Oto, co Barcelona planuje zrobić z Robertem Lewandowskim. Nagły zwrot

Sezon 2025/26 jest ostatnim dla Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie. Przynajmniej tak wynika z umowy napastnika, którą zawarł po przejściu z Bayernu Monachium. Chociaż dopiero co zainaugurowano nowe rozgrywki, padło pytanie o dalszą przyszłość Polaka w Dumie Katalonii.

2025-08-18, 10:19

Oto, co Barcelona planuje zrobić z Robertem Lewandowskim. Nagły zwrot
Barcelona ma plany ws. Lewandowskiego. Foto: AA/ABACA/Abaca/East News

Robert Lewandowski zostanie w Barcelonie na dłużej?

Robert Lewandowski trafił do FC Barcelony latem 2022 roku, podpisując z klubem czteroletni kontrakt. Od tego czasu napastnik stał się jednym z głównych graczy w drużynie, strzelając od samego początku ponad sto goli. Po sezonie 2025/26 umowa Polaka wygaśnie. Już teraz zaczęły pojawiać się pytania odnośnie jego przyszłości. Do tej pory byl łączony z zespołami z Arabii Saudyjskiej, które chętnie ściągnęłyby go do siebie.

Nad sprawą pochylił się kataloński magazyn "Sport". Dziennikarze zwrócili uwagę, że Lewandowski wszedł w ostatni rok swojego kontraktu, ale dzięki występom i postawie potwierdził... ewentualne przedłużenie umowy. Gazeta dodała, że sama Barcelona nie wyklucza jej przedłużenia do 2027 roku. Jednak w tej chwili mistrzowie Hiszpanii koncentrują się na innych rzeczach.

Jedną z nich jest zarejestrowanie piłkarzy. Przypomnijmy, że Wojciech Szczęsny nie znalazł się w składzie na mecz z Mallorcą właśnie z powodu, że nie został zgłoszony do rozgrywek La Liga.

Lewandowski walczy o powrót do gry

Sam Lewandowski nie miał jeszcze okazji zaprezentować się w 1. kolejce. W tej chwili zmaga się z kontuzją mięśnia uda lewej nogi.  Sztab medyczny Barcelony przyznał, że 36-latek przechodzi rehabilitację szybciej, niż to zakładano. Według najnowszych wieści Lewandowski ma być gotowy do gry na drugi ligowy mecz z Levante. Spotkanie zaplanowano w sobotę 23 sierpnia o godzinie 21.30.

Barcelona pewnie weszła w nowy sezon, pokonując Mallorcę 3:0. Na listę strzelców wpisali się: Raphinha, Ferran Torres i Lamine Yamal.

Źródło: PolskieRadio24.pl/sport.es/mw

Polecane

Wróć do strony głównej