Liga Mistrzów: Kai Havertz na wagę złota. Chelsea najlepszym klubem Europy

2021-05-29, 20:14

Liga Mistrzów: Kai Havertz na wagę złota. Chelsea najlepszym klubem Europy
Kai Havertz po minięciu Edersona . Foto: PAP/EPA/Michael Steele / POOL

Tylko jeden gol padł w finale Ligi Mistrzów. Po strzale w 42. minucie, który oddał na pustą bramkę Kai Havertz, Chelsea FC pokonała Manchester City i zdobyła najważniejsze klubowe trofeum. 

Jako pierwsi swoje sytuacje mieli piłkarze Chelsea, a konkretnie Timo Werner. Niemiecki napastnik potwierdził jednak wszystkie negatywne stereotypy o swojej formie i zmarnował dwie znakomite szanse, gdy dostawał piłkę w polu karnym.

Z czasem przewagę optyczną wywalczyli mistrzowie Anglii - najpierw w polu karnym piłkę po długim podaniu Edersona nienajlepiej przyjął Raheem Sterling, a w 27. minucie strzał Phila Fodena zablokował Antonio Ruediger.

W 38. minucie z boiska musiał zejść filar obrony londyńskiego zespołu - Thiago Silva. Weteran światowych boisk nie mógł kontynuować gry z powodu kontuzji i zastąpił go Andreas Christensen. Gdy zdawało się, że do przerwy nic się już nie wydarzy - padła bramka.

Mason Mount zagrał znakomite prostopadłe podanie, do którego wybiegł Kai Havertz. Niemiec nie dał się złapać na spalonym, minął wybiegającego Edersona i skierował piłkę do pustej bramki. 

Po zmianie stron piłkarze z Manchesteru starali się przejąć inicjatywę, lecz skalę trudności wzmocniła kontuzja, której w 58. minucie doznał Kevin De Bruyne. 

Mecz wyglądał po tym dość przewidywalnie, "Obywatele" cierpliwie rozgrywali piłkę, a ich rywale skutecznie przesuwali swoje ustawienie w defensywie. W 73. minucie piłkarze Tuchela mogli uspokoić swoich kibiców - po świetnie przeprowadzonym kontrataku w sytuacji sam na sam z Edersonem znalazł się rezerwowy Christian Pulisic, lecz uderzył niecelnie. 

Coraz bardziej nerwowa gra podopiecznych Guardioli nie przyniosła im dogodnych okazji, szanse mieli Sergio Aguero czy Foden, lecz trudno nazwać je klarownymi. Dość powiedzieć, że nie oddali w drugiej połowie ani jednego celnego strzału.

Ostatecznie wynik ustalony przez Havertza się nie zmienił. Wygrał zespół bardziej dojrzały piłkarsko.

Manchester City - Chelsea 0:1 

Bramka: Kai Havertz (42. minuta) 

Składy:

Sędzia: Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania). Widzów: 16500.

Chelsea: Edouard Mendy - Reece James, Cesar Azpilicueta, Thiago Silva (39. Andreas Christensen), Antonio Rudiger, Ben Chilwell - Kai Havertz, N’Golo Kante, Jorginho, Mason Mount (80. Mateo Kovacić) - Timo Werner (66. Christian Pulisic).

City: Ederson Moares - Kyle Walker, John Stones, Ruben Dias, Oleksandr Zinczenko - Bernardo Silva (64. Fernandinho), Ilkay Guendogan, Phil Foden - Riyad Mahrez, Kevin de Bruyne (60. Gabriel Jesus), Raheem Sterling (77. Sergio Aguero).

TAK RELACJONOWALIŚMY FINAŁ LIGI MISTRZÓW NA ŻYWO:

RELACJA LIVE

Polecane

Wróć do strony głównej