ATP Finals: Novak Djoković znowu najlepszy. Serb pewnie ograł Sinnera w finale i pobił kolejny rekord
Serb Novak Djoković został pierwszym tenisistą, który wygrał po raz siódmy kończący sezon turniej ATP Finals. Lider światowego rankingu w finale w Turynie pokonał reprezentanta gospodarzy Jannika Sinnera 6:3, 6:3.
2023-11-19, 19:58
36-letni Novak Djoković już wcześniej zapewnił sobie miano lidera rankingu ATP na koniec roku. 24-krotny mistrz turniejów wielkoszlemowych miał jednak jeszcze jeden cel do osiągnięcia w tym sezonie: po raz siódmy w karierze zwyciężyć w prestiżowym turnieju ATP Finals.
Djoković znów najlepszy. Udzielił lekcji Sinnerowi
Wydawało się, że Serba czeka bardzo trudna przeprawa w finale turnieju w Turynie. Wszak Jannik Sinner nie tylko miał za sobą publiczność, która wypełniła po brzegi trybuny Pala Alpitour, ale też znakomicie spisywał się w dotychczasowych meczach kończącego sezon turnieju. Co ważne, w fazie grupowej okazał się lepszy od Djokovicia w bezpośrednim starciu.
W niedzielę 22-latek grał ambitnie, próbował stawiać opór faworytowi, ale nie miał wiele do powiedzenia w starciu z dużo bardziej utytułowanym rywalem.
O losach pierwszego seta przeważyło jedno przełamanie. W czwartym gemie Novak Djoković wykorzystał swojego jedynego break pointa.
REKLAMA
Jak się okazało, wystarczyło to do wygrania partii, gdyż Serb bardzo pilnował swojego serwisu, a Sinner popełniał sporo błędów. O dyspozycji serwisowej Djokovicia niech świadczy aż siedem asów w pierwszym secie.
Sinner próbował, ale na mistrza to nie wystarczyło
Druga odsłona rozpoczęła się od kolejnego przełamania i to "na sucho". Już w pierwszym gemie Sinner stracił serwis po tym, jak po raz kolejny w tym meczu nie trafił slajsem. Następnie faworyt wygrał gema przy swoim podaniu bez straty punktu i wydawało się, że młodszy z tenisistów nie nawiąże już walki.
REKLAMA
Mimo niekorzystnej sytuacji, wspierany przez fanów Włoch próbował wywierać presję na rywalu. Zaczął pilnować swojego serwisu, a w szóstym gemie miał nawet dwie okazje na przełamanie. Wtedy jednak Serb pokazał, jak doskonałym jest tenisistą. Bez problemu wygrał cztery punkty z rzędu i utrzymał przewagę.
Ozdobą całego meczu był siódmy gem, w którym serwował Sinner. Obaj tenisiści rozegrali w nim aż 22 punkty. Ostatecznie lepszy w tej wymianie ciosów okazał się faworyt gospodarzy, jednak na więcej nie było go już stać.
Mecz dobiegł końca, gdy Jannik Sinner popełnił podwójny błąd serwisowy w dziewiątym gemie drugiego seta. Finałowy pojedynek trwał godzinę i 43 minuty.
REKLAMA
Rekordowy Novak Djoković. Wyprzedził Federera
Wygrany finał w Turynie oznacza, że Novak Djoković pobił kolejny rekord męskiego tenisa. 24-krotny triumfator turniejów rangi Wielkiego Szlema po raz siódmy w karierze wygrał ATP Finals.
Do tej pory Serb dzielił rekord ze słynnym Szwajcarem Rogerem Federerem, który triumfował w sześciu imprezach. kończących sezon masters.
Wynik finału:
Novak Djoković (Serbia, 1) - Jannik Sinner (Włochy, 4) 6:3, 6:3
- ATP: Rafael Nadal zapowiada powrót do gry. "Bądźcie czujni”
- Iga Świątek najlepszą zawodniczką sezonu według Tennis Infinity. "To ona śmiała się ostatnia"
- Hubert Hurkacz podsumował sezon 2023. "Te trudniejsze momenty tylko mnie zbudowały"
/empe
REKLAMA
REKLAMA