- 21-letnia Świątek finałowe spotkanie przegrała wcześniej tylko w swoim debiucie na tym poziomie - w 2019 roku w Lugano
- Później rozstrzygnęła na swoją korzyść 10 kolejnych spotkań decydujących o zwycięstwie w turniejach - w 2020 roku w Paryżu, kiedy po raz pierwszy wygrała French Open, w 2021 w Adelajdzie i Rzymie.
- W tym sezonie, w którym króluje na światowych kortach, w Dosze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, ponownie w Rzymie i Paryżu oraz wreszcie w nowojorskim US Open, gdzie odniosła trzeci wielkoszlemowy sukces
Obie finalistki miały za sobą trzysetowe, wyczerpujące sobotnie półfinały. Przeziębiona 21-letnia Polka pokonała Rosjankę Jekatierinę Aleksandrową, a jej rywalka - Jeleną Rybakinę z Kazachstanu.
Z 26-letnią Krejcikovą Iga Świątek grała po raz trzeci. W poprzednim sezonie dwukrotnie zwyciężyła - na twardym korcie w Miami i "cegle" w Rzymie. Zajmująca 23 miejsce w światowym rankingu Czeszka przystąpiła do meczu po serii dziewięciu zwycięstw, bo do Ostrawy przyjechała z Tallinna, gdzie triumfowała w innej halowej imprezie. W stolicy Estonii zdobyła czwarty tytuł w karierze, ale pierwszy w tym roku.
Kapitalny poziom finału w Ostrawie
Zakatarzona polska liderka światowego rankingu walczyła o 11. tytuł w karierze i już ósmy w tym roku. Po wygranej z Rosjanką zapowiadała, że postara się zregenerować i stanąć na nogi. W starciu z Aleksandrową mogła liczyć na wsparcie praktycznie całej publiczności w hali, inaczej było w niedzielę, kiedy po drugiej stronie siatki stanęła zawodniczka gospodarzy.
Nikt z widzów nie mógł chyba żałować popołudnia spędzonego przy korcie. Finalistki zadbały o widowiskowy, wyrównany mecz. Przy niektórych akcjach z trybun słychać było szmer niedowierzania, że takie zagranie się udało.
W pierwszym secie Świątek po przełamaniu serwisu rywali wyszła na prowadzenie 3:1, wygrała też kolejne dwa gemy, co rozbudziło apetyty biało-czerwonej części trybun. Tymczasem Czeszka, też solidnie wspierana dopingiem, „wróciła do gry”. Rywalka nie ustrzegła się błędów, i w efekcie był remis 5:5, przy czym Krejcikova 10. gema wygrała do zera. Losów seta nie zdołała jednak odwrócić. Po 74 minutach ze zrobienia pierwszego kroku do końcowego triumfu cieszyła się Polka.
Sędzia prowadząca zawody przypominała widzom o konieczności zachowania ciszy podczas gry, w pewnym momencie Świątek poprosiła przeciwniczkę o wstrzymanie serwisu z racji błyskającego jej w oczy flesza.
Krejcikova odwróciła losy meczu
Drugiego seta zawodniczka gospodarzy zaczęła od prowadzenia 2:0 i 3:1. Polka odrabiała straty, a kibice obejrzeli kilka długich, nagrodzonych oklaskami wymian piłki. Na trybunach podskakiwał fan Świątek w stroju Batmana, trzymający planszę z napisem „Iga, zadzwoń, jeśli mnie potrzebujesz”.
Po chwili było 5:4 dla polskiej tenisistki, a że Czeszka wyrównała – poziom emocji w hali wyraźni wzrósł. Ostatecznie decydował tie-break. Krejcikova prowadził w nim już 6-1 i nie wypuściła szansy na trzeciego seta.
Przed jego rozpoczęciem Świątek – podobnie jak w sobotę – zamieniła niebieską czapeczkę na białą. Znów często słychać było w hali brawa oraz okrzyki „Iga” i „Bora”. Obie tenisistki wykorzystywały atut własnego serwisu. Czeszka – ku ogromnej radości swoich sympatyków – przełamała podanie rywalki, wygrywając do zera ósmego gema, co dało jej prowadzenie 5:3.
W następnym Polka obroniła pięć piłek meczowych, a potem już powody do radości mieli czescy kibice.
Dopiero drugi przegrany finał Igi Świątek
21-letnia Iga Świątek finał przegrała wcześniej tylko w swoim debiucie na tym poziomie - w 2019 roku w Lugano.
Później rozstrzygnęła na swoją korzyść 10 kolejnych spotkań decydujących o zwycięstwie w turniejach - w 2020 roku w Paryżu, kiedy po raz pierwszy wygrała French Open, w 2021 w Adelajdzie i Rzymie, a w tym sezonie, w którym króluje na światowych kortach, w Dosze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, ponownie w Rzymie i Paryżu oraz wreszcie w nowojorskim US Open, gdzie odniosła trzeci wielkoszlemowy sukces.
Iga Świątek - Barbora Krejcikova 7:5, 6:7 (4-7), 3:6
Zapis relacji na żywo:
17:57
My już kończymy naszą relację. Dziękujemy za jej śledzenie.
17:57
3:6 - Niestety, to Barbora Krejcikova zostaje mistrzynią turnieju w Ostrawie.
Czeszka miała sześć piłek mistrzowskich. Świątek wybroniła cztery z nich, czasem po niesamowitych zagraniach, a nawet sama miała break pointa.
Niestety, do sześciu razy sztuka... Krejcikova zakończyła mecz asem...
17:44
3:5 - Robi się bardzo nieciekawie...
Świątek nie wygrała nawet punktu przy swoim podaniu. Jest przełamanie, a za chwilę Krejcikova będzie serwowała...
17:40
3:4 - Krejcikova też jest pewna przy swoim serwisie.
Czyżby kolejny tie-break?
17:37
3:3 - Ciągle bez przełamań. Świątek utrzymała podanie, a mecz trwa już niemal trzy godziny...
17:31
2:3 - Krejcikova wyraźnie lepsza w tym gemie.
Czeszka utrzymuje podanie, wygrywając go do zera.
17:29
2:2 - Obie tenisistki pilnują własnego serwisu.
17:24
1:2 - Krejcikova pewnie czuje się przy własnym podaniu.
17:21
1:1 - Jest wyrównanie po tym, jak return Krejcikovej wychodzi na aut.
17:18
0:1 - Trzeci set rozpoczęty od gema serwisowego wygranego przez Krejcikovą.
17:08
6:7 - Niestety, będzie trzeci set.
Tie-break był popisem Krejcikovej. Czeszka zaczęła od wygrania czterech pierwszych punktów, a potem... grała jeszcze lepiej, w świetnym stylu wygrywając zwłaszcza bardzo efektowną wymianę na 6-1.
W końcówce Świątek zaczęła grać lepiej, ale nie zdołała zbliżyć się do rywalki.
Ostateczny wynik tie-breaka to 7-4 dla czeskiej tenisistki.
17:00
6:6 - Iga po dobrej wymianie wyrzuciła forhend, co oznacza, że o losach drugiego seta zadecyduje tie-break!
16:54
6:5 - Długi gem dla Igi Świątek!
Wygrana w meczu coraz bliżej, za chwilę serwować będzie jednak Czeszka.
16:47
5:5 - Gramy dalej!
Krejcikova utrzymuje własne podanie.
16:40
5:4 - Gładko wygrany gem przy swoim podaniu.
Iga Świątek coraz bliżej triumfu!
16:37
4:4 - Jest przełamanie! Iga Świątek wyrównuje stan seta!
Polka pokazała w tym gemie kilka świetnych zagrań.
16:33
3:4 - Krejcikova zagrała drop szot na stronę Polki, ale Świątek zdołała odegrać piłkę i zakończyć gema wygranego zresztą bez straty punktu.
16:30
2:4 - Czeszka utrzymuje przewagę.
Bardzo dobry gem zwieńczony świetnym uderzeniem forhendowym.
16:25
2:3 - Bardzo pewnie wygrany gem przez Świątek.
Cały czas mamy różnicę jednego przełamania w drugim secie.
16:22
1:3 - Zacięty gem, były break pointy dla Polki.
Krejcikova jednak zdołała się wybronić. Efektowne uderzenie na koniec.
16:10
1:2 - Iga Świątek pewnie wygrywa gema przy własnym serwisie.
Oby to był początek pościgu za Krejcikovą w tym secie!
16:07
0:2 - Czeszka utrzymuje przewagę.
Pewnie wygrany gem przy własnym podaniu.
16:03
0:1 - Krejcikova rozpoczyna drugiego seta od przełamania...
Świątek wyrzuciła bekhend w decydującym momencie.
15:53
7:5 - Brawo, Iga! Pierwszy set dla Polki!
Świetny gem, w którym nasza tenisistka wypracowała sobie dwa break pointy.
Pierwszy Krejcikova wybroniła, dzięki dobrej grze przy siatce. Drugi był już skuteczny!
Świetny bekhend zapewnił wygraną po 73 minutach!
15:47
6:5 - Ufff, nie było łatwo. Czeszka miała aż trzy break pointy, jednak Świątek zdołała się wybronić przed stratą podania.
Ostatecznie długi gem padł łupem Polki, która jest bliżej wygrania seta. Za chwilę jednak serwować będzie Krejcikova.
15:34
5:5 - Krejcikova się nie zatrzymuje...
Gem wygrany "na sucho" przy własnym serwisie.
15:30
5:4 - Kolejne przełamanie dla Krejcikovej...
Piłka ląduje na aucie po bekhendzie Polki.
15:25
5:3 - Świątek miała nawet piłkę setową, jednak Krejcikova wybroniła się znakomitymi serwisami.
15:19
5:2 - To jeszcze nie koniec pierwszego seta.
Świątek traci podanie. Nieudany gem serwisowy Polki.
15:15
5:1 - Kolejne przełamanie dla Polki!
Krejcikova wyrzuca forhend na wyraźny aut! Znakomita gra Igi Świątek.
15:10
4:1 - Świątek utrzymuje swoje podanie. Było kilka niezłych wymian, ale gem dobiegł końca, gdy Krejcikova znowu posłała piłkę w siatkę.
15:05
3:1 - Jest przełamanie! Polka wykorzystuje drugiego break pointa, gdy Krejcikova posłała forhend w siatkę.
15:00
2:1 - Bardzo długi i wyrównany gem, który Świątek kończy dwoma punktami zdobytymi serwisem. Brawo Iga!
14:47
1:1 - Czeszka doprowadza do remisu punktem z serwisu.
14:43
1:0 - Pewny pierwszy gem w wykonaniu Igi Świątek.
14:40
Zaczynamy! Jako pierwsza serwuje Polka.
14:31
Tenisistki wychodzą na kort.
14:18
Dzień dobry. Już za kilkanaście minut rozpocznie się finał turnieju w Ostrawie.