faktem.

REKLAMA

Dla Pudzianowskiego była to dziesiąta porażka w karierze i trzeba przyznać, że z pewnością zostanie zapamiętana jako jedna z najbardziej dotkliwych - przeciwnikiem Polaka był w końcu debiutant, który jasno zaznaczył, że w KSW nie mierzy wysoko i przyjechał do Polski po dobrą zabawę i żeby dać show. To ostatnie w sobotni wieczór zdecydowanie mu się udało.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/pa

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej