MŚ piłkarek ręcznych: Niemcy - Polska. Biało-Czerwone kompletnie bezradne. Deklasacja w meczu o 1. miejsce w grupie
Polskie szczypiornistki przegrały w duńskim Herning z Niemkami aż 17:33 (10:19) w swoim ostatnim meczu fazy grupowej na mistrzostwach świata. Biało-Czerwone już wcześniej zapewniły sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek, jednak poniedziałkowe spotkanie pokazało bardzo dużo braków w ich grze...
2023-12-04, 22:02
- Reprezentantki Polski we wcześniejszych meczach wygrały z Iranem i Japonią, co zapewniło im już awans do kolejnej fazy mistrzostw świata
- Mecz z Niemkami jest jednak ważny w kontekście sytuacji w następnej rundzie. Zwycięzca awansuje do dalszych gier z kompletem punktów
Reprezentantki Polski wygrały dwa wcześniejsze mecze podczas tegorocznych mistrzostw świata, które odbywają się na parkietach Danii, Norwegii i Szwecji. W miniony czwartek polskie szczypiornistki pokonały Iranki 35:15, a w sobotę wygrały z Japonkami 32:30.
Podopieczne Arne Senstada miały więc zapewniony awans do kolejnej fazy rozgrywek, a z Niemkami rywalizowały o pierwsze miejsce w grupie F, co przełoży się na lepszą sytuację w następnej rundzie grupowej.
Niestety, mecz okazał się zaskakująco jednostronny...
Tylko początek meczu był wyrównany
Początek spotkania, zgodnie z oczekiwaniami, był bardzo wyrównany. W polskiej ekipie wyróżniała się Karolina Kochaniak-Sala (3:3). Lekką przewagę miały jednak Niemki. W dziewiątej minucie odskoczyły na dwie bramki, gdy Xenia Smits wykończyła kontratak (6:4). Biało-Czerwone miały natomiast passę sześciu minut bez trafienia, więc o czas poprosił trener Arne Senstad (8:4).
REKLAMA
Przerwa najwyraźniej podziałała, bo Biało-Czerwone poprawiły obronę i skuteczność. Po trafieniu Sylwii Matuszczyk traciły już tylko jednego gola. Magda Balsam miała nawet okazję na wyrównanie, ale nie trafiła w bramkę. Jak się okazało, był to moment zwrotny. Gra naszej drużyny znowu się posypała. Po rzucie Maren Weigel różnica ponownie wynosiła trzy trafienia (10:7).
W ekipie rywalek skuteczna była Alina Grijseels, natomiast Polki miały problemy w ofensywie. Nawet gdy Niemki grały w podwójnym osłabieniu, potrafiły zwiększyć przewagę po rzutach Smits (13:8). Gdy Amelie Berger skończyła niemiecka kontrę w dwudziestej piątej minucie, różnica wzrosła do sześciu bramek (15:9). Po golu Antje Doll i skutecznym karnym w wykonaniu Grijseels, sytuacja była już naprawdę zła (17:9).
Niemoc Polek trwała. W ofensywie prawie nic nie wychodziło naszej drużynie. Straty i nieudane rzuty się mnożyły. Po golu Anniki Lott, wynik był wręcz zawstydzający (19:9). W końcówce pierwszej połowy trafiła jeszcze Monika Kobylińska, ale strata dziewięciu bramek nie napawała optymizmem (19:10).
REKLAMA
Deklasacji ciąg dalszy. Polki rozbite
Jeśli ktoś liczył, że Biało-Czerwone przebudzą się w drugiej połowie, spotkał go srogi zawód. Kochaniak-Sala szybko złapała karę, a rywalki bezlitośnie rzucały do pustej bramki (22:11). Polki właściwie w każdej akcji gubiły piłkę, a w szeregach Niemek bezbłędna w ofensywie była Grijseels (24:11).
Rywalkom wychodziło natomiast wszystko. Gdy strata wzrosła do piętnastu trafień, o przerwę poprosił Senstad (26:11). Niemiecka bramkarka Katharina Filter co chwila zatrzymywała rzuty naszych zawodniczek, głównie ze skrzydła. Nawet jeśli Adrianna Płaczek obroniła jakiś rzut, jej koleżanki z pola nie kończyły kontrataków.
Jako, że mecz był rozstrzygnięty, trener Niemek Markus Gaugisch dał pograć zmienniczkom. Nie wpłynęło to jednak na obraz gry (30:13). Wynik był bardzo wysoki i polscy kibice, którzy do końca dopingowali naszą drużynę, musieli cieszyć się z pojedynczych akcji, jak choćby obrona przez Płaczek rzutu karnego wykonywanego przez Mareike Thomaier (32:15).
Polki nie potrafiły zbliżyć się z wynikiem. Albo traciły piłkę po łatwych błędach, albo trafiały w poprzeczkę niemieckiej bramki… Wynik końcowy 33:17 mówi zresztą sam za siebie…
REKLAMA
Z taką grą jak w poniedziałkowym meczu, ciężko być optymistą przed spotkaniami drugiej rundy… W niej rywalkami Biało-Czerwonych będą Dunki, Rumunki oraz Serbki.
Niemcy - Polska 33:17 (19:10) - koniec meczu
Niemcy: Sarah Wachter, Katharina Filter - Amelie Berger 3, Alina Grijseels 7, Meike Schmelzer 1, Lisa Carolin Antl 1, Mareike Thomaier 1, Xenia Smits 5, Emily Boelk 2, Maren Weigel, Annika Lott 2, Antje Doell 5, Jenny Behrend, Viola Charlotte Leuchter 2, Julia Behnke 3, Johanna Stockschlaeder 1.
Polska: Adrianna Płaczek, Barbara Zima - Aleksandra Zimny, Emilia Galińska 1, Monika Kobylińska 3, Magda Balsam 2, Mariola Wiertelak 1, Sylwia Matuszczyk 2, Adrianna Górna, Aleksandra Tomczyk 1, Aleksandra Rosiak 1, Marlena Urbańska 2, Daria Michalak 2, Karolina Kochaniak-Sala 2, Paulina Uścinowicz, Dagmara Nocuń.
REKLAMA
Poniedziałkowe wyniki i tabele MŚ piłkarek ręcznych:
Grupa B (Helsingborg, Szwecja)
Kamerun - Paragwaj 26:23 (12:12)
Czarnogóra - Węgry 24:18 (7:10)
M Z R P bramki pkt
1. Czarnogóra 3 3 0 0 90:55 6
2. Węgry 3 2 0 1 92:56 4
3. Kamerun 3 1 0 2 57:87 2
4. Paragwaj 3 0 0 3 61:102 0
Grupa D (Stavanger, Norwegia)
Angola - Islandia 26:26 (15:14)
Francja - Słowenia 31:27 (17:15)
1. Francja 3 3 0 0 92:78 6
2. Słowenia 3 2 0 1 87:79 4
3. Angola 3 0 1 2 79:86 1
4. Islandia 3 0 1 2 72:87 1
Grupa F (Herning, Dania)
Japonia - Iran 42:10 (20:3)
Niemcy - Polska 33:17 (19:10)
1. Niemcy 3 3 0 0 109:69 6
2. Polska 3 2 0 1 84:78 4
3. Japonia 3 1 0 2 102:73 2
4. Iran 3 0 0 3 47:122 0
Grupa H (Frederikshavn, Dania)
Argentyna - Kongo 31:26 (14:15)
Holandia - Czechy 33:20 (14:8)
1. Holandia 3 3 0 0 114:66 6
2. Czechy 3 2 0 1 83:77 4
3. Argentyna 3 1 0 2 79:98 2
4. Kongo 3 0 0 3 68:103 0
- MŚ piłkarek ręcznych: druga wygrana Polek stała się faktem! Zacięty mecz z Japonią, Kobylińska pokazała klasę
- MŚ piłkarek ręcznych: Polki rozbiły Iranki na inaugurację. Wyraźna przewaga Biało-Czerwonych
- Mistrzostwa świata w piłce ręcznej kobiet. TERMINARZ, WYNIKI I TABELA POLSKIEJ GRUPY
- MŚ piłkarek ręcznych: znamy skład reprezentacji Polski na turniej
/empe
REKLAMA