Niemcy koszykarskimi mistrzami Europy. Pogromcy Polaków przegrali w finale
Niemcy zdobyli złoty medal mistrzostw Europy po tym, jak w finale 42. edycji tej imprezy pokonali w Rydze Turków 88:83 (24:22, 16:24, 26:21, 22:16). Mistrzowie świata sięgnęli po prymat na kontynencie nie ponosząc żadnej porażki w turnieju.
2025-09-15, 07:12
Niemcy mistrzami Europy
Koszykarze Niemiec po raz drugi zdobyli złoto ME; poprzednio w 1993 roku. Wówczas w Monachium pod wodzą serbskiego trenera Svetislava Pesica pokonali w finale Rosję 71:70.
Była to pierwsza porażka Turków w turnieju, którzy w finale zagrali po raz drugi i nadal czekają na złoto po tym, jak w 2001 r. w Stambule ulegli w finale Jugosławii 69:78.
Finał w Rydze był równie zacięty, jak ten w Monachium ponad 30 lat temu, a jego losy ważyły się do ostatnich sekund. Choć koszykarze Turcji mieli przewagę przez większość czasu tego wyrównanego meczu (11 remisów, 15 zmian prowadzenia), to ostatnie słowo należało do mistrzów świata i grającego na co dzień w Sacramento Kings w NBA Dennisa Schroedera, najlepszego zawodnika czempionatu globu z 2023 r. To on zdobył sześć ostatnich punktów dla swojej drużyny i to zapewniło mu także tytuł MVP 42. Eurobasketu oraz wybór do najlepszej piątki turnieju.
Zespół tureckiego trenera Ergina Atamana lepiej rozpoczął finałowe starcie - po rzutach z dystansu prowadził po niespełna trzech minutach 13:2. Czas wzięty przez szkoleniowca Niemców - Alana Ibrahimagica, który od kilku spotkań zastępuje w roli głównego trenera Hiszpana Alexa Mumbru (siedział na ławce rezerwowych), hospitalizowanego w pierwszej fazie turnieju w Tampere, wprowadził porządek w szeregi mistrzów świata. W połowie kwarty był juz remis 14:14, a potem nawet minimalna przewaga Niemców - 24:22 i 28:25 na początku drugiej kwarty.
Sengun to za mał
Później w drugiej i trzeciej kwarcie Turcy mieli kilkupunktową przewagę, głównie dzięki 23-letniemu środkowemu Houston Rockets Alperenowi Sengunowi i rzutom za trzy punkty Cediego Osmana. Prowadzili 46:38 w 18. minucie i 61:56 w 26. min.
Niemcy za każdym razem doprowadzali do remisu. W czym zasługi miał Isaac Bonga, wybrany najlepszym graczem finału, który trafił m.in. wszystkie cztery rzuty zza linii 6,75 m, oraz Schroeder, który zakończył spotkanie z tzw. double-double - 16 pkt i 12 asystami, co jest najlepszym wynikiem rozgrywającego w tym elemencie statystyk od ME 1995.
Po 30 minutach Turcja prowadziła 67:66, a na początku ostatniej części po kolejnej trójce Osmaniego 72:66. Kluczowe były jednak także trzypunktowe odpowiedzi Niemców: Bongi, Tristana Da Silvy, Andreasa Obsta i ich zbiórki ofensywne.
W 36. minucie Sengun popełni czwarty faul i grał mniej pewnie, zwłaszcza w defensywie. Na 71 sekund przed końcem Schroeder trafił za dwa i Niemcy wygrywali 84:83. Sengun fatalnie spudłował spod kosza, a po drugiej stronie boiska kolejne punkty dołożył Schroeder i było 86:83.
Trener Ataman wziął czas. Po nim, na 8,3 s przed końcem, 23-letni Sengun spudłował rzut rozpaczy zza linii 6,75 m i Turkom nie pozostawało nic innego jak faulować rywali. Piłkę miał Schroeder i to on wykorzystał wolne, pieczętując drugi triumf Niemców na Starym Kontynencie.
Pierwsza piątka Eurobasketu naszpikowana gwiazdami NBA
Do pierwszej piątki zostali wybrani Schroeder, jego kolega z drużyny Franz Wagner (Orlando Magic), Turek Alperen Sengun (Houston Rockets), Grek Giannis Antetokounmpo (Milwaukee Bucks) oraz najlepszy strzelec turnieju - Słoweniec Luka Doncic (Los Angeles Lakers), zatem wyłącznie koszykarze występujący na co dzień za oceanem w NBA.
Zobacz więcej:
- Robert Lewandowski znowu trafi na ławkę? Hiszpańskie media o sytuacji Polaka
- Hiszpanie rozpływają się nad Szczęsnym. Piszą o "dodatkowej wartości"
- Finał Ligi Mistrzów w Polsce! PZPN ogłasza decyzję UEFA
Źródło: PAP/BG