NHL: San Jose Sharks odzyskali prowadzenie

Hokeiści San Jose Sharks odzyskali prowadzenie w Konferencji Zachodniej NHL. Było to możliwe dzięki zwycięstwu w derbach Kalifornii i porażce trzeciej drużyny z tego stanu.

San Jose pokonali 4:1 Anaheim, a udział przy wszystkich bramkach swojej drużyny miał lider punktacji kanadyjskiej Joe Thornton. Tym razem zdobył dwa gole, a przy dwóch pozostałych asystował. Rekiny przerwały tym samym niechlubną passę pięciu porażek, przez którą straciły prowadzenie na Zachodzie. Teraz znów są na czele konferencji, także dzięki porażce Los Angeles Kings.

Dotychczasowi liderzy na Zachodzie przegrali 1:2 z Calgary Flames. Pierwszego gola dla Płomieni Dion Phaneuf zdobył sekundę przed końcem pierwszej tercji. Drugiego dodał w ostatniej odsłonie Nigel Dawes, a kontaktową bramkę dla Kings zdobył Corey Elkins.

Detroit Red Wings pokonali 3:0 Tampa Bay Lightning. Pierwsze w karierze czyste konto zachował bramkarz Czerwonych Skrzydeł, Jimmy Howard. Kontuzji doznał najlepiej punktujący zawodnik Detroit, Henrik Zetterberg.

REKLAMA

Obrońcy Pucharu Stanleya, Pittsburgh Penguins, drugi raz z rzędu pokonali rywali ze stanu Pennsylwania, Philadelphia Flyers. Tym razem mecz rozstrzygnął się w karnych, a decydującego gola zdobył Sidney Crosby. Kapitan Pingwinów trafił też w regularnym czasie gry.

Drugi raz z rzędu spotkali się też hokeiści z Nowego Jorku. Tym razem górą byli Rangers, którzy wygrali z Islanders 5:2. Bohaterem spotkania był Ryan Callahan, zdobywca dwóch bramek i asystent przy dwóch kolejnych.

Tylko 2 punkty mniej od Los Angeles mają hokeiści Nashville Predators (45). Drużyna z Tennessee w ostatnich 6 spotkaniach zdobyła 11 na 12 możliwych punktów i zrównała się z liderami Central Division, Chicago Blackhawks. Dwa gole i asystę dla Nashville miał Patric Hornqvist.

Phoenix pokonało po karnych Columbus, a tysięczny mecz w ekipie Coyotes rozegrał kapitan drużyny Shane Doan. Kanadyjczyk całą swą karierę związał z klubem z Arizony. Doan zdobył jedną z dwóch bramek w serii karnych dla Phoenix, autorem tej drugiej był Czech Robert Lang.

REKLAMA

Najwięcej bramek - aż 11 - padło w Atlancie, gdzie miejscowi Thrashers, pokonali po dogrywce Dallas. Bohaterami spotkania byli napastnik Rich Peverley i bramkarz Ondrzej Pavelec. Ten pierwszy miał dwa gole i asystę, w tym zwycięską bramkę w drugiej minucie dogrywki. Czeski golkiper obronił natomiast 42 strzały rywali, mimo 5. wpuszczonych bramek.

Minnesota pokonała na wyjeździe Montreal 3:1 po golach Robbiego Earla, Mikko Koivu i Cala Clutterbucka. Honorowe trafienie dla Canadiens zaliczył Andriej Kosticyn.

Wyniki wszystkich czwartkowych meczów NHL:

Montreal Canadiens - Minnesota Wild 1:3
New York Islanders - New York Rangers 2:5
Philadelphia Flyers - Pittsburgh Penguins 2:3 (po rzutach karnych)
Atlanta Trashers - Dallas 6:5 (po dogrywce)
Columbus Blue Jackets - Phoenix Coyotes 1:2 (po rzutach karnych)
Detroit Red Wings - Tamba Bay Lightning 3:0
Calgary Flames - Los Angeles Kings 2:1
Edmonton Oilers - Nashville Predators 3:6
San Jose Sharks - Anaheim Ducks 4:1

kg, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

 

REKLAMA