La Liga: Barcelona wciąż nie zapłaciła za transfery. Wierzyciele tracą cierpliwość
Problemy finansowe FC Barcelony zdają się nie mieć końca. Według doniesień radia Catalunya "Blaugrana" wypłaciła Manchesterowi City zaledwie 3 z 55 mln euro należnych za transfer Ferrana Torresa. Na liście wierzycieli wicelidera La Liga znajdują się także m.in. Ajax Amsterdam i Juventus Turyn.
2022-09-30, 15:54
W ubiegłym roku media informowały, że dług Barcy przekroczył miliard euro. Prezes Joan Laporta, który zastąpił na stanowisku Josepa Marię Bartomeu regularnie redukuje zadłużenie, ale sytuacja finansowa klubu wciąż jest opłakana.
Szereg uruchomionych przez Laportę dźwigni finansowych, obejmujących m.in. sprzedaż części praw telewizyjnych i marketingowych za najbliższe lata, umożliwił Barcy przeprowadzenie ofensywy transferowej, dzięki której na Camp Nou trafili m.in. Robert Lewandowski, Raphinha czy Jules Kounde. Okazuje się jednak, że "Blaugrana" nie rozliczyła się jeszcze z wcześniejszych zakupów, dokonanych za kadencji Bartomeu.
Radio Catalunya informuje, że Barca przed końcem tego roku musi zapłacić Manchesterowi City zaległe 52 mln euro za Ferrana Torresa, który na Camp Nou trafił w styczniu. Rozgłośnia przypomina także, że na pieniądze od wicemistrzów Hiszpanii czekają także inne kluby: Ajax Amsterdam (w sumie 42 mln euro za Frenkiego de Jonga i Sergino Desta), Juventus Turyn (36 mln euro za Miralema Pjanicia) i Liverpool FC (14 mln za Philippe Coutinho).
Pocieszający dla kibiców "Dumy Katalonii" może być fakt, że ostatni sezon Barcy udało się zakończyć z przychodem na poziomie 1,017 mld euro i zyskiem w wysokości 98 mln. Wiceprezes klubu Eduard Romeu podkreśla jednak, że to zaledwie kropla w morzu potrzeb i konieczne są oszczędności.
REKLAMA
Czytaj także:
- MŚ Katar 2022: znamy godziny i terminarz meczów reprezentacji Polski
- TERMINARZ XXII Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej Katar 2022
- Liga Narodów: Polska wygrywa, Lewandowski wskazuje elementy do poprawy. "Mamy jeszcze problemy"
- Liga Narodów: Cezary Kulesza podsumował zwycięstwo z Walią. "Zachowujemy pokorę"
bg/Radio Catalunya
REKLAMA