Wimbledon 2022: upadek, ból i życiówka Fręch: z Halep do trzech razy sztuka
Magdalena Fręch wygrała ze Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą 6:4, 6:4 i awansowała do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju tenisowego na kortach trawiastych Wimbledonu. Polka podczas meczu się przewróciła. Upadek był bolesny. - Jeszcze nie ochłonęłam, bo cały czas walczę z kostką i kolanem - powiedziała. W trzeciej rundzie jej rywalką będzie Simona Halep.
2022-07-02, 07:00
Wimbledon. Magdalena Fręch - Anna Karoliną Schmiedlova. Polka w trzeciej rundzie
Podczas meczu Polka upadła. W rozmowie z mediami zapewniła, że upadek na pewno nie uniemożliwi jej dalszej gry w turnieju.
- Na początku wyglądało to nieciekawie, dlatego też tyle czasu spędziłam na korcie i prosiłam o pomoc medyczną, żeby sprawdzić, czy na pewno tam nic poważniejszego się nie stało - powiedziała Magdalena Fręch. Wyjaśniła, że w czasie pozostałej części meczu z powodu adrenaliny nie czuła bólu, ale przyznała, iż taka sytuacja ma wpływ na grę.
- Jeszcze nie ochłonęłam, bo cały czas walczę z kostką i kolanem po upadku (...) Wytrzymałam presję i byłam konsekwentna (...) Nigdy nie byłam w 3. rundzie wielkiego szlema, to cieszy i chce się więcej. Cieszy mnie też, że gram coraz stabilniej na tym wyższym poziomie - dodała.
REKLAMA
Simona Halep rywalką Fręch
Kolejną rywalką Magdaleny Fręch będzie rozstawiona z numerem 16. Rumunka Simona Halep, która pokonała Belgijkę Kirsten Flipkens 7:5, 6:4.
Fręch nigdy wcześniej jeszcze nie była w trzeciej rundzie Wielkiego Szlema. - Oczywiście to bardzo cieszy, ale chce się więcej - powiedziała.
Przyznała, że mecz z Halep będzie trudny. - Oczywiście chciałabym mieć łatwiejsze losowanie w trzeciej rundzie, żeby zajść do czwartej bezproblemowo, a tutaj wiem, że będzie ciężki mecz, na taki się nastawiam. Będzie to już nasz trzeci mecz, grałyśmy ze sobą już w tym roku w Australii i był to dość wyrównany mecz. Mam nadzieję, że do trzech razy sztuka i tym razem to ja będę górą - podsumowała.
Po awansie Polki do trzeciej rundy gry podwójnej, w rozmowie z Cezarym Gurjewem, dziennikarzem radiowej jedynki, Fręch dodała.
- Ona jest bardzo zawzięta, nie dostaje się od niej piłek za darmo. Trzeba ją zmuszać do błędu, będziemy szukać z trenerem jej słabości, bo każdy je ma, jest też człowiekiem. Myślę, ze znajdę sposób aby ja rozregulować - powiedziała Fręch.
REKLAMA
Mecz Fręch - Halep zaplanowano na sobotę, 2 lipca. Spotkanie ma rozpocząć się o godzinie 12.
***
Z turnieju głównego odpadły już wcześniej Katarzyna Kawa, Maja Chwalińska i Magda Linette. Wśród panów z zawodami w Londynie pożegnali się Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak.
We czwartek swój mecz rozegrała tez Iga Świątek
W meczu drugiej rundy Wimbledonu Iga Świątek z trudnościami, ale pokonała Holenderkę Lesley Pattinamę Kerkhove 6:4, 4:6, 6:3. Dla 21-letniej tenisistki było to 37. z rzędu zwycięstwo.
Swiątek przyznała na antenie Polskiego Radia, że to nie był łatwy mecz w Londynie. - To nie jest ten moment, kiedy w stu procentach mogę polegać na sobie, grając na trawie [...] W zeszłym roku, jak wygrałam dość gładko w 3. rundzie, to dało mi takie złudne poczucie, że rozgryzłam trawę. Taki wynik odzwierciedla to, jak się czuję i daje mi poczucie, że wszystko trzeba wyszarpać - mówiła Polka.
REKLAMA
Tegoroczna edycja Wimbledonu ma rekordową pulę nagród - 40,3 mln funtów (ok. 46,8 mln euro).
Wimbledon potrwa do 10 lipca. Tytułu w grze pojedynczej mężczyzn broni Serb Novak Djoković, a wśród kobiet ostatnią triumfatorką była Australijka Ashleigh Barty, która niedawno ogłosiła zakończenie kariery.
Wimbledon. Magdalena Fręch komentuje awans do trzeciej rundy:
REKLAMA
- Wielkie, sportowe emocje. Trwa "Wimbledon 2022 w Trójce"
- Wimbledon 2022: kolejny tenisista wycofany z powodu koronawirusa. Bautista-Agut jak Cilić i Berrettini
- Wimbledon 2022: Iga Świątek zachwycona propozycją małego kibica. Zgodziła się bez wahania
red
REKLAMA