Brazylia rozbita na mistrzostwach świata! "Canarinhos" odpadli z turnieju

Reprezentacja Brazylii niespodziewanie przegrała z Serbią 0:3 (22:25, 20:25, 22:25) w swoim ostatnim meczu grupowym w mistrzostwach Europy. Zwycięstwo zapewniło Serbom awans do 1/8 finału, natomiast Brazylijczycy musieli czekać na wynik spotkania Czech z Chinami i spotkanie nie rozstrzygnęło się po ich myśli.

2025-09-18, 17:00

Brazylia rozbita na mistrzostwach świata! "Canarinhos" odpadli z turnieju
Siatkarze Brazylii w meczu z Serbią. Foto: Volleyball World

Klęska Brazylii. "Canarinhos" odpadli z MŚ

„Canarinhos” przystępowali do turnieju na Filipinach jako jedni z faworytów imprezy, typowani byli do zwycięstwa grupy H. Rywalizacja rozpoczęła się dla nich pomyślnie, wygrali z Chinami 3:1, a następnie z Czechami 3:0. Przed ostatnim meczem wydawało się, że są na autostradzie do 1/8 finału, bowiem Serbowie do tej pory spisywali się znacznie poniżej oczekiwań.

W czwartek doszło jednak do kolejnej już niespodzianki w Manili - Brazylijczycy nie ugrali nawet seta z podopiecznymi trenera Gheorghe Cretu. I mocno skomplikowali sobie sytuację w mistrzostwach świata.

Serbowie awansowali do fazy pucharowej dzięki czwartkowej wygranej z Brazylią. Na swoim koncie mają również zwycięstwo z Chinami 3:0 i porażkę z Czechami 0:3. Mają tyle samo punktów, co Brazylia, ale lepszy bilans setów.

O być lub nie być Brazylijczyków w Manili zadecydował czwartkowy mecz Czechów z Chinami. Europejska drużyna wygrała 3:0 i „Canarinhos” odpadli z rywalizacji. 

W czwartek z turniejem pożegnali się również mistrzowie olimpijscy z Tokio i Paryża siatkarze Francji. Z kolei broniący tytułu Włosi zapewnili sobie awans dopiero w ostatniej kolejce, pokonując Ukrainę 3:0.

Polskie Radio na MŚ siatkarzy

MŚ siatkarzy na Filipinach są relacjonowane na antenie Polskiego Radia. Naszym specjalnym wysłannikiem jest Cezary Gurjew, który prosto z Manili przekazuje najświeższe informacje. Jego relacji można słuchać na antenie radiowej oraz śledzić na naszym portalu.

Czytaj także:

Źródło: PAP/BG/ah

Polecane

Wróć do strony głównej