Turniej Czterech Skoczni: Kamil Stoch trzeci w Innsbrucku
Kamil Stoch uzyskał 126,5 m i zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie Turnieju Czterech Skoczni w austriackim Innsbrucku. Wygrał Fin Anssi Koivuranta - 132,5. Drugie miejsce zajął Szwajcar Simon Ammann - 133,5. W Innsbrucku o wynikach zdecydowała tylko pierwsza seria konkursu.
2014-01-04, 22:14
Posłuchaj
Turniej Czterech Skoczni: wietrzne kwalifikacje w Innsbrucku, awansowało pięciu Polaków
Klemens Murańka po skoku na odległość 125,5 m został sklasyfikowany na 20. pozycji, Jan Ziobro - 120,5 m był 24., a Maciej Kot - 114,5 m - 27.
Stoch utrzymał pozycję lidera Pucharu Świata i awansował na ósme miejsce w klasyfikacji 62. Turnieju Czterech Skoczni. W Innsbrucku w sobotę udało się bez większych problemów z aurą rozegrać tylko serię próbną i pierwszą konkursową.
Stoch wylądował na 126,5 m i zajmował trzecie miejsce. Prowadził Koivuranta - 132,5., a drugi był Ammann - 133,5.
Dobrze zaprezentowali się inni Polacy. Maciej Kot - 114,5 m wygrał w parze z Japończykiem Daiki Ito - 110 m. Klemens Murańka - 125,5 m pokonał Jana Ziobro - 120,5 m. Ten drugi także wszedł do finału, jako ostatni z piątki szczęśliwych pokonanych. W polskiej ekipie odpadł tylko Dawid Kubacki, który uzyskał 112 m, gdy jego rywal w parze Włoch Roberto Dellasega - 114 m.
Trudne warunki wietrzne w pierwszej serii spowodowały, że kilku dobrych skoczków miało problemy i nie wywalczyło awansu do finału. Największą niespodzianką było odpadnięcie z rywalizacji zwycięzcy kwalifikacji Norwega Andersa Fannemela, który uzyskał tylko 115,5 m i przegrał w parze z Austriakiem Thomasem Morgensternem - 119,5 m.
Odpadli także m.in. Japończycy Taku Takeuchi i Daiki Ito, Niemiec Andreas Wank, Austriacy Andreas Kofler i Wolfgang Loitzl oraz Czech Lukas Hlava.
Początek drugiej serii nie zapowiadał, że konkursu nie uda się przeprowadzić do końca. Wiał zmienny wiatr, i choć jury kilka razy musiało przerwać zawody, to skoczyć udało się 21 zawodnikom.
Dopiero w końcówce wiatr storpedował zawody. Gdy na górze obiektu było już tylko dziewięciu najlepszych po pierwszej serii, w tym Stoch, wiatr nagle przybrał na sile. W tej sytuacji jury nie chcąc ryzykować zdrowiem zawodników, podjęło jedyną rozsądną decyzją o przerwaniu konkursu i uznaniu za końcowe wyników pierwszej serii.
Najszczęśliwszym człowiekiem został Koivuranta. Przez zbyt silny wiatr wygrał pierwszy w karierze konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich.
Ostatni konkurs 62. TCS odbędzie się w poniedziałek 6 stycznia w austriackim Bischofshofen.
Wyniki (po rozegraniu jednej serii):
1. Anssi Koivuranta (Finlandia) 127,5 (132,5 m)
2. Simon Ammann (Szwajcaria) 126,3 (133,5)
3. Kamil Stoch (Polska) 126,2 (126,5)
4. Gregor Schlierenzauer (Austria) 125,4 (131,5)
5. Thomas Diethart (Austria) 122,7 (126,5)
6. Peter Prevc (Słowenia) 122,1 (128,0)
7. Noriaki Kasai (Japonia) 121,3 (126,0)
8. Thomas Morgenstern (Austria) 118,8 (119,5)
9. Jarkko Maeaettae (Finlandia) 117,5 (125,5)
10. Denis Korniłow (Rosja) 117,4 (128,0)
...
20. Klemens Murańka (Polska) 110,4 (125,5)
24. Jan Ziobro (Polska) 107,2 (120,5)
27. Maciej Kot (Polska) 102,0 (114,5)
Klasyfikacja 62. TCS (po 3 zawodach):
1. Thomas Diethart (Austria) 716,1 pkt
2. Simon Ammann (Szwajcaria) 706,7
3. Thomas Morgenstern (Austria) 700,7
4. Noriaki Kasai (Japonia) 681,1
5. Peter Prevc (Słowenia) 676,5
6. Anders Bardal (Norwegia) 672,2
7. Gregor Schlierenzauer (Austria) 671,8
8. Kamil Stoch (Polska) 663,1
9. Michael Hayboeck (Austria) 640,1
10. Klemens Murańka (Polska) 635,9
...
17. Maciej Kot (Polska) 607,1
27. Jan Ziobro (Polska) 492,1
28. Krzysztof Biegun (Polska) 489,0
48. Piotr Żyła (Polska) 257,3
62. Dawid Kubacki (Polska) 89,8
Czytaj dalej >>>
Klasyfikacja generalna PŚ (po 11 z 27 zawodów):
1. Kamil Stoch (Polska) 526 pkt
2. Simon Ammann (Szwajcaria) 484
3. Gregor Schlierenzauer (Austria) 463
4. Anders Bardal (Norwegia) 429
5. Thomas Morgenstern (Austria) 378
6. Noriaki Kasai (Japonia) 341
7. Andreas Wellinger (Niemcy) 319
8. Severin Freund (Niemcy) 309
9. Thomas Diethart (Austria) 295
10. Taku Takeuchi (Japonia) 292
...
13. Jan Ziobro (Polska) 210
14. Piotr Żyła (Polska) 207
17. Maciej Kot (Polska) 185
23. Krzysztof Biegun (Polska) 117
29. Klemens Murańka (Polska) 93
37. Dawid Kubacki (Polska) 52
REKLAMA
Tak relacjonowaliśmy NA ŻYWO:
16.04 - I już wszystko wiadomo. Druga seria zostaje unieważniona, obowiązują wyniki pierwszej serii. Kamil Stoch jest trzeci!
16.03 - Denis Korniłow, leci 118,5 m, ale przy lądowaniu upada. Nic mu się na szczęście niestało
15.58 - Stefan Kraft skoczył 126 m. Austriak został nowym liderem
15.52 - Severin Freund nowym liderem po skoku na odległość 127,5 metra
REKLAMA
15.45 - Gregor Deschwanden skacze zdecydowanie najdalej w drugiej serii - 129,5 m. I oczywiście jest pierwszy.
15:43 - Murańka 118 metrów i jest drugi
15.42 - Manuel Fettner skoczył 113,5 m i jest dopiero piąty, przed Janem Ziobrą. A teraz Klemens Murańka.
15.37 - Ziobro skoczył 117,5 m, według sędziów wiatr miał korzystny, bo mu odjęli punkty. Polak jest czwarty.
REKLAMA
15.26 - świetny skok Kota. Doleciał do 122 m.
15.25 - zaczynamy drugą serię. Jako pierwszy z Polaków będzie skakał Maciej kot, ale póki co wieje
15.03 - za nami pierwsza seria. Kamil Stoch póki co trzeci.
15.00 - Simon Ammann 133,5 m. Zdeklasował rywali!
REKLAMA
14.51 - Kamil Stoch - 126,5 m. Kapitalny skok, Polak wskakuje na drugą pozycję!
14.38 - Jan Ziobro -120,5 m. Klemens Murańka - 125,5 m. W "bratobójczym" pojedynku lepszy Murańka!
14.34 - znów kiepskie warunki na skoczni w Innsbrucku.
14.27 - Dawid Kubacki - 112 m. Polak przegrywa jednak rywalizację z Roberto Dellasegą, który skoczył 114 m.
REKLAMA
14.25 - rywal Kota skacze jeszcze gorzej i to Polak wygrywa tę rywalizację.
14.24 - Maciej Kot tylko 114,5 m.
14.22 - bardzo dobry skok Richarda Freitaga. Niemiec wylądował na 127. metrze.
14.15 - za nami pierwsza dziesiątka. Póki co oglądaliśmy najwięcej skoków w okolicach 120 metrów.
REKLAMA
14.11 - Anssi Koivuranta poszybował na odległość 132,5 metra i wyprzedził Schlierenzauera!
14.07 - Jan Matura zwycięża z Andreasem Wankiem. Ich skoki były jednak bardzo słabe.
14.06 - wiatr znów daje się skoczkom we znaki.
14.01 - pierwsza para niezwykle mocna, Gregor Schlierenzauer kontra Ilmir Hazetdinov. Wygrywa Schlierenzauer.
REKLAMA
14.00 - rozpoczynamy konkurs w Innsbrucku!
(mr, ah)
REKLAMA