MŚ siatkarzy 2022: na mecz z Tunezją bez analizy? "Ułatwimy chłopakom życie"
Polscy siatkarze w niedzielę zmierzą się z Tunezją w meczu, którego stawką będzie awans do 1/4 finału mistrzostw świata, które odbywają się w Polsce i w Słowenii. - Chcemy ułatwić życie chłopakom i pomóc w skupieniu się na tym, co czeka ich na boisku - wyjaśnił w rozmowie z Cezarym Gurjewem odpowiedzialny za bank informacji w polskiej kadrze Marcin Nowakowski.
2022-09-03, 07:01
Na relacje ze spotkań reprezentacji Polski zapraszamy na anteny radiowej Jedynki i Trójki. Mecze komentować będzie Cezary Gurjew.
>>> SŁUCHAJ WSZYSTKICH RELACJI
Bez taryfy ulgowej przed meczem z Tunezją
W 1/8 finału rywalem Biało-Czerwonych, którzy w fazie grupowej wygrali wszystkie trzy mecze, będzie dużo niżej notowana Tunezja. Nie oznacza to jednak, że analitycy polskiej kadry ulgowo podejdą do niedzielnego meczu.
- Nigdy nie podchodzimy w ten sposób, że nie będzie głębszej analizy. Ona jest zawsze wykonywana tym samym schematem. Oczywiście mamy świadomość, że kluczowa jest nasza gra, jednak dając chłopakom pewne ramy, w których będą mogli się obracać, na pewno ułatwimy im życie i pomożemy skupić się na tym, co na boisku - wyjaśnił Marcin Nowakowski.
REKLAMA
We wtorkowym meczu reprezentanci Polski pokonali w czterech setach mocnych Amerykanów. Kluczem do wygranej była mocna zagrywka, dzięki której rozgrywający rywali Joshua Tuaniga miał utrudnione zadanie.
- W tym elemencie zagraliśmy w imponujący sposób. Potrafiliśmy odrzucić Amerykanów od siatki, zmniejszyć ich możliwości w zakresie gry pipe'm w pierwsze tempo, na której zawsze się opierają, zwłaszcza gdy na rozegraniu grał Tuaniga - ocenił Nowakowski.
Amerykanie będą mocniejsi?
Z Amerykanami Biało-Czerwoni mogą zagrać też w ćwierćfinale. Niewykluczone, że wówczas grą rywali będzie kierował ich podstawowy rozgrywający Micah Christenson.
- Nie zakładamy opcji, że on nie wróci. Nastawiamy się na najtrudniejszą z możliwych opcji. Mamy świadomość, że to będzie bardzo trudne spotkanie, ale najpierw trzeba wygrać z Tunezją - przypomniał szef polskiego banku informacji.
REKLAMA
Jak zdradził Marcin Nowakowski, jego praca w kadrze wymaga ciągłej koncentracji. Okazuje się, że Biało-Czerwoni zażarcie rywalizują o... punkty zdobyte blokiem.
- Bardzo często muszę uważnie przyglądać się, kto zablokował jakąś akcję, bo często mamy w zespole "utarczki", do kogo ten blok naprawdę należał - zakończył analityk polskiego zespołu.
Mecz Polska - Tunezja odbędzie się w Arenie Gliwice w niedzielę. Początek spotkania o godzinie 21.
REKLAMA
Posłuchaj
Czytaj także:
REKLAMA