Australian Open: Jan Zieliński miał kończyć karierę, zagra w finale. "Jesteśmy tutaj nikim"
Jan Zieliński i Hugo Nys z Monako pokonali Francuzów Jeremy'ego Chardy'ego i Fabrice'a Martina 6:3, 5:7, 6:2 i awansowali do finału debla w wielkoszlemowym turnieju tenisowym Australian Open w Melbourne. - Pierwszy raz grać na takiej arenie, na jednym z największych tenisowych kortów na świecie, na korcie, na którym od dziecka oglądałem mecze Novaka Djokovicia, Federera i innych gwiazd było wielkim przeżyciem - mówi Zieliński w rozmowie z Cezarym Gurjewem.
2023-01-26, 09:10
- To największy sukces w karierze 26-letniego Polaka. Mający w dorobku dwa tytuły w grze podwójnej Zieliński (oba w Metz, w 2021 roku w parze z Hubertem Hurkaczem, a rok później z Nysem) w Wielkim Szlemie do tej pory najdalej dotarł w ubiegłorocznym US Open, kiedy z Nysem zatrzymali się na ćwierćfinale
- Zieliński może zostać trzecim polskim triumfatorem gry podwójnej w Australian Open. W 1978 roku po tytuł sięgnął Wojciech Fibak, który grał wspólnie z Australijczykiem Kimem Warwickiem, a w 2014 roku mistrzami zostali Łukasz Kubot i Szwed Robert Lindstedt
W Melbourne jest nasz wysłannik Cezary Gurjew. Na jego relacje zapraszamy do radiowej Jedynki oraz na strony portalu polskieradio24.pl. Każdego dnia z Australian Open także podcast - AUSTRALIAN OPEN 2023 RAPORT.
W pierwszym secie o wygranej Zielińskiego i Nysa zadecydowało przełamanie z czwartego gema. W drugiej partii natomiast Polak i Monakijczyk dali się przełamać w najgorszym możliwym momencie - w ostatnim 12. gemie.
Na to niepowodzenie zareagowali jednak doskonale. Ostatniego seta zaczęli świetnie i po kilkunastu minutach prowadzili w nim 4:0. Później ich przewaga nawet przez moment nie była zagrożona. Przy swoim serwisie Zieliński i Nys oddali w nim Francuzom tylko dwa punkty.
Spotkanie trwało godzinę i 48 minut. Polsko-monakijska para posłała aż 14 asów serwisowych, a rywale tylko trzy. Zagrań kończących Zieliński i Nys zanotowali 40, wobec 15 Francuzów.
Jan Zieliński w finale Australian Open
- Pierwszy raz grać na takiej arenie, na jednym z największych tenisowych kortów na świecie, na korcie, na którym od dziecka oglądałem mecze Novaka Djokovicia, Federera i innych niesamowitych gwiazd było wielkim przeżyciem - mówi Zieliński w rozmowie z Cezarym Gurjewem.
REKLAMA
Polak i jego partner mogli liczyć na duże wsparcie. Dopingowali ich trener Mariusz Fyrstenberg, ale także Łukasz Kubot (triumfator Australian Open) a takze półfinalistka Agnieszka Radwańska.
- Wielka pomoc Mariusza Fyrstenberga i Łukasza Kubota, a także Agnieszki Radwańskiej, która dzisiaj także siedziała w boksie. Wielkie podziękowania dla całej trójki, bo dzielenie się tym doświadczeniem jest nieocenione, bo jak tak naprawdę stawiam pierwsze kroki na tych wielkich szlemach - powiedział Zieliński.
W sobotę finał Australian Open
Dla Zielińskiego to życiowy sukces i zarazem pierwszy w karierze wielkoszlemowy finał. O tytuł polsko-monakijski duet zagra w sobotę z Australijczykami - Rinkym Hijikatą i Jasonem Kublerem.
- Jestem podekscytowany tym finałem i nie mogę się doczekać - podkreśla Polak i dodaje, że zdaje sobie sprawę jakie emocje będą towarzyszyć australijskim kibicom, gdy w finale na korcie pojawi się duet z Australii.
REKLAMA
Jeszcze kilka lat temu Zieliński planował odłożyć rakietę. Nie miał środków na to, by kontynuować karierę. Teraz jest w finale Australian Open, jedna wygrana dzieli go od historycznego sukcesu. - Dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli - podkreśla Polak.
- My jesteśmy nierozstawieni, jesteśmy nikim w porównaniu do innych, którzy są wyżej w rankingu - dodaje Zieliński.
Zieliński oraz Nys współpracę rozpoczęli w marcu 2022 roku. - To niesamowite. W zasadzie dopiero w marcu ubiegłego roku zaczęliśmy grać ze sobą, chcieliśmy zobaczyć, jak to będzie wyglądać. Przebyliśmy długą drogę i w naszym pierwszym Australian Open zaszliśmy tak daleko. Bardzo dobrze się uzupełniamy. Jesteśmy dobrymi kumplami poza kortem i na nim też świetnie się rozumiemy. Potrafimy być nieprzewidywalni i to czyni nas groźnymi - powiedział Zieliński.
Posłuchaj
Z Janem Zielińskim po meczu rozmawiał Cezary Gurjew (PR1) 2:37
Dodaj do playlisty
REKLAMA
Posłuchaj
Z trenerem Zielińskiego i Nysa - Mariuszem Fyrstenbergiem - po meczu rozmawiał Cezary Gurjew (PR1) 1:28
Dodaj do playlisty
Awans do finału spowodował, że w poniedziałkowym notowaniu rankingu deblistów Zieliński przesunie się z 36. na najwyższą w karierze 16. pozycję, a Nys z 40. na 22. Jeśli zdobędą tytuł w Melbourne to Polak wskoczy do najlepszej dziesiątki.
Wcześniej zmagania w grze podwójnej zakończyli Alicja Rosolska, w parze z Nowozelandką Erin Routliffe, oraz Magda Linette, której partnerką była Chinka Xiyu Wang. Rosolska i Zieliński odpadli również w 1. rundzie miksta; oboje grali z zagranicznymi partnerami.
Finał debla mężczyzn zaplanowano na sobotę.
Wynik 1/2 finału debla:
Jan Zieliński, Hugo Nys (Polska, Monako) - Jeremy Chardy, Fabrice Martin (obaj Francja) 6:3, 5:7, 6:2.
*****
O finał Australian Open zagra w czwartek także Magda Linette
Mecz Magda Linette - Aryna Sabalenka odbędzie się w czwartek 26 stycznia nie wcześniej niż o godzinie 11.00. Wcześniej na korcie pojawią się Kazaszka Jelena Rybakina i Białorusinka Wiktoria Azarenka.
Czytaj także:
REKLAMA
- Australian Open: życiowy sukces Magdy Linette. Polka zagra w półfinale!
- Australian Open: wielki sukces Polaka. Jan Zieliński w półfinale debla: oczekiwaliśmy cięższego meczu
- Australian Open: Iga Świątek nie była sobą? Wiktorowski wskazuje główny powód porażki
kp/PAP
REKLAMA