Zrozumieć Chiny: Rządy Mao Tse Tunga
Najważniejsze wydarzenia 2013 roku w Państwie Środka oraz jak Chińczycy świętowali kolejną rocznicę Mao Tse Tunga to główne tematy audycji „Zrozumieć Chiny”.
2014-01-02, 18:39
Posłuchaj
120 lat temu przyszedł na świat Wielki Sternik. To właśnie on stworzył komunistyczne Chiny.
- Lata rządów Mao Tse Tunga nie zapisały się wyłącznie jasnymi kartami chińskiej historii, mimo to mieszkańcy tego kraju wciąż uznają go za bohatera. Z badań opinii publicznej, które opublikowały dziś państwowe chińskie media, wynika, że dla 85 procent Chińczyków jego osiągnięcia są ważniejsze od błędów - wyjaśnił korespondent Polskiego Radia w Pekinie, Tomasz Sajewicz.
Na chińskiej prowincji jeden z reporterów z Hong Kongu nagrał jak tamtejsi ludzie obchodzą ten dzień.
- Dzieci recytowały wiersze ku czci Mao oraz opiewające rewolucję, której przewodził. Składały też pokłony przed czymś co wyglądało jak ołtarz Mao – powiedział korespondent Polskiego Radia w Pekinie Wojciech Jakóbiec.
REKLAMA
Takie sceny można zobaczyć także w pekińskim mauzoleum Mao. Pojawiają się tam kolejki turystów, głównie z prowincji, którzy kupują kwiaty, składają je przed pomnikiem Mao i biją przed nim pokłony.
- To pokazuje głębokie podziały pomiędzy bogatymi, a wielomilionową rzeszą biednych osób, przywiązanych, może także przez tą biedę, do ideałów komunizmu – stwierdził Wojciech Jakóbiec.
- Ludzie, którzy okazują wielką cześć przewodniczącemu Mao idealizują tamte czasy. Pamiętają je jako okres wielkiej biedy i trudności, ale trudności, które prawie wszyscy dzielili po równo. Nie było takich nierówności społecznych - podkreślił Tomasz Sajewicz.
Najważniejszym wydarzeniem w 2013 roku była pokoleniowa zmiana władz i dojście do najwyższych urzędów w Chinach XI Jinpinga, który został przewodniczącym Chińskiej Republiki Ludowej i Li Keqianga, który został premierem. Pojawiło się przy tej okazji pytanie zadawane nie tylko w Chinach, ale także w Waszyngtonie i Europie czy nowy przewodniczący będzie reformatorem i czy to pokolenie chińskich przywódców stawi czoła wyzwaniom tak szybko zmieniającej się chińskiej rzeczywistości?
REKLAMA
- Wydaje się nam, że na to pytanie należy odpowiedzieć twierdząco, choć prawdopodobnie nie będą to do końca reformy, których spodziewałby się i oczekiwał Zachód – stwierdził Tomasz Sajewicz.
PR24/Anna Krzesińska
REKLAMA