WTA Miami: Rybakina pójdzie w ślady Świątek? Gładki awans do ćwierćfinału

• Jelena Rybakina stoi przed szansą skompletowania Sunshine Double, czyli triumfów w turniejach w Indian Wells i Miami
• Trudniejszą przeprawę od Kazaszki miała w ćwierćfinale Jessica Pegula, która do awansu potrzebowała trzech setów

Jelena Rybakina potrzebowała zaledwie 72 minut, by odnieść 12. z rzędu zwycięstwo i potrzebuje już tylko dwóch wygranych, żeby zdobyć Sunshine Double. Urodzona w Moskwie 23-letnia tenisistka z Kazachstanu triumfowała wcześniej w Indian Wells. W ubiegłym roku w dwóch "słonecznych" turniejach w Kalifornii i na Florydzie zwyciężyła aktualna liderka światowego rankingu Iga Świątek.

W półfinale przeciwniczką rozstawionej z numerem 10. Rybakiny będzie Pegula (nr 3). Amerykanka, która wcześniej wyeliminowała Magdę Linette, musiała obronić w ćwierćfinale dwie piłki meczowe, żeby wygrać z Rosjanką Anastazją Potapową 4:6, 6:3, 7:6 (7-2).

W środę wieczorem polskiego czasu w kolejnym ćwierćfinale wiceliderka rankingu WTA Białorusinka Aryna Sabalenka zagra z Rumunką Soraną Cirsteą (74. WTA), a w nocy ze środy na czwartek Czeszka Petra Kvitova (12.) zmierzy się z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową (18.).

Wyniki ćwierćfinałów:

Jelena Rybakina (Kazachstan, 10) - Martina Trevisan (Włochy, 25) 6:3, 6:0
Jessica Pegula (USA, 3) - Anastazja Potapowa (Rosja, 27) 4:6, 6:3, 7:6 (7-2) 

Czytaj także:

• Iga Świątek nie będzie już "dominatorką"? "Myślę, że to nasza wina"
• ATP Miami: Hubert Hurkacz żegna się z turniejem. Doświadczony Mannarino przechytrzył Polaka
  

/empe, PAP