Świątek - Sznajder: Kiedy kolejny mecz w Madrycie? O której gra Polka?
Iga Świątek po awansie do czwartej rundy WTA w Madrycie zagra z Dianą Sznajder. 21-latka z Rosji już sprawiła dużą niespodziankę w Hiszpanii. Czy będzie trudnym wyzwaniem dla wiceliderki rankingu? Poniżej zamieszczamy podstawowe informacje przed starciem Świątek – Sznajder.
2025-04-29, 07:01
Świątek - Sznajder: Kiedy mecz? O której godzinie gra Polka?
Mecz Świątek - Sznajder pierwotnie miał rozpocząć się w poniedziałek 28 kwietnia około godziny 13:30.
Jednak z powodu gigantycznego blackoutu, który m.in. dotknął Hiszpanię korty w Madrycie pogrążyły się w kompletnym chaosie.Przed awarią udało się w pełni rozegrać jedynie dwa spotkania singlowe z ośmiu kobiecych zaplanowanych na ten dzień. Rozstawiona z numerem czwartym Amerykanka Coco Gauff wygrała ze Szwajcarką Belindą Bencic 6:4, 6:2, a Rosjanka Mirra Andriejewa (nr 7) pokonała Ukrainkę Julię Starodubcewą 6:1, 6:4. Ostatecznie spotkanie Świątek- Sznajder zostało przełożone i ostatecznie odbędzie się we wtorek 29 kwietnia o godz. 12.00.
- Sznajder to wschodząca zawodniczka, grająca z dużą pewnością siebie, która wygrała już w Madrycie kilka meczów. Muszę dostosować się taktycznie, obejrzeć jej mecze, aby się przygotować, bo nigdy nie grałyśmy nawet na treningu - chwaliła swoją rywalkę 23-latka z Raszyna.
Chociaż to będzie dopiero pierwszy bezpośredni mecz między tenisistkami Rosjanka już zdążyła namieszać w hiszpańskim turnieju. 21-latka w swoim ostatnim starciu zdemolowała Anastasiję Sevastovą, wygrywając 6:0, 6:0. Wcześniej bez straty seta pokonała Katie Volynets.
WTA w Madrycie. Kiedy i o której mecz Świątek ze Sznajder?
Z kolei wiceliderka rankingu WTA ma za sobą udany rewanż na Alexandrze Eali oraz zwycięstwo z Lindą Noskovą. Na szczęście w swoich pojedynkach może liczyć na wsparcie fanów.
- Czuję wsparcie kibiców z Polski, zwłaszcza w meczach rozgrywanych w Europie, bo więcej fanów może przylecieć. Słyszałam dziś dużo okrzyków, atmosfera była bardzo pozytywna - skwitowała.
- Nocny wpis Szczęsnego po finale. Nie czekał z tym do rana
- Szok na KSW 105. Pudzianowski wytrzymał 30 sekund z debiutantem
- 28, 29... 30. Lewandowski wydłużył fascynującą listę. Imponujące
Źródło: PolskieRadio24.pl/mw/bg