Kiedy poznamy nowego selekcjonera? Ważny głos z PZPN

Reprezentacja pozostaje bez trenera od 12 czerwca, gdy z funkcji ustąpił Michał Probierz. Kilka dni wcześniej odebrał opaskę kapitana nieobecnemu na zgrupowaniu kadry Robertowi Lewandowskiemu, który w odpowiedzi zrezygnował z występów pod wodzą tego selekcjonera. 10 czerwca Biało-Czerwoni przegrali w takiej atmosferze z Finlandią w Helsinkach 1:2 w eliminacjach mistrzostw świata.

Natychmiast po rezygnacji Probierza ruszyła karuzela z nazwiskami, ale wciąż nie wybrano następcy. Według sekretarza generalnego PZPN, wkrótce proces wyboru selekcjonera dobiegnie końca.

- Proszę pamiętać, że ten proces prowadzi prezes w oparciu o swoich doradców. Za chwilę odbędzie się posiedzenie zarządu PZPN. Mam nadzieję, że tam też dowiemy się kilku szczegółów. Prezes rozmawia z kandydatami, miał kilka spotkań w ubiegłym tygodniu. I wiem, że w tym tygodniu też ma zaplanowane. Więc dajmy sobie jeszcze chwilę. Na pewno jesteśmy już bliżej niż dalej - przyznał Wachowski we wtorkowe popołudnie, po konferencji prasowej PZPN na PGE Narodowym, gdzie ogłoszono współpracę z firmą Double Pass (projekt ma na celu m.in. podniesienie jakości szkolenia młodzieży w klubach i wsparcie akademii piłkarskich).

Od kilku dni faworytem PZPN, co przyznawali nawet działacze związku, był Maciej Skorża, uczestniczący obecnie z japońskim klubem Urawa Red Diamonds w klubowych mistrzostwach świata w USA. Według środowych informacji mediów, m.in. Interii, 53-letni trener nie zostanie jednak selekcjonerem kadry.

- Pojawiły się takie informacje w mediach. Ja nie przekreślałbym tego w stu procentach, ale wiadomo, że sytuacja trenera Skorży jest specyficzna, trudna. Ma ważny kontrakt, chce go zapewne wypełnić, ma tam swoje zobowiązania. To też nie jest tak, że my chcemy przekonywać kogoś na siłę i wszelkimi możliwymi argumentami. Rozumiemy podejście szkoleniowca, ale proszę jeszcze o chwilę cierpliwości, uszanujmy ten proces - zaapelował sekretarz generalny PZPN.

30 czerwca odbędą się wybory prezesa federacji. Prawdopodobnie zostanie nim rządzący polskim futbolem od czterech lat Kulesza, który jest jedynym kandydatem. Czy do tego dnia będzie już znane nazwisko selekcjonera?

- Zakładamy, że jest duża szansa, bo to prawie siedem dni. Ale może być tak, że kwestie formalne będą dopinane jeszcze po wyborach - zakończył Wachowski.

• Marek Papszun spotkał się z Cezarym Kuleszą? Stanowcza reakcja prezesa PZPN
• Daria Abramowicz wróciła do relacji ze Świątek. "Nie jestem"
• Szok na MŚ 2026. Mecze mogą trwać kilka godzin dłużej

Źródło: PAP/BG