LN siatkarek: Polki nie dały szans byłej drużynie Lavariniego. Koreanki rozbite

2022-06-04, 22:15

LN siatkarek: Polki nie dały szans byłej drużynie Lavariniego. Koreanki rozbite
Polskie siatkarki pewnie pokonały Koreę Południową . Foto: print screen/en.volleyballworld.com

Polskie siatkarki odniosły drugie zwycięstwo w swoim trzecim meczu tegorocznej edycji Ligi Narodów. Podczas turnieju w USA Biało-Czerwone bez problemu pokonały Koreę Południową w trzech setach. 

  • Koreanki to zespół, który do niedawna prowadził obecny selekcjoner Biało-Czerwonych Stefano Lavarini 
  • Włoch doprowadził drużynę z Azji do czwartego miejsca na igrzyskach olimpijskich 

Biało-Czerwone wcześniej wygrały z Kanadą 3:1 i uległy Brazylii 0:3. W sobotę w amerykańskim Bossier City mierzyły się z Koreą Południową, którą jeszcze w ubiegłym roku prowadził obecny selekcjoner reprezentacji Polski Stefano Lavarini. Pod jego wodzą Azjatki zajęły czwarte miejsce na igrzyskach olimpijskich w Tokio.

Lidze Narodów Koreanki, osłabione brakiem m.in. swojej gwiazdy Kim Yeong-Koung, spisują się jak dotąd słabo. Przegrały dwa wcześniejsze spotkania po 0:3, w żadnym z setów nie podjęły walki. W sobotę ich gra była równie kiepska. 

W polskiej drużynie po raz pierwszy w amerykańskim turnieju zaprezentowała się Joanna Wołosz. Rozgrywająca szybko znalazła wspólny język z koleżankami z drużyny. Polki błyskawicznie objęły prowadzenie 5:0, a czas wzięty przez trenera Koreanek Cesara Gonzaleza na niewiele się przydał. Biało-Czerwone na przerwie technicznej prowadziły... 12:1. Dysproporcja między drużynami nie uległa zmianie do końca seta, którego Polki wygrały 25:9.

Niespodziewanie druga partia okazała się dużo bardziej zacięta. Polki początkowo miały jednak przewagę. Na przerwie technicznej prowadziły minimalnie (12:11). Koreanki nie tylko utrzymywały dystans, ale momentami wychodziły nawet na prowadzenie, a Stefano Lavarini musiał wziąć czas. Na szczęście, w końcówce nasze reprezentantki spisały się lepiej, a wygraną w secie przypieczętował atak Aleksandry Gryki (25:23). 

Ostatnia partia była podobna do pierwszej. Mimo kilku zmian w składzie, Biało-Czerwone od początku zdecydowanie prowadziły. Nic dziwnego, że ostatecznie zwyciężyły aż 25:11, przypieczętowując swoją drugą wygraną w tegorocznej edycji Ligi Narodów

Na zakończenie rywalizacji w Stanach Zjednoczonych Polki czeka jeszcze mecz z Niemkami (niedziela, godz. 19 czasu polskiego).

Polska – Korea Płd. 3:0 (25:9, 25:23, 25:11)

Polska: Joanna Wołosz, Olivia Różański, Klaudia Alagierska, Aleksandra Gryka, Monika Fedusio, Martyna Łukasik – Maria Stenzel (libero) – Weronika Szlagowska, Aleksandra Szczygłowska (libero), Katarzyna Wenerska, Kamila Witkowska, Zuzanna Górecka.

Korea Płd.: Yeum Hye Seon, Lee Seonwoo, Jung Hoyoung, Lee Juah, Lee Hanbi, Park Yeongah - Noh Ran (libero), Park Haejin, Kim Heejin, Hwang, Minkyoung, Go Yerim, Park Jeongah.

Pozostałe wyniki:

grupa 1 (Bossier City)
Dominikana - Japonia 1:3 (17:25, 25:20, 21:25, 10:25)
USA - Brazylia 3:0 (25:21, 25:20, 25:18)
grupa 2 (Ankara)
Tajlandia - Belgia 2:3 (22:25, 25:18, 25:23, 21:25, 13:15)
Chiny - Włochy 3:1 (25:13, 20:25, 25:22, 25:18)
Bułgaria - Turcja 0:3 (19:25, 21:25, 16:25)

Tabela

M Z P sety pkt
1. USA 3 3 0 9-0 9
2. Chiny 3 3 0 9-3 9
3. Brazylia 4 3 1 9-5 9
4. Japonia 3 3 0 9-3 8
5. Serbia 3 2 1 8-4 7
6. Turcja 3 2 1 7-3 6
7. Tajlandia 3 2 1 8-5 6
8. Polska 3 2 1 6-4 6
9. Włochy 4 2 2 7-7 6
10. Niemcy 3 1 2 6-6 4
11. Kanada 3 1 2 4-6 3
12. Belgia 3 1 2 5-8 2
13. Bułgaria 4 1 3 3-11 2
14. Holandia 3 0 3 3-9 1
15. Dominikana 4 0 4 2-12 0
16. Korea Płd. 3 0 3 0-9 0

Czytaj także: 

Polecane

Wróć do strony głównej