PGE Ekstraliga: sensacyjna wygrana GKM-u nad Motorem. Unia nie dała rady Stali

2023-06-04, 19:44

PGE Ekstraliga: sensacyjna wygrana GKM-u nad Motorem. Unia nie dała rady Stali
Rewanżowy mecz ekstraligi pomiędzy GKM a Motorem zakończył się prawdziwą sensacją. Foto: PAP/Tytus Żmijewski

Rewanżowy mecz Ekstraligi pomiędzy GKM a Motorem zakończył się prawdziwą sensacją. Gospodarze nie dość, że pokonali znacznie bardziej utytułowany zespół z Lublina, to jeszcze, co przed spotkaniem wydawało się niemożliwe, odrobili straty z pierwszego pojedynku i zdobyli punkt bonusowy. Wynik dwumeczu to bowiem 91:89 dla grudziądzan. W drugim niedzielnym meczu ósmej kolejki Fogo Unia Leszno przegrała z ebut.pl Stalą Gorzów 41:49.

  • Liderem GKM-u był Nicki Pedersen, ale znakomity Duńczyk mógł liczyć na pomoc kolegów. W Motorze na dobrym poziomie jechał natomiast tylko Bartosz Zmarzlik
  • W meczu z ebut.pl Stalą kontuzji doznał kolejny z liderów Fogo Unii Janusz Kołodziej. Sytuacja kadrowa leszczynian staje się ekstremalnie trudna

Tylko Zmarzlik nie zawiódł

GKM nie miał w niedzielę bodaj jednego słabego punktu. Goście natomiast - poza Bartoszem Zmarzlikiem - prezentowali się bardzo słabo. Tylko mistrz świata uchronił Motor od absolutnej kompromitacji. Jego 14 "oczek" nie pozwoliło jednak nawiązać walki z rozpędzonymi zawodnikami GKM.

W zespole gospodarzy 13 punktów przywiózł doświadczony Nicki Pedersen. Tylko o jeden mniej miał Max Fricke, a dziesięć zdobył Gleb Czugunow.

Tylko początek spotkania był dość wyrównany. Po pięciu biegach GKM prowadził 17:13, ale później systematycznie powiększał przewagę. Po 10 biegach było 37:23, a przed nominowanymi wygrana gospodarzy była już pewna (48:30). W ostatnich dwóch wyścigach Motor miał za zadanie obronić bonus. Nie udało się nawet to. Najpierw Czugunow i Wadim Tarasienko objechali Jarosława Hampela i Mateusza Cierniaka 5:1. Ostatni bieg wygrał Zmarzlik, ale za jego plecami przyjechali Pedersen i Fricke. Wynik 3:3 dał gospodarzom wygraną także w dwumeczu.

Kibice żużla w Grudziądzu dawno nie zaznali smaku tak dużej, przyjemnej niespodzianki.

ZOOleszcz GKM Grudziądz - Platinum Motor Lublin 56:34. Pierwszy mecz Motor wygrał 55:35. Punkt bonusowy dla GKM.

Punkty:

ZOOleszcz GKM Grudziądz: Nicki Pedersen 13 (2,3,3,3,2), Max Fricke 12 (3,3,3,2,1), Gleb Czugunow 10 (3,1,2,1,3), Wadim Tarasienko 8 (1,2,1,2,2) Kacper Pludra 5 (2,1,2,0), Fredrik Jakobsen 5 (t,0,2,3), Kacper Łobodziński 3 (1,2,0).

Platinum Motor Lublin: Bartosz Zmarzlik 14 (3,3,w,3,2,3), Mateusz Cierniak 9 (3,2,2,0,1,1), Jack Holder 4 (0,1,0,3,0), Jarosław Hampel 3 (2,0,1,0,0), Fredrik Lindgren 3 (d,1,1,1,0), Kacper Grzelak 1 (1), Bartosz Bańbor (0,w,0).

Najlepszy czas - 65,78 uzyskał Max Fricke w 1. wyścigu. Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk). Widzów: 7 tysięcy.

***

Zdziesiątkowani leszczynianie tylko momentami byli w stanie nawiązać równorzędną walkę z rywalami. Nadzieję gospodarzy na korzystny wynik prysły już na początku spotkania, po tym jak Oskar Paluch już w czwartym biegu spowodował upadek Janusza Kołodzieja. Lider "Byków" nie wyjechał do powtórki, a potem pojawił się już tylko w jednym wyścigu, w którym przyjechał trzeci.

Unia ma w tym sezonie ogromnego pecha, a jego limit najwyraźniej nie został wyczerpany. Już na początku sezonu drużyna z południowej Wielkopolski straciła Australijczyka Chrisa Holdera, miesiąc później utalentowanego Ukraińca Nazara Parnickiego, a przed tygodniem Grzegorza Zengotę. Dokooptowano do składu Adriana Miedzińskiego, który daleki jest od optymalnej formy po feralnym wypadku z poprzedniego sezonu. Menedżer Piotr Baron skład uzupełnia juniorami, nie wszyscy jednak mają umiejętności na ekstraligę.

W pierwszej serii startów gospodarze sprawiali nieco lepsze wrażenie, ale kibice powody do zadowolenia mogli mieć tylko do trzeciego biegu. W czwartym Paluch, który we wcześniejszym wyścigu zdążył zaliczyć upadek, wjechał w Kołodzieja i na torze musiały pojawić się karetki. Okazało się, że lider Unii jest niezdolny do jazdy w powtórce, zastąpił go Damian Ratajczak. Bieg zakończył się remisem 3:3, a leszczynianie wygrywali wówczas 13:11.

Jak się okazało, było to ich ostatnie prowadzenie. Kołodziej wrócił na tor w siódmym biegu, lecz dość łatwo dał się wyprzedzić Andersowi Thomsenowi i finiszował na trzecim miejscu. Zawodnik Unii zrezygnował jednak z dalszych startów, co sprawiło, że Baron miał już mocno ograniczone pole manewru.

Gospodarzom nie pomogła metamorfoza Bartosza Smektały, który pierwszej rundy rozgrywek ekstraligi nie mógł zaliczyć do udanych. Pod nieobecność kapitana, wychowanek Unii walczył jak kilka lat temu, gdy leszczyński klub sięgał po kolejne mistrzostwa kraju właśnie ze Smektałą w składzie. Jego skuteczna jazda pozwoliła Unii jedynie na przegranie meczu w "przyzwoitych" rozmiarach. Solidnie prezentował się junior Ratajczak i momentami przebłyski miał Jaimon Lidsey.

Trener Stali Stanisław Chomski nie ma takich problemów jak Baron. Wprawdzie zawodzili juniorzy, ale cztery filary, czyli Martin Vaculik, Szymon Woźniak, Oskar Fajfer i Thomsen wystarczyły do kolejnego zwycięstwa nad Unią.

Jednym z kluczowych momentów był 11. wyścig, w którym to gorzowianie Woźniak i Fajfer najszybciej wyszli spod taśmy i mimo zaciekłych ataków Smektały, przywieźli komplet punktów. Goście prowadzili 37:29. Leszczynianie za sprawą Smektały i Ratajczaka zmniejszyli straty do czterech "oczek" (38:34), ale w pierwszym wyścigu nominowanym Thomsen i Woźniak wygrali podwójnie z parą Miedziński, Antoni Mencel.

Fogo Unia Leszno - ebut.pl Stal Gorzów 41:49. Pierwsze spotkanie zakończyło się zwycięstwem Stali 57:33, która zdobyła punkt bonusowy.

Punkty:

Fogo Unia Leszno: Bartosz Smektała 15 (3,3,3,1,3,2), Jaimon Lidsey 8 (2,2,1,2,1), Damian Ratajczak 8 (3,1,w,1,2,1), Adrian Miedziński 4 (0,1,2,1), Antoni Mencel 3 (1,2,0,0), Hubert Jabłoński 2 (1,0,1,0), Janusz Kołodziej 1 (1).

ebut.pl Stal Gorzów: Martin Vaculik 14 (2,3,3,3,3), Anders Thomsen 11 (3,2,3,0,3), Szymon Woźniak 10 (1,3,2,2,2), Oskar Fajfer 10 (3,2,2,3,0), Mateusz Bartkowiak 2 (2,0,0), Wiktor Jasiński 1 (0,1), Mathias Pollestad 1 (0,1), Oskar Paluch 0 (w,w,w).

Najlepszy czas dnia: Bartosz Smektała - 61,64 w pierwszym wyścigu. Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno). Widzów: ok. 5 000.

Wyniki meczów 8. kolejki i tabela ekstraligi żużlowej:

Fogo Unia Leszno - ebut.pl Stal Gorzów 41:49
ZooLeszcz GKM Grudziądz - Platinum Motor Lublin 56:34

Pozostałe mecze kolejki
2023-06-25:
Cellfast Wilki Krosno - Betard Sparta Wrocław
For Nature Solutions Apator Toruń - Tauron Włókniarz Częstochowa
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, małe punkty zdobyte,
małe punkty stracone, punkty, różnica małych punktów)
1. Betard Sparta Wrocław 7 7 0 0 355-275 14 +80
2. Platinum Motor Lublin 8 5 0 3 395-324 10 +71
3. ebut.pl Stal Gorzów 8 4 1 3 355-328 10 +27
4. Tauron Włókniarz Częstochowa 7 3 2 2 329-301 8 +28
5. For Nature Solutions Apator Toruń 7 3 0 4 305-325 6 -20
6. Fogo Unia Leszno 8 3 0 5 323-397 6 -74
7. ZooLeszcz GKM Grudziądz 8 1 1 6 336-384 4 -48
8. Cellfast Wilki Krosno 7 2 0 5 265-329 4 -64
Mecze w następnej kolejce
2023-06-09:
Betard Sparta Wrocław - ZooLeszcz GKM Grudziądz (18.00)
ebut.pl Stal Gorzów - Cellfast Wilki Krosno (20.30)
2023-06-11:
Tauron Włókniarz Częstochowa - Fogo Unia Leszno (16.30)
Platinum Motor Lublin - For Nature Solutions Apator Toruń (19.15)

Czytaj także:

red/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej