Bayern rozbił Bayer, choć stracił Neuera. Niemiecki szlagier zaskakująco jednostronny

Bayern Monachium pewnie pokonał na własnym boisku Bayer Leverkusen 3:0 w pierwszym meczu 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Bawarczycy okazali się zdecydowanie lepsi od głównego krajowego rywala i są o krok od awansu do ćwierćfinału.

2025-03-05, 22:56

Bayern rozbił Bayer, choć stracił Neuera. Niemiecki szlagier zaskakująco jednostronny
Harry Kane zdobył dwie bramki, w tym jedną z rzutu karnego. Foto: PAP/EPA/ANNA SZILAGYI

Los skojarzył dwie najlepsze niemieckie drużyny już w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Kilka tygodni temu obie ekipy mierzyły się w meczu ligowym. Gole nie padły, choć zdecydowaną przewagę miał wówczas Bayer.

Szybki gol Bayernu

W środę na Allianz Arena w Monachium kibice nie musieli oglądać kolejnego bezbramkowego spotkania. Zdecydowanie lepiej mecz rozpoczął Bayern. 

Podopieczni Vincenta Kompany'ego już w dziewiątej minucie objęli prowadzenie. Z prawej strony perfekcyjnie dośrodkował Michael Olise, a Harry Kane uprzedził próbującego mu przeszkadzać Nordiego Mukiele i strzałem głową pokonał Mateja Kovara.

REKLAMA

Goście byli bezzębni

Bayer wyglądał dość blado, ale w 14. minucie przed "Aptekarzami" otworzyła się nieoczekiwana szansa na wyrównanie.

Fatalny błąd popełnił Dayot Upamecano, który zbyt krótko podawał do Manuela Neuera. Do piłki dopadł Jeremie Frimpong, który znalazł się w sytuacji sam na sam z niemieckim golkiperem. Neuer pokazał jednak wielką klasę, broniąc strzał Holendra.

Gospodarze przeważali i w 22. minucie byli o krok od podwyższenia wyniku. Tym razem z prawej flanki wrzucał Joshua Kimmich, a główkował Jamal Musiala, po którego strzale piłka zatrzymała się na poprzeczce. Trzy minuty później dobrą okazję miał Kingsley Coman, lecz piłka po strzale skrzydłowego Bayernu zatrzymała się tylko na bocznej siatce.

REKLAMA

Po raz kolejny blisko gola dla "Die Roten" było w 31. minucie, gdy technicznie z dystansu kopnął Kimmich. Niewiele zabrakło mu do szczęścia.

Monachijczycy kontrolowali sytuację do końca pierwszej połowy, natomiast goście z Leverkusen nie potrafili wykorzystać nielicznych szans bramkowych. Tak było, gdy okazję do strzału miał Jonathan Tah, który nie trafił dobrze w piłkę.

Czeski antybohater

Również od początku drugiej połowy Bayern wyraźnie przeważał. W 54. minucie fatalny błąd popełnił Kovar. 

REKLAMA

Czeski bramkarz Bayeru wypuścił piłkę z rąk po dośrodkowaniu Kimmicha. Do futbolówki dopadł Musiala, który skierował ją do siatki i podwyższył wynik meczu!

Nie był to jednak wyłącznie słodki wieczór dla drużyny z Bawarii. W 58. minucie boisko musiał opuścić Neuer, który doznał urazu. Legendarnego golkipera w jego 150. występie w Lidze Mistrzów zastąpił młody Jonas Urbig, który jest szykowany na jego następcę w przyszłości.

Sytuacja Bayeru stała się jeszcze gorsza w 62. minucie, gdy Mukiele otrzymał drugą żółtą kartkę po tym, jak brutalnie wyciął Comana.

Monachijczycy kontrolowali sytuację. W 70. minucie uderzał Olise, lecz tym razem Kovar interweniował bez zarzutu.

REKLAMA

Zasłużone zwycięstwo Bayernu

Trzy minuty później angielski sędzia Michael Oliver, po wideoweryfikacji, podyktował rzut karny za faul Edmonda Tapsoby na angielskim gwiazdorze Bayernu. Kane sam wymierzył sprawiedliwość, pewnie umieszczając piłkę w siatce.

Angielski snajper zdobył już dziewiątego gola w obecnej edycji Ligi Mistrzów.

Do końca meczu goście byli bezzębni. W końcówce spotkania to Bayern mógł wygrać wyżej. Brakowało jednak trochę skuteczności - Leroy Sane uderzył minimalnie obok słupka, a uderzenie Kimmicha obronił Kovar.

REKLAMA

Bardzo blisko gola było w doliczonym czasie gry, gdy po zagraniu piętą Musiali do pozycji strzeleckiej doszedł Joao Palhinha, który trafił w poprzeczkę.

Trener Bayeru Xabi Alonso zanotował pierwszą porażkę z Bayernem. Porażkę tym bardziej dotkliwą, że o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów będzie jego podopiecznym bardzo trudno...

Rewanżowe starcie odbędzie się 11 marca w Leverkusen.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl, empe

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej