Wulgarny atak w internecie na bohaterów Powstania Warszawskiego
Polska Liga Przeciw Zniesławieniom zawiadomiła Prokuraturę Generalną o możliwości popełnienia przestępstwa znieważenia Narodu Polskiego, czyli o czyn z artykułu 216 Kodeksu Karnego.
2013-12-16, 17:54
Chodzi o działalność osoby, która utworzyła na Facebooku, stronę pod nazwą Beka z Powstania Warszawskiego najmocniej.
Jak podkreśla Maciej Świrski, prezes Fundacji Reduta Dobrego Imienia - Polska Liga Przeciw Zniesławieniom, strona "Beka z Powstania" ma wymowę wybitnie antypolską i jest zapełniona obelżywymi i znieważającymi Polaków wpisami.
W zawiadomieniu do prokuratury, jako przykład Świrski podaje, między innymi takie wpisy: Zdjęcie przedstawiające Generała Bora - Komorowskiego w momencie kapitulacji Powstania przed von dem Bachem Zelewskim - katem Warszawy, jest opatrzone tekstem wypowiadanym jakoby przez von dem Bacha: - Dzięki niemu (Komorowskiemu red.) wszyscy wasi potomkowie będą myli nasze niemieckie kible - i dalej pod zdjęciem - I po co, było walczyć polaczki? Teraz mówilibyście po niemiecku i żyli w dobrobycie, a tak to na zawsze zostaliście robactwem, którego każdy się brzydzi.
- Szczególnie drastyczny jest inny przykład - mówi prezes Fundacji - Na stronie jako mem internetowy zamieszczono znane zdjęcie, zrobione przez Niemców, przedstawiające powstańca warszawskiego wychodzącego z kanałów przez właz otoczony przez hitlerowskich żołnierzy. W chwilę po zrobieniu tej fotografii, widoczny na niej powstaniec i inni jeńcy zostali przez Niemców rozstrzelani. Napis pod zdjęciem brzmi: - Chłopaki, ale się najeb....łem. Może rozjeb...y pół Warszawy i przegrajmy jakieś powstanie.
REKLAMA
Pod innym zdjęciem, przedstawiającym powstańców widnieje podpis: - Gdyby nie my (powstańcy red.) teraz byś żył w rozwiniętych gospodarczo Niemczech i rządziłbyś światem.
Jak pisze w zawiadomieniu do prokuratury Maciej Świrski: - Obelżywe podpisy umieszczone na zdjęciach (...) uwłaczają godności i mają na celu poniżyć pamięć Powstania jak i Powstańców. Autor tego memu i osoba, która go upubliczniła na Facebooku z premedytacją uderzają w wartości dla narodu najcenniejsze - pamięć historyczną i cześć oddawaną bohaterom - podkreśla prezes Polskiej Ligi Przeciw Zniesławieniom. Świrski dodaje, ze właściciel strony nie usunął zdjęć, jak i samej strony, pomimo licznych wezwań i próśb innych użytkowników portalu Facebook.
Zobacz serwis historyczny - Powstanie Warszawskie>>>
mc
REKLAMA
REKLAMA