Euroliga koszykarek: porażki polskich drużyn. Lubliniankom zabrakło niewiele
W 6. kolejce Euroligi koszykarek wyjazdowych porażek doznały obydwa polskie zespoły - Polski Cukier AZS UMCS Lublin uległ w Lyonie LDLC Asvel 72:73 w grupie A, a KGHM BC Polkowice w Salamance miejscowej ekipie Perfumerias 66:75 w grupie B.
2023-11-22, 23:00
Początek spotkania we Francji zapowiadał łatwe zwycięstwo miejscowych, bo po pięciu minutach prowadziły one 19:2, a minutę później już 23:4.
Od tego jednak momentu, po celnym rzucie za trzy punkty Szwedki Elin Gustavsson, to podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka zdobywając dziewięć punktów z rzędu zmniejszyły dystans i po pierwszej kwarcie, w której Gustavsson zdobyła 13 pkt, traciły do ekipy Lyonu 10 pkt.
Drugą kwartę można określić jako popis akademiczek, które dobrze broniąc wyraźnie poprawiły grę pod tablicami i urozmaiciły poczynania ofensywne. Dzięki temu doprowadziły do wyrównania, a po indywidualnej akcji "2+1" w samej końcówce tej części meczu Australijki Shyli Heal AZS UMCS po raz pierwszy objął prowadzenie (38:37).
Trzecią kwartę, także skutecznym wejściem pod kosz z faulem, popisała się Magdalena Ziętara, co dodało jej koleżankom impulsu i w 24. minucie mistrzynie Polski wygrywały 50:39. Tę część spotkania zakończyły jednak prowadząc 56:53.
W końcowej fazie trzeciej i w czwartej kwarcie dzięki trzem trzypunktowym trafieniom Marine Fauthoux i znakomitej grze gwiazdy WNBA Gabby Williams zespół francuski nie tylko zniwelował straty, ale po akcji Stefanie Dolson w 35. min uzyskał 10-punktową przewagę (69:59).
Ambitnie grające zawodniczki z Lublina do końca jednak walczyły i po "trójce" Gustavsson na 22 s przed końcową syreną były blisko szczęścia, bo na tablicy widniał wynik korzystny dla nich 72:71. Nie udało się jednak go utrzymać, bo Dolson - kolejna gwiazda WNBA - zapewniła swojej drużynie pierwsze w tych rozgrywkach zwycięstwo. Mistrzyniom Polski pozostał niedosyt, bo wygrana była na wyciągnięcie ręki.
W ostatnim meczu pierwszej rundy Euroligi Polski Cukier AZS UMCS podejmie za tydzień hiszpański Casademont Saragossa.
LDLC Asvel - AZS UMCS 73:72 (27:17, 10:21, 16:18, 20:16).
Polski Cukier AZS UMCS Lublin: Elin Gustavsson 24, Shyla Heal 19, Kylee Shook 14, Reka Bernath 5, Magdalena Ziętara 3, Dominika Fiszer 3, Aleksandra Zięmborska 2, Emily Kalenik 2.
LDLC Asvel Feminin Lyon: Marine Fauthoux 17, Gabby Williams 15, Alexia Chery 13, Stefanie Dolson 9, Helena Ciak 7, Endene Miyem 7, Marine Johannes 3, Justine Mouyokolo 2.
***
Początek meczu w Salamance należał do hiszpańskiego zespołu, który zaczął od 6:0, a po pięciu minutach prowadził już 15:5. Przy stanie 19:9 trener Karol Kowalewski poprosił o przerwę, ale po wznowieniu gry to Salamanka zdobyła kolejne punkty. Pierwszą kwartę wicemistrzynie Polski skończyły ze stratą 9 "oczek", co wynikało przede wszystkim z braku skuteczności. Na pięć prób rzutów za trzy polkowiczanki ani razu nie trafiły do kosza, a rywalki na trzy dwie miały udane.
BC świetnie zaczął za to druga kwartę, kiedy w dwie i pół minuty zdobył dziewięć punktów, a rywali żadnego (23:23). Kilka chwil później Weronika Gajda skutecznie wykończyła kontratak i polkowiczanki wyszły na prowadzenie 25:24. Kolejne minuty były wyrównane i wynik bliski był remisu. Przy stanie 38:38 z dystansu przymierzyła Andrea Vilaro i to Salamanka prowadziła minimalnie w połowie spotkania.
Trzecia kwarta była bardzo wyrównana i nic nie zmieniła. Polkowice cały czas przegrywały, ale strata nie była duża. Po trafieniu Zali Friskovec był to zaledwie punkt (58:57), ale za chwilę skuteczną akcją odpowiedziała Sika Kone i przed ostatnią kwartą Salamanka prowadziła 60:57.
Zapowiadało się na emocjonującą walkę do ostatnich sekund, ale tak się nie stało. W czwartej kwarcie podopieczne trenera Kowalewskiego miały ogromne problemy z trafieniem do kosza, a do tego doszło kilka prostych strat i Salamanka odskoczyła na 68:61. Szkoleniowiec wicemistrzyń Polski rotował składem, szukał zawodniczki, która zacznie trafiać, posłał na boisko wracającą do formy po kontuzji Stephanie Mavungę, ale ona również zawodziła.
BC strat już nie odrobił, przegrał 66:75 i jest to trzecia porażka w tym sezonie Pomarańczowych w Eurolidze.
Perfumerias Avenida Salamanka - KGHM BC Polkowice 75:66 (23:14, 18:24, 19:19, 15:9)
Perfumerias Avenida Salamanka: Sika Kone 21, Andrea Vilaro 17, Leonor Rodriguez 9, Alexis Prince 8, Laura Gil 8, Silvia Dominguez 8, Bria Hartley 2, Olcay Cakir 2, Lucia Rodriguez 0, Antonia Delaere 0.
KGHM BC Polkowice: Brittney Sykes 18, Dragana Stanković 15, Brianna Fraser 13, Zala Friskovec 8, Weronika Gajda 4, Klaudia Gertchen 3, Stephanie Mavunga 3, Liliana Banaszak 2, Julia Piestrzyńska 0.
Wyniki 6. kolejki:
grupa A
Fenerbahce Alagoz Holding Stambuł - ACS Sepsi-SIC Sfantu Gheorghe 110:63
DVTK HUN-Therm Miszkolc - Valencia BC 67:56
LDLC ASVEL Feminin Lyon - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 73:72
Casademont Saragossa - Beretta Famila Schio 56:51
tabela
pkt M Z P kosze
1. Fenerbahce Alagoz Stambuł 12 6 6 0 561:371
2. DVTK HUN-Therm Miszkolc 12 6 6 0 413:343
3. Casademont Saragossa 10 6 4 2 401:359
4. Famila Beretta Schio 9 6 3 3 394:371
5. Valencia BC 9 6 3 3 371:385
6. LDLC ASVEL Lyon 7 6 1 5 370:466
7. AZS UMCS Lublin 7 6 1 5 337:431
8. ACS Sepsi-SIC 6 6 0 6 368:489
grupa B
CBK Cukurova Mersin Yenisehir Bld. - SERCO Uni Gyor 75:63
Villeneuve d'Ascq-Lille Metropole - Basket Landes Montpellier 74:61
Virtus Segafredo Bolonia - ZVVZ USK Praga 69:90
Perfumerias Avenida Salamanka - KGHM BC Polkowice 75:66
tabela
pkt M Z P kosze
1. ZVVZ USK Praga 11 6 5 1 464:387
2. CBK Cukurova Mersin 11 6 5 1 450:402
3. Virtus Bolonia 9 6 3 3 450:459
4. Perfumerias Salamanca 9 6 3 3 412:420
5. Villeneuve Lille-Metropole 9 6 3 3 433:437
6. KGHM CCC Polkowice 9 6 3 3 440:467
7. SERCO Uni Gyor 7 6 1 5 454:494
8. Basket Landes 7 6 1 5 409:446
/empe, PAP
REKLAMA
REKLAMA