Rosjanie nie grają, ale gromadzą punkty. Absurdalna decyzja UEFA
Po wybuchu wojny na Ukrainie UEFA wykluczyła rosyjskie kluby z rywalizacji w europejskich pucharach. Okazuje się jednak, że tamtejsza liga otrzymała punkty zaliczane do współczynnika, który decyduje o późniejszym rozstawieniu drużyn w rywalizacji. - Takie prezenty od UEFA to cyniczny i absurdalny żart - komentuje decyzję europejskiej centrali ukraiński portal football24.ua.
2023-02-17, 11:32
UEFA poinformowała, że po zakończeniu sezonu 2022/23 Rosja zostanie uwzględniona w tabeli współczynników, a więc rankingu, który prowadzony jest na podstawie wyników drużyn klubowych i narodowych i determinuje m.in. to, jak dane zespoły rozstawione są w poszczególnych rozgrywkach.
"Z uwagi na zawieszenie wszystkich rosyjskich drużyn narodowych i klubów w rozgrywkach UEFA do odwołania, Rosji zostanie przypisana najniższa ilość punktów współczynnika, jaką jej zespoły zdobyły w ciągu ostatnich pięciu sezonów" - czytamy w komunikacie europejskiej federacji piłkarskiej.
Decyzja UEFA zakrawa na absurd, ponieważ jedyne mecze na arenie międzynarodowej, jakie stoczyły przez ostatni rok rosyjskie drużyny to sparingi, w których ich rywalami były głównie drużyny z zaprzyjaźnionej Białorusi, a także państw Bliskiego Wschodu, m.in. Iranu.
Przyznanie punktów Rosjanom "z klucza", bez konieczności rywalizacji, jest krzywdzące dla wszystkich krajów strefy UEFA, ale przede wszystkim dla Ukrainy, która cierpi z powodu agresji zbrodniczego reżimu Putina. Tak do sprawy odniósł się portal football24.ua:
REKLAMA
"Radość z całkowitego pozbawienia Rosji punktów za sezon 2022/23 okazała się przedwczesna. Wcześniej na oficjalnej stronie UEFA naprzeciwko rosyjskiej tabeli widniał minus, co dawało nadzieję na sprawiedliwą decyzję. Takie prezenty od UEFA to cyniczny i absurdalny żart. Ukraińskie kluby cierpią i nie mogą pokazać swojego maksimum właśnie z powodu inwazji Rosji" - czytamy.
Ukraińskie drużyny, mimo opłakanej sytuacji w kraju, nadal rywalizują na arenie międzynarodowej. Szachtar Donieck pokonał w czwartek Rennes 2:1 w meczu 1/16 finału Ligi Europy, natomiast Dnipro-1 uległo cypryjskiemu AEK-owi Larnaka 0:1 w spotkaniu analogicznej fazy Ligi Konferencji.
Czytaj także:
- "Podchodzi profesjonalnie do swoich obowiązków". Łukasz Wachowski o pracy Fernando Santosa [TRÓJKA]
- Bez Polaka w sztabie Fernando Santosa? Tomasz Kaczmarek nie będzie asystentem selekcjonera
- Santos odpowiedział na słynne słowa Lewandowskiego. "Jedyne gwiazdy, jakie znam, są na niebie"
- Robert Lewandowski w MLS? Karol Świderski: czekam na ten moment
bg
REKLAMA
REKLAMA