Tyson Fury na szkoleniu w Warszawie
Kilka dni temu w Warszawie w Pucharze Świata walczyła wicemistrzyni olimpijska Julia Szeremeta oraz jej utalentowane koleżanki, a teraz do stolicy zawitał sam Tyson Fury. Co mistrz robi w naszym kraju? Jaki jest powód wizyty?
2025-05-20, 12:08
Tyson Fury to jeden z najlepszych pięściarzy XXI wieku. Ostatnio świat zachwycał się jego pojedynkiem z Ołeksandrem Usykiem, które było starciem na szczycie wagi ciężkiej.
Starcia z Usykiem były jedynymi w karierze Fury'ego, w których musiał uznać wyższość rywala. Biorąc pod uwagę, że swoją drogą w zawodowstwie rozpoczął w 2008 roku, jest to imponujące osiągnięcie.
Jedyny remis zanotował w walce z amerykańskim bokserem Deontayem Wilderem w 2018 roku, jednak była to walka, która w dużej mierze napisała legendę Brytyjczyka - powrót po pamiętnym nokaucie "Bronze Bombera" był momentem, który zajął miejsce w historii boksu, a do tej chwili możemy dołożyć bardziej namacalne tytuły mistrza świata organizacji WBC, WBO, IBO, IBF.
Po grudniowej walce z Usykiem Tyson Fury postanowił zakończyć sportową karierę. W tej decyzji nie wytrwał jednak długo. Niedawno poinformował fanów, że wraca do treningów. W mediach społecznościowych pokazał zdjęcie ze swoim trenerem Javanem “Sugarem” Hillem.
REKLAMA
Co Brytyjczyk robi w Warszawie?
Tyson Fury od jakiegoś czasu współpracuje z XTB - to polska firma oferująca aplikację inwestycyjną o globalnym zasięgu, celem firmy jest też obecność podczas najbardziej prestiżowych wydarzeń sportowych na świecie.
- Polska to świetny kraj i cieszę się, że znów mogłem tu przylecieć - powiedział Tyson Fury po wylądowaniu na lotnisku w Warszawie. - Ostatni raz byłem tu 18 lat temu. Tym razem moim celem nie jest walka. Jako król wagi ciężkiej wezmę udział w “XTB. Where your money works - with Tyson Fury” i pokażę influencerom, co to znaczy ciężka praca - zarówno w boksie jak i w inwestowaniu. Co będzie dalej? Czas pokaże - dodawał.
Fury ma w Warszawie także czas na spotkania koleżeńskie. Mistrz spotkał się między innymi z Mariuszem Pudzianowskim.
Brytyjczyk po raz ostatni był w naszym kraju w 2007 roku. Wówczas, jeszcze jako reprezentant Irlandii, zmierzył się na ringu w Rzeszowie z Michałem Jabłońskim. Pobyt miał udany, wyjeżdżał ze zwycięstwem na koncie.
REKLAMA
- Wim Fissette nie pasuje do Igi Świątek? "Nie jest tym, czego szuka"
- Świątek spadła w rankingu, a może być jeszcze niżej. To okrutna matematyka
- Roland Garros 2025. Tak Iga Świątek ćwiczy refleks
- Jan Tomaszewski operowany. "Nie jest dobrze"
- Nietypowa decyzja Igi Świątek. "Jeden z pierwszych przypadków"
Źródło: PolskieRadio24.pl/ah
REKLAMA