PŚ Zakopane. Kamil Stoch: w takich warunkach, jakie miał Dawid, ja bym sobie nie dał rady

- W takich warunkach, jakie miał Dawid, ja bym sobie nie dał rady - powiedział Kamil Stoch po konkursie drużynowym Zakopanem. Biało-Czerwoni w sobotę zajęli drugie miejsce o włos przegrywając z Austriakami.

2023-01-15, 07:45

PŚ Zakopane. Kamil Stoch: w takich warunkach, jakie miał Dawid, ja bym sobie nie dał rady — Kamil Stoch podczas konkursu drużynowego Pucharu Świata w Zakopanem . Foto: PAP/Grzegorz Momot

Na relacje z PŚ w Zakopanem zapraszamy do radiowej Jedynki, a także na strony portalu polskieradio24.pl. oraz do naszych mediów społecznościowych. Pod Wielką Krokwią są nasi wysłannicy – Paweł Majewski z portalu PolskieRadio24.pl oraz Andrzej Grabowski z Programu 1 Polskiego Radia.

Polacy, w składzie: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Dawid Kubacki, zajęli drugie miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Wygrali Austriacy, a na trzecim stopniu podium stanęli Niemcy.

Biało-Czerwoni stracili do zwycięzców jeden punkt, a Niemcy - 7,1.

Dawid Kubacki najlepszy z Biało-Czerwonych

Najlepiej z Polaków zaprezentował się Kubacki, który skoczył 136,5 i 127,5 m, uzyskując notę 306 pkt. Stoch osiągnął 134 i 128 m, Żyła 134 i 134 m, natomiast Wąsek 125 i 127,5 m.

- Pierwszy mój skok był super, bardzo solidny. W drugim był minimalny błąd, trochę straciłem równowagę tuż przed odbiciem. Przy takich warunkach trzeba być bardzo precyzyjnym, wszystko musi być na żyletki - powiedział po konkursie Kamil Stoch.

Podczas konkursu na Wielkiej Krokwi Polakom kibicowały tłumy fanów. Atmosfera na skoczni była wyjątkowa.

- Bardzo się cieszę, że mogę tu być. A jeszcze bardziej się cieszę, że są tutaj kibice - dodał trzykrotny mistrz olimpijski.

Kamil Stoch ostatnio zmagał się z przeziębieniem, ale podkreślił, że jego samopoczucie jest coraz lepsze.

REKLAMA

- Każdy dzień jest dla mnie coraz lepszy. Z każdym dniem czuję się lepiej. Mam dolegliwości zwłaszcza z plecami, ale to na bieżąco staramy się naprawiać.

Czwarte miejsce zajęli Słoweńcy. Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali Norwegowie, Finowie, Amerykanie i Czesi.

Rumunia, która debiutowała w rywalizacji drużynowej, zajęła ostatnie, dziewiąte miejsce i jako jedyna nie awansowała do finałowej serii.

Kubacki czuł lekki niedosyt po drużynówce, ale podkreślił, że on i jego koledzy wykonali "kawał dobrej roboty".

Na niedzielę zaplanowano konkurs indywidualny. Początek pierwszej serii o godzinie 16.

REKLAMA