NIK skontroluje WOŚP? Prezes izby tego nie wyklucza
Najwyższa Izba Kontroli nie wyklucza, że przyjrzy się finansom Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski zastrzegł w radiowej Trójce, że ewentualna kontrola uzależniona jest od wpłynięcia wniosku w tej sprawie.
2014-01-14, 17:00
Posłuchaj
Przed każdym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pojawiają się zarzuty, jakoby fundacja niegospodarnie korzystała z zebranych środków i wydawała je niezgodnie z przeznaczeniem. Część osób nieufnych wobec Orkiestry domaga się, by finanse fundacji sprawdziła Najwyższa Izba Kontroli.
Jak powiedział na antenie Trójki Krzysztof Kwiatkowski, prezes NIK, taka kontrola jest możliwa.
- Kontrolowaliśmy różne instytucje wspierające WOŚP i w tym zakresie także była kontrola zasad wspierania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - wyjaśnił w Salonie politycznym Trójki Krzysztof Kwiatkowski. - Wielokrotnie różne instytucje w zakresie wsparcia dla WOŚP sprawdzaliśmy i te kontrole wykazały, że nie było nieprawidłowości w tym zakresie - dodał.
Finanse samej Orkiestry nie były jednak sprawdzane.
REKLAMA
Kwiatkowski zaznaczył, że jest bardzo ostrożny, gdy to politycy próbują narzucać, jakie kontrole NIK powinien przeprowadzać. Jak podkreślił, żeby przeprowadzić dodatkową kontrolę, trzeba w danym roku zrezygnować z jakiejś już zaplanowanej.
Ministerstwo Pracy pozytywnie o WOŚP
Jak poinformowało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej - powołując się na sprawozdanie, które Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, tak jak i inne fundacje i stowarzyszenia, musi składać co roku do departamentu pożytku publicznego MPiPS - w 2012 roku Fundacja WOŚP zebrała 51,3 mln zł. 91,6 proc. tej kwoty Fundacja przeznaczyła na prowadzenie nieodpłatnej działalności pożytku publicznego. Koszty administracyjne wyniosły ok. 8 proc.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Zobacz serwis specjalny WOŚP >>>
Jak powiedział rzecznik resortu pracy, Janusz Sejmej, te dane mówią o wyjątkowo dużej skuteczności Fundacji WOŚP. Jak podkreślił Sejmej, to jeden z najwyższych wyników wśród fundacji i stowarzyszeń, jeśli chodzi o stosunek kosztów do wartości przekazywanej pomocy.
Owsiak zirytowany oskarżeniami
REKLAMA
TVN24/x-news
Owsiak zareagował emocjonalnie. - Gdzie jest słoik, w którym chowam te pieniądze? - pytał, a w poszukiwaniu tego domniemanego słoika wszedł nawet na biurko i chodził po nim na kolanach. - Może tu? A może tutaj? Ludzie, zwariowaliście, oszaleliście? (...) Chcecie mówić, że my chowamy pieniądze? Pochrza...ło was? Powiedzcie, gdzie chowamy te pieniądze! - krzyczał szef WOŚP.
WOŚP 2014. Zebrano ponad 35 mln zł! [relacja]>>>
Zarówno w niedzielę, w czasie Finału, jak i na poprzedzających go konferencjach, Owsiak podkreślał, że sprawozdania finansowe Fundacji są jawne, a żadna z instytucji, której WOŚP zobowiązana jest przedstawiać rozliczenie, nie kwestionuje sposobu gospodarowania zebranymi pieniędzmi.
Szef WOŚP powtórzył, że nie jest zatrudniony w Fundacji, nie zarabia na tej działalności. Przypomniał, że ani bieżąca działalność Orkiestry, ani organizowany przez nią festiwal Przystanek Woodstock nie są finansowane z pieniędzy ze zbiórki, ale ze środków pozyskiwanych w inny sposób, np. od sponsorów.
Trójka, IAR, PAP, bk
REKLAMA
REKLAMA