Krzysztof Wielicki na szczycie Lhotse. "Była wielka rywalizacja o to, kto ją zdobędzie
36 lat temu, w sylwestra 1988 roku, Krzysztof Wielicki jako pierwszy człowiek na świecie wszedł samotnie na czwartą górę świata - Lhotse.
2024-12-31, 05:50
Wyczyn Wielickiego komentował wtedy, w audycji Polskiego Radia z cyklu "7 dni w kraju i na świecie" Jerzy Kukuczka.
- Wczoraj dowiedziałem się o wielkim polskim sukcesie w Himalajach, o pierwszym zimowym wejściu na czwarty szczyt Ziemi, Lhotse - powiedział Jerzy Kukuczka na wieść o wyczynie Krzysztofa Wielickiego. - Zrobił to w prawdziwie swoim stylu, 1300 metrów wspinał się samotnie. Tym samym udowodnił, że Polacy w Himalajach zimą są po prostu bezkonkurencyjni - dodał Kukuczka.
Posłuchaj
Krzysztof Wielicki, wspinacz, taternik, alpinista i himalaista wszedł na Lhotse, mając na sobie gorset ortopedyczny. Był po poważnej kontuzji kręgosłupa. Wielicki jest piątym człowiekiem na Ziemi, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Zimą udało mu się wejść (poza Lhotse) również na Mount Everest (wspólnie z Leszkiem Cichym) oraz na Kanczendzongę.
REKLAMA
- Lhotse w latach 80. to było wielkie wyzwanie dla alpinistów. Towarzyszyła temu wielka rywalizacja o ścianę południową, o to kto ją zdobędzie - opowiadał Krzysztof Wielicki w audycji Marii Szul pt. "Lhotse ’89 – ostatnia ściana". Program został zrealizowany po śmierci Jerzego Kukuczki, który zginął właśnie na tym szczycie.
Posłuchaj
Krzysztof Wielicki ma na swoim koncie wiele innych sukcesów. Na Broad Peak niemal wbiegł. Nikt przed nim nie zrobił tego w tak zawrotnym tempie. Himalaista wyszedł z bazy i dotarł na wierzchołek ośmiotysięcznika w ciągu jednej doby. Zdobycie Dhaulagiri zajęło mu 16 godzin. Zarówno na ten szczyt, jak też na Sziszapangmę wspiął się solo, wytyczając nowe drogi.
REKLAMA
Samotnie podchodził też na Gaszerbruma II i na Nanga Parbat, jedną z największych ścian Ziemi. Świadkami tego drugiego wyczynu byli jedynie pakistańscy pasterze obserwujący Wielickiego z oddalonych łąk. Polski himalaista brał udział w kilku wyprawach na K2. Dopiero podczas czwartej, latem 1996, jego upór został nagrodzony. Wszedł na szczyt Filarem Północnym z dwoma włoskimi alpinistami.
- Zimą trzeba trochę przechytrzyć górę - mówił Krzysztof Wielicki podczas telefonicznej rozmowy z Jakubem Urlichem, kiedy to w 2001 roku, atakował inny ośmiotysięcznik, piąty co do wysokości szczyt świata, Makalu. - A tu nam się to coś za bardzo nie udaje. Wyje ta góra jakby była chora.
Posłuchaj
W 2013 roku Krzysztof Wielicki był kierownikiem ekspedycji, której celem było pierwsze zimowe wejście na Broad Peak. 5 marca 2013 roku górę zdobyli Adam Bielecki, Artur Małek, Maciej Berbeka oraz Tomasz Kowalski. Niestety, dwaj ostatni wspinacze zginęli podczas zejścia ze szczytu.
REKLAMA
***
REKLAMA
Jerzy Kukuczka nie wyobrażał sobie życia bez gór
bs/im
REKLAMA