Ekstraklasa: Jagiellonia remisuje ze Śląskiem. Wrocławianie coraz bliżej degradacji

2023-05-05, 20:00

Ekstraklasa: Jagiellonia remisuje ze Śląskiem. Wrocławianie coraz bliżej degradacji
Mecz Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław. Foto: PAP/Artur Reszko

Jagiellonia Białystok zremisowała 1:1 ze Śląskiem Wrocław w pierwszym piątkowym meczu 31. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Ekipa ze stolicy Dolnego Śląska pozostaje w strefie spadkowej i z napięciem będzie czekała na najbliższy mecz 15. w tabeli Zagłębia Lubin. 

Podczas gdy gospodarze podchodzili do piątkowego spotkania bez większych emocji z powodu pewnego utrzymania, uzyskanego dzięki serii dobrych wyników w ostatnich tygodniach, Śląsk "grał o życie". Wrocławianie chcieli przerwać czteromeczową passę bez zwycięstwa ta sztuka się jednak nie udała, mimo że podopieczni Jacka Magiery długo prowadzili.

Początek meczu z pewnością trudno uznać za piłkarską ucztę - oba zespoły popełniały sporo błędów, a pod bramkami działo się niewiele. W 13. minucie przed świetną szansą stanął Gual, który odebrał piłkę wychodzącemu wysoko Szromnikowi. Hiszpan przymierzył zza pola karnego, ale nie trafił. Po chwili równie dobrą okazję miał Imaz, lecz przy próbie przelobowania golkipera rywali również nieznacznie chybił.

Mimo wyraźnej przewagi Jagiellonii, to goście wyszli na prowadzenie. W 43. minucie po niefortunnej główce Pazdana do piłki dopadł Yeboah i płaskim strzałem skierował futbolówkę do siatki obok bezradnego Alomerovicia.

Po przerwie gospodarze ruszyli do ataku, ale ich akcje nie zazębiały się tak, jak oczekiwałby tego trener Siemieniec. Z kolei przyjezdni umiejętnie opóźniali grę i wybijali rywali z uderzenia.

Defensywa Śląska wyglądała solidnie aż do 62. minuty, kiedy Garcia podciął rywala na linii pola karnego. Po analizie VAR sędzia Raczkowski wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Gual i strzelił swojego 15. gola w tym sezonie Ekstraklasy.

W 82. minucie za agresywne wejście drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Pazdan, a "Duma Podlasia" musiała kończyć mecz w dziesiątkę. Mimo że białostoczanie grali w osłabieniu, w 86. minucie wykreowali sobie znakomitą sytuację - ze skrzydła po ziemi dograł Prikryl, ale Gual przeniósł piłkę nad poprzeczką po strzale z 10. metra. W końcówce groźny strzał oddał z kolei Exposito, ale Alomerović był na posterunku. To wszystko, na co było stać WKS, dlatego oba zespoły w piątek dopisały sobie po punkcie.

Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 1:1 (0:1)

Bramka: 0:1 John Yeboah (43), 1:1 Marc Gual (65-karny)

Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Nene, Israel Puerto, Michał Pazdan. Śląsk Wrocław: Diogo Verdasca, Michał Rzuchowski, Victor Garcia, Daniel Gretarsson. Czerwona kartka za drugą żółtą - Jagiellonia Białystok: Michał Pazdan (82).

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 9 012.

Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic - Miłosz Matysik, Israel Puerto, Michał Pazdan - Tomas Prikryl (90+5. Paweł Olszewski), Nene (85. Mateusz Skrzypczak), Michal Sacek, Aurelien Nguiamba (70. Taras Romanczuk), Bartłomiej Wdowik - Jesus Imaz (90+5 Tomasz Kupisz), Marc Gual.

Śląsk Wrocław: Michał Szromnik - Diogo Verdasca, Daniel Gretarsson, Łukasz Bejger, Victor Garcia (79. Denis Jastrzembski) - Patryk Szwedzik (88. Piotr Samiec-Talar), Petr Schwarz, Michał Rzuchowski, Adrian Łyszczarz (79. Marcel Zylla) - John Yeboah, Erik Exposito.

Czytaj także:

Ekstraklasa sezon 2022/2023

>>> Więcej o Ekstraklasie <<< 

bg

Polecane

Wróć do strony głównej