Jeremy Sochan koszykarzem San Antonio Spurs. Ile Polak zarobi w NBA?

2022-06-24, 09:13

Jeremy Sochan koszykarzem San Antonio Spurs. Ile Polak zarobi w NBA?
Jeremy Sochan został czwartym Polakiem, który trafił do NBA. Foto: print screen/Instagram/jeremysochan

Jeremy Sochan jako czwarty Polak w historii trafił do najlepszej koszykarskiej ligi świata. Reprezentant kraju został wybrany przez San Antonio Spurs z dziewiątym numerem w drafcie do ligi NBA. Wyliczono ile może zarobić 19-latek.

  • Jeremy Sochan został wybrany przez San Antonio Spurs z dziewiątym numerem w drafcie do ligi NBA
  • 19-letni skrzydłowy z uniwersytetu Baylor będzie czwartym koszykarzem reprezentującym Polskę, który wystąpi w amerykańsko-kanadyjskich rozgrywkach
  • Wcześniej z Polaków na parkietach NBA grali Lampe, Trybański i Gortat

Jeremy Sochan jest czwartym polskim koszykarzem w historii, który trafił do NBA. Wcześniej na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi świata grali Maciej Lampe (2003-2006), Cezary Trybański (2002-2006) i Marcin Gortat (2007-2019)

Jeremy Sochan w NBA. Ile zarobi Polak?

W mediach od razu pojawiły się wyliczenia, ile Polak może zarobić w NBA. Mówi się, że Socha może maksymalnie liczyć na gażę 10,1 miliona dolarów. Łatwo również oszacować zarobki Polaka na podstawie poprzednie draftu i numeru, z jakim został wybrany. 

W 2021 roku z 9. Davion Mitchell trafił do Sacramento Kings. W pierwszym sezonie mógł liczyć na zarobki w wysokości 4,6 mln dol., w kolejnym zaś 4,8 mln dol. 

Po wyborze w drafcie na Polaka czeka kontrakt bez negocjacji. Zawodnik otrzymuje z góry ustaloną ścieżką finansową, która wynika z limitu płac, jaki jest narzucony klubom przez NBA [zależne od przychodów ligi].

Oficjalnych wyliczeń na sezon 2022/2023 jeszcze nie ma, ale kwotą bazową dla polskiego zawodnika Spurs w pierwszym sezonie będzie 4,16 mln dol. Po piątym sezonie w ekipie z Teksasu Jeremy Sochan stanie się tzw. wolnym agentem - każdy inny klub będzie mógł mu zaproponować kontrakt, ale Spurs będą mogli również zaoferować umowę i go zatrzymać w zespole. Jednak wcześniej będą musieli mu zaoferować ponad 8,7 mln dol. Pozostałe zespoły będą oczywiście mogły oferować więcej, podobnie jak jego macierzysty klub.

NBA. Jeremy Sochan ma potencjał

Sochan to syn byłej koszykarki Polonii Warszawa Anety Sochan i Amerykanina, jest pierwszym Polakiem wybranym z tak wysokim numerem, już w pierwszej rundzie draftu ligi NBA.

Fachowcy widzą w reprezentancie Polski perspektywicznego koszykarza, który dzięki warunkom fizycznym (206 cm wzrostu), dobrej koordynacji, umiejętnościom w defensywie i boiskowej inteligencji może występować na różnych pozycjach.

Do draftu zgłosił się też inny reprezentant Polski - Aleksander Balcerowski. Szanse 21-letniego środkowego nie były jednak oceniane tak wysoko, jak w przypadku Sochana. 

Jeremy Sochan w San Antonio Spurs

San Antonio Spurs to pięciokrotni mistrzowie NBA (1999, 2003, 2005, 2007 i 2014). Wszystkie tytuły zdobywali pod wodzą Gregga Popovicha, trenera o najdłuższym stażu w lidze, pracującym w klubie nieprzerwanie od 1996 roku. Spurs znani są z otwartości na koszykarzy wywodzących się spoza Stanów Zjednoczonych.

To w ich barwach po najwyższe zaszczyty sięgali Francuzi Tony Parker (w 2007 r. został MVP finału) i Boris Diaw czy Argentyńczyk Manu Ginobili. Grali w nim także m.in. Australijczycy Andrew Gaze i Patty Mills, Włoch Marco Bellinelli, Nowozelandczyk Sean Marks, Brazylijczyk Tiago Splitter, Kanadyjczyk Cory Joseph, Słoweńcy Radoslav Nesterovic i Beno Udrih.

W minionym sezonie Spurs, w składzie m.in. z austriackim środkowym Jakobem Poeltlem, zajęli 10. miejsce w Konferencji Zachodniej z bilansem 34-48. W fazie play in przegrali z New Orleans Pelicans (9. lokata) 103:113 i nie zakwalifikowali się do play-off, podobnie jak rok wcześniej.



Marcin Gortat: Jeremy Sochan wygrał los na loterii, trafił do jednego z najlepszych trenerów w historii NBA ma potencjał, który może sprawić, że będzie grał od pierwszego meczu

Czytaj także:

/Twitter

Polecane

Wróć do strony głównej