ATP Paryż: Hubert Hurkacz - Sebastian Korda. Zwycięstwo okupione bólem, Polak w 2. rundzie

Hubert Hurkacz pokonał 6:3, 6:7 (6-8), 6:3 Amerykanina Sebastiana Kordę w pierwszej rundzie prestiżowego turnieju rangi ATP Masters 1000 w paryskiej hali Bercy. Polski tenisista wciąż pozostaje w grze o awans do kończącego sezon ATP Finals.

2023-10-31, 15:11

ATP Paryż: Hubert Hurkacz - Sebastian Korda. Zwycięstwo okupione bólem, Polak w 2. rundzie
Hubert Hurkacz podczas meczu z Sebastianem Kordą w pierwszej rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu . Foto: PAP/EPA/TERESA SUAREZ
  • Hubert Hurkacz potrzebuje dobrego występu w Paryżu, by wywalczyć prawo gry w kończącym sezon turnieju ATP Finals
  • Jego pierwszym rywalem w stolicy Francji był Sebastian Korda, którego pokonał w półfinale turnieju w Szanghaju

Wtorkowy pojedynek był okazją dla 24. w rankingu ATP Kordy do rewanżu na 11. w światowym zestawieniu Hubercie Hurkaczu za porażkę 3:6, 4:6 w półfinale turnieju ATP Masters 1000 w Szanghaju, gdzie Polak później zdobył tytuł.

26-letni Hubert Hurkacz, który walczy o miejsce w kończących sezon rozgrywkach ATP Finals, rozpoczął jednak turniej we francuskiej stolicy mocno zmotywowany i ponownie pokazał swoją wyższość nad niżej notowanym Amerykaninem. Szybko go przełamał i objął prowadzenie 3:0. To, a także mocny serwis i pewne utrzymywanie własnego podania, wystarczyły mu, by wygrać premierową odsłonę 6:3.

W drugiej nie było już tak łatwo, amerykański zawodnik od początku grał znacznie lepiej przy swoim podaniu do stanu 3:3. Wtedy Hubert Hurkacz go przełamał i serwował na zwycięstwo przy stanie 5:4, jednak wtedy Korda wykorzystał jego słabszy moment (Hurkacz podobnie jak w niedzielnym finale w Bazylei, jakby walczył z bólem i jakąś kontuzją) doprowadzając do wyrównania.

Na początku tie-breaka gra Polaka całkowicie się posypała, Amerykanin rozpoczął od prowadzenia 5-0. Wtedy sytuacja odwróciła się o 180 stopni, wyżej notowany wrocławianin zdobył sześć punktów z rzędu i miał piłkę meczową, ale jej nie wykorzystał. Pierwszą piłkę setową wykorzystał natomiast Korda, wygrywając 8-6.

W trzecim secie między zawodnikami niezmiennie toczyła się wyrównana walka, jednak w końcówce Polak przełamał rywala, a następnie spokojnie wygrał gema przy własnym serwisie i tę partię 6:3.

To był czwarty pojedynek tych tenisistów i trzecia wygrana Hurkacza. Przegrał z nim jedynie w 1/8 finału tegorocznego wielkoszlemowego Australian Open.

Hurkacz vs Bautistą-Agut w 2. rundzie

W drugiej rundzie - prawdopodobnie w  środę 1 listopada - polski tenisista zagra z Hiszpanem Roberto Bautistą-Agutem, który w swoim pierwszym spotkaniu pokonał Czecha Jiriego Leheckę 6:4, 6:2. Wrocławianin mierzył się z hiszpańskim zawodnikiem do tej pory czterokrotnie. Ma na koncie tylko jedno zwycięstwo - w tym roku w pierwszej rundzie turnieju w Rotterdamie.

***

Hubert Hurkacz ma za sobą bardzo udane tygodnie - 15 października polski tenisista wygrał prestiżowy turniej rangi ATP Masters 1000 w Szanghaju, a ostatnio dotarł do finału imprezy ATP 500 w Bazylei, gdzie po zaciętym meczu uległ Kanadyjczykowi Felixowi Augerowi-Aliassime'owi.

REKLAMA

Dobre wyniki w jesiennych turniejach sprawiły, iż 26-letni wrocławianin wciąż ma szansę, by awansować do kończącego sezon turnieju ATP Finals w Turynie, w którym wystartuje ośmiu najlepszych zawodników sezonu.

W tej chwili Hubert Hurkacz zajmuje dziewiąte miejsce w tej klasyfikacji, tracąc do ósmego Duńczyka Holgera Rune 215 punktów. Dobry występ w stolicy Francji może umożliwić mu odrobienie tej różnicy. Nasz najlepszy tenisista musi jednak uważać też na Amerykanina Taylora Fritza i Norwega Caspera Ruuda, którzy również wciąż mają szanse, by znaleźć się w najlepszej ósemce sezonu...


Ranking ATP, stan na 30 października:

REKLAMA

Czytaj także:

/empe/red

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej