Czy członkostwo w gminie żydowskiej tylko dla obywatela Polski? Trybunał rozsądzi
Trybunał Konstytucyjny ma stwierdzić czy można odmówić przyjęcia do żydowskiej gminy wyznaniowej z powodu nieposiadania przez kandydata polskiego obywatelstwa.
2014-01-26, 08:44
Pytanie zadał w październiku 2013 r. Sąd Okręgowy w Krakowie, rozpatrujący pozew osoby wyznania mojżeszowego, nie posiadającej polskiego obywatelstwa, której gmina wyznaniowa żydowska odmówiła przyjęcia w poczet swych członków. Powód domaga się w pozwie, aby sąd nakazał gminie złożenie oświadczenia woli przyjęcia go.
Odmawiając, gmina powołała się na artykuł ustawy z 1997 r. o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich. Uniemożliwia on pełnoletnim osobom wyznania mojżeszowego, mieszkającym w Polsce, lecz nie posiadającym obywatelstwa polskiego, przyjęcia w poczet członków gminy.
Sąd zapytał TK, gdyż nabrał wątpliwości, czy ten artykuł jest zgodny z konstytucyjnymi zasadami równości oraz wolności sumienia i religii.
Mężczyzna, który zaskarżył gminę do sądu od 2011 roku mieszka w Polsce i wiąże z nią najbliższą przyszłość. Jego zdaniem, decyzja o przyjęciu kogoś w poczet członków związku wyznaniowego powinna być motywowana względami religijnymi, a nie kryteriami formalnymi. Powód twierdzi, że mimo "silnej motywacji religijnej", nie może w pełni uczestniczyć w życiu społeczności żydowskiej.
REKLAMA
W pytaniu do Trybunału Konstytucyjnego sąd zwrócił uwagę, że ustawy regulujące działalność w Polsce innych kościołów czy związków religijnych nie ograniczają przynależności do nich pod kątem posiadania obywatelstwa. Sąd przypomniał, że członkowie gmin żydowskich mają prawo do zwolnień od pracy lub nauki w święta religijne nie będące dniami ustawowo wolnymi od pracy; przysługuje im też prawo zwolnienia od pracy lub nauki na czas szabasu. "Brak statusu członka tego związku wyznaniowego prowadzi do naruszenia konstytucyjnej zasady wolności sumienia i religii" - uznał sąd.
Trybunał Konstytucyjny na razie nie wyznaczył terminu rozprawy. Musi uzyskać stanowiska w sprawie od Sejmu i Prokuratora Generalnego. TK może też wezwać związek gmin żydowskich do udziału w postępowaniu.
PAP/iz
REKLAMA