Trumna z ciałem Nelsona Mandeli jest w jego rodzinnej wiosce. W niedzielę pogrzeb
Mandela zostanie pochowany w wiosce Qunu w Prowincji Przylądkowej Wschodniej.
2013-12-14, 17:36
Żegnają go tysiące. Na obrzeżach lotniska, gdzie wylądował wojskowy samolot zebrały się tłumy. Ludzie zareagowali krzykami i aplauzem, gdy samolot, eskortowany przez dwa myśliwce, wylądował. Konwój pogrzebowy ma jeszcze dwukrotnie zatrzymać się w mieście, by mieszkańcy mogli złożyć hołd Mandeli na ziemi jego przodków. Następnie wyruszy do Qunu, odległej o około 30 km.
(źródło: CNN Newsource/x-news)
W tych stronach Mandela przyszedł na świat i w tej prowincji, w wiosce Qunu, odbędzie się w niedzielę jego pogrzeb .
Wojskowa maszyna wylądowała na niewielkim lotnisku w mieście Mthatha wczesnym popołudniem (czasu lokalnego). Na miejscu czekali krewni, bliscy i przyjaciele Mandeli, przedstawiciele władz i wojskowi.
Mandela, bohater walki z apartheidem i pierwszy czarnoskóry prezydent RPA, zmarł 5 grudnia w wieku 95 lat. We wtorek w Johannesburgu odbyły się uroczystości żałobne ku jego czci z udziałem wielu światowych przywódców. Następnie w ciągu trzech dni około 100 tysięcy ludzi pożegnało go w Pretorii, składając hołd przed jego trumną.
REKLAMA
Nelson Mandela nie żyje - zobacz serwis specjalny >>>
Mandela zostanie pochowany na rodzinnym cmentarzu. Spoczywają tu jego rodzice, siostra i trójka dzieci. Uroczystość ta ma być połączeniem ceremoniału wojskowego z tradycyjnymi rytuałami pogrzebowymi ludu Xhosa (Khosa), z którego pochodził Mandela.
Media odnotowują w sobotę, że w pogrzebie nie będzie uczestniczył arcybiskup Desmond Tutu, bliski przyjaciel Mandeli, laureat pokojowego Nobla. Duchowny poinformował, że nie został zaproszony na uroczystość. Przedstawiciele władz utrzymują jednak, że jest na liście gości. Jak przypominają światowe agencje, Tutu ostro krytykował rządzący Afrykański Kongres Narodowy, oskarżając tę partię o odwrócenie się od ideałów społecznych z czasów walki z apartheidem.
Według zalecenia rodziny Mandeli zdjęcia z kameralnej uroczystości w Qunu przekażą światu tylko państwowy nadawca SABC oraz wyznaczony fotograf.
Mandela to symbol walki z apartheidem. Urodził się w 1918 roku. Od młodości związany z rządzącym dzisiaj w RPA Afrykańskim Kongresem Narodowym. Spędził w więzieniu 27 lat i to właśnie tam narodził się jego program polityczny.
REKLAMA
(źródło: CNN Newsource/x-news)
Nelson Mandela wyszedł na wolność w 1990 w roku po decyzji ówczesnego prezydenta RPA Frederika de Klerka. Po zniesieniu apartheidu został nowym prezydentem kraju i wspólnie ze swoim poprzednikiem otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla. W 2008 r. Amerykanie oficjalnie skreślili Mandelę oraz Afrykański Kongres Narodowy z listy terrorystów.
Obecny prezydent kraju Jacob Zuma zapewnia, że partia rządząca Afrykański Kongres Narodowy nie dopuści po śmierci Mandeli do nawrotu napięć rasowych w kraju.
AFP przytacza jednak opinie ekspertów, według których takie niebezpieczeństwo istnieje. Zwłaszcza, że Mandeli, symbolu pojednania, zabrakło w momencie, gdy po załamaniu się w 2009 roku gospodarki RPA dochodzi do wzrostu napięcia i krwawych starć między uczestnikami strajków i demonstracji, a policją.
PAP/asop
REKLAMA
REKLAMA