Magiczny kajet pomógł Idze Świątek? "Małe czytanko przed decydującym setem"

Iga Świątek, która występuje w niemieckim Bad Homburg udanie rozpoczęła sezon na kortach trawiastych. W pierwszym meczu liderka rankingu WTA w trzech setach, pierwszym przegranym, pokonała reprezentantkę gospodarzy Tatjanę Marię. Przed ostatnią partią kamery wychwyciły nietypowy na kortach obrazek. Polka prawdopodobnie przeglądała przygotowane przed meczem notatki.  

2023-06-27, 13:28

Magiczny kajet pomógł Idze Świątek? "Małe czytanko przed decydującym setem"
Iga Świątek nie pierwszy raz sięgnęła do "ściągawki" . Foto: Agencja Forum /TT WTA

Iga Świątek bierze udział w turnieju niższej rangi na trawie, by lepiej przygotować się do wielkoszlemowego Wimbledonu, który rozpocznie się już 3 lipca. To dla niej pierwszy występ od wygranej z Czeszką Karoliną Muchovą w finale innej imprezy wielkoszlemowej - French Open w Paryżu.

W turnieju w Bad Homburg rywalizują 32 zawodniczki, a liderka rankingu WTA jest oczywiście najwyżej rozstawioną tenisistką.

W pierwszej rundzie turnieju Polka wygrała z doświadczoną Niemką Tatjaną Marią 5:7, 6:2, 6:0. 

Iga Świątek w Bad Homburgu rywalizację rozpoczęła jednak od przegranego pierwszego seta. 

REKLAMA

- Ma inny styl gry. Na początku był zdradliwy, ale cieszę się, że udało mi się ją rozgryźć - przyznała liderka rankingu w pomeczowym wywiadzie.

Być może w "rozgryzieniu" rywalki pomogła Idze ściąga. Kibice śledzący ten mecz zauważyli, że Iga Świątek w przerwie po drugim secie sięgnęła do torby, z której wyciągnęła kajecik i bacznie przeglądała zapisane w nim notatki.

"Małe czytanko przed decydującym setem" - skomentował profil WTA.

Polka jest znana ze swojego perfekcjonizmu i pracowitości. Nie pierwszy raz zresztą podczas meczu sięgnęła po "ściągawkę". Podczas Rolanda Garrosa 2023 w ćwierćfinale z Coco Gauff Iga Świątek korzystała z notesu po pierwszej partii, którą wygrała 6:4. W drugiej zwyciężyła już 6:2.

REKLAMA

 

 

Iga Świątek wciąż uczy się gry na trawie

REKLAMA

Choć Iga Świątek wielki sukces na trawie odniosła już jako juniorka, wygrywając w 2018 roku Wimbledon, gra na trawiastej nawierzchni nie jest jej wymarzonym scenariuszem. Polka wciąż uczy się grać na tej nawierzchni. 

- Mam dobre wspomnienia z juniorskiego Wimbledonu i na pewno chciałabym poprawić swoje wyniki w seniorskim turnieju i z roku na rok grać coraz lepiej. Myślę, że progres przyjdzie z doświadczeniem, wiekiem i pomocą trenera Tomasza Wiktorowskiego, który przez długi czas pracował z Agnieszką Radwańską i na pewno wie, jak powinno się grać na trawie - podkreśliła Polka przed startem w Bad Homburgu. 

Nad czym zatem Iga Świątek musi pracować? Na minusach w grze Świątek zwraca uwagę Wojciech Fibak, były triumfator Australian Open w grze podwójnej

- Wiemy to już prawie wszyscy, że jej ekstremalny uchwyt przy forhendzie trochę przeszkadza w takich szybkich reakcjach, przy szybkim returnie. Często inne tenisistki grają płasko, szybko, ta piłka leci i Iga gra wtedy nieczysto, ramą. Ten jej forhend nie funkcjonuje tak dobrze na nawierzchni trawiastej, jak na innych nawierzchniach. Na korcie ziemnym czy na cemencie ma więcej czasu, piłka odbija się równiej. Tu trzeba często w ostatniej chwili poprawić uderzenie - wyjaśnił Fibak w rozmowie z Polsatem Sport.

REKLAMA

- Daję sobie czas, żeby nauczyć się grać na tej nawierzchni. Zawsze wiedziałam, jak mam grać na mączce. Z trawą jest trochę inaczej. Te turnieje są bardziej wymagające - przyznała z kolei liderka światowego rankingu kilka dni temu na konferencji prasowej.

Kiedy kolejne spotkanie Igi Świątek?

W drugiej rundzie turnieju Iga Świątek zmierzy się we wtorek z Jil Teichmann. Szwajcarka w 1. rundzie pokonała Amerykankę Claire Liu w meczu trwającym ponad dwie godziny 3:6, 6:3, 6:4. Kiedy mecz drugiej rundy?


Czytaj też:

REKLAMA

red/TT/WTA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej