Kosmiczny mecz o finał Ligi Mistrzów. Warta lepsza w "bratobójczym" starciu
Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie po raz pierwszy w historii klubu zagrają w finale Ligi Mistrzów. Awans wywalczyli wygrywając z JSW Jastrzębskim Węglem 3:2 (19:25, 18:25, 25:20, 25:19, 22:20) w półfinale rozgrywanego w Łodzi Final Four LM. Rywalem zawiercian w meczu o złoty medal będzie Sir Sicoma Perugia.
2025-05-17, 17:35
Polska konfrontacja, której stawką był awans do wielkiego finału LM był dużym wydarzeniem dla kibiców, ale także szansą dla obu klubów na poprawę nastrojów po rozczarowującej końcówce sezonu w ekstraklasie. Jastrzębski przegrał bowiem nie tylko rywalizację w półfinale, ale także o brąz. Aluron poniósł zaś porażkę w meczach o złoto.
Mecz nie rozczarował sympatyków siatkówki, którzy wypełnili trybuny Atlas Areny. Stał na wysokim poziomie i nie brakowało w nim emocji. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne było pięć setów. Awans wywalczyli zawiercianie, choć po dwóch pierwszych setach przegrywali 0:2.
Bardziej pewni swego na boisko wyszli jastrzębianie, którzy szybciej od swoich rywali zakończyli ligowe zmagania. Siatkarze trenera Marcelo Mendeza m.in. za sprawą bardzo dobrej dyspozycji Tomasza Fornala zaczęli od prowadzenia 6:3 i długo utrzymywali trzypunktowy dystans. Jastrzębie bardzo dobrze grało też w bloku, przez który nie mogli przebić się siatkarze Aluronu. Po autowym ataku Amerykanina Aarona Russela Jastrzębski prowadził 14:10, a po kolejnym bloku na słabo spisującym się Kyle Ensingu było 20:15. Od tej pory zespół z Jastrzębia, w którym nie było słabych punktów pewnie zmierzał do zwycięstwa w otwierającej partii.
W kolejnej ubiegłoroczni mistrzowie Polski długimi chwilami dominowali nad swoim rywalem. Byli bardzo skuteczni w każdym elemencie gry. Wyróżniał się przede wszystkim reprezentant Niemiec Anton Brehme, po którego atakach lub blokach Jastrzębie prowadziło 8:4 i 17:11. Na drugim biegunie pod względem jakości gry oraz pewności siebie byli podopieczni trenera Michała Winiarskiego. Popełniali proste błędy w rozegraniu, oddając punkty za darmo lub myląc się w ataku i na zagrywce. Do piłki setowej doprowadził utrzymujący skuteczność Fornal. Reprezentant Polski przypieczętował też pewne zwycięstwo swojego zespołu.
Role odwróciły się w trzecim secie, którego dużo lepiej zaczęli zawiercianie, zmuszając przy stanie 5:1 do wzięcia czasu przez trenera Mendeza. Aluron utrzymywał kilkupunktowe prowadzenie do końca, m.in. dzięki wejściu na boisko Karola Butryna i atakom Bartosza Kwolka. Drugi z nich punktował m.in. na 10:7 i 18:13. Oprócz skuteczności kluczem do wygrania seta przez zespół z Zawiercia była też poprawa gry na przyjęciu oraz w obronie.
Najbardziej wyrównany był czwarty set. Obie drużyny zmieniały się w nim na prowadzeniu. Początkowo inicjatywa należała do Aluronu, ale od stanu 9:9 trzy punkty z rzędu zdobyli jastrzębianie. Zawiercianie odrobili jednak straty i po autowym ataku Łukasza Kaczmarka znów był remis 14:14. Z kolei po asie serwisowym Miłosza Zniszczoła było 16:14 dla zespołu z Zawiercia. A po punktowej zagrywce Kwolka – 20:16. W samej końcówce podopieczni Winiarskiego z dużą łatwością doprowadzili do tie-breaka.
Rozstrzygający set toczył się punkt za punkt i w dużej części był pojedynkiem Kwolka z Fornalem. Przy zmianie stron zawiercianie wygrywali 8:7, a po Butryna – 12:11. Później – po bloku Jordana Zaleszczyka na Mateuszu Bieńku – prowadzenie objęli jastrzębianie. Losy zwycięstwa rozstrzygnęły się w grze na przewagi. Wreszcie do kolejnej piłki meczowej doprowadził Butryn, a awans do finału zapewnił Aluronowi skończony atak z przechodzącej piłki przez Portugalczyka Miguela Tavaresa.
Rywalem Aluronu w finale będzie Sir Sicoma Perugia. Włoski zespół w piątek w pierwszym półfinale wygrał z Halkbankiem Ankara 3:0. Turecka drużyna zagra zaś z Jastrzębiem o brązowy medal.
Niedzielny finał rozpocznie się o godz. 20.05. Mecz o trzecie miejsce - cztery godziny wcześniej.
JSW Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie 2:3 (25:19, 25:18, 20:25, 19:25, 20:22)
JSW Jastrzębski Węgiel: Benjamin Toniutti, Łukasz Kaczmarek, Anton Brehme, Norbert Huber, Tomasz Fornal, Timothee Carle - Jakub Jurczyk (libero) oraz Juan Ignacio Finoli, Arkadiusz Żakieta, Luciano Vicentin, Jordan Zaleszczyk.
Aluron CMC Warta Zawiercie: Miguel Tavares, Kyle Ensing, Miłosz Zniszczoł, Mateusz Bieniek, Bartosz Kwolek, Aaron Russel - Luke Perry (libero) oraz Patryk Łaba, Karol Butryn, Jakub Nowosielski.
REKLAMA
- Rywale Barcelony już się szykują. To będzie piękny gest
- Drugie miejsce Bukowieckiej, ale finisz? Prawdziwy majstersztyk
- Iga Świątek już w Paryżu. Wymowne przywitanie
Źródło: PAP/BG
REKLAMA