Zniesienie niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych

”Nie będzie w Stanach Zjednoczonych lub jakimkolwiek miejscu podległym ich władzy ani niewolnictwa, ani przymusowych robót” – tymi słowami zaczyna się 13. poprawka konstytucji amerykańskiej.

2015-01-31, 04:10

Zniesienie niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych
Ilustracja obrazująca uchwalenie 13. poprawki w "Harper's Weekly". Foto: Wikipedia/domena publiczna

Posłuchaj

Audycja z cyklu "Klub ludzi ciekawych wszystkiego" na temat książki "Zabić Lincolna". Gościem Hanny Marii Gizy jest Jan Trzciński z Instytutu Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego. (PR, 3.08.2013)
+
Dodaj do playlisty

150 lat temu, 31 stycznia 1865, Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych przyjęła 13. poprawkę do Konstytucji. Na jej podstawie zniesiono niewolnictwo.

Podział na północ i południe

Niewolnictwo w Stanach Zjednoczonych istniało od samego początku europejskiej kolonizacji. Kolonizatorzy przez dziesięciolecia sprowadzali z Afryki tysiące ludzi do niewolniczej pracy na rzecz zdobywców.

Sytuacja zaczęła ulegać zmianie po wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych, kiedy to trzynaście kolonii zbuntowało się przeciwko rządom Wielkiej Brytanii. Ogłoszenie Deklaracji Niepodległości w 1776 roku i uznanie jej przez Londyn w traktacie paryskim 7 lat później, dały początek nowemu państwu.

W tym czasie zarysował się widoczny podział na stany północne i południowe pod względem podejścia do kwestii niewolnictwa.

REKLAMA

W następnych latach kolejne stany na północy kontynentu zakazywały importu i sprzedaży niewolników. Inaczej rzecz się miała na południu kraju. Tu, w przeciwieństwie do bogatej i modernizującej się północy, słabo zaawansowana technicznie gospodarka opierała się na uprawie i wymagała jak największej ilości rąk do pracy. Zapotrzebowanie na robotników drastycznie wzrosło po rewolucji przemysłowej w Wielkiej Brytanii. Szybko zaczął rozwijać się przemysł tekstylny. Do przeróbki bawełny, dominującej na plantacjach stanów południa wykorzystywano niewolników.
Ukształtowanie się dwóch modeli gospodarczych w Stanach Zjednoczonych stało się powodem sporu o niewolnictwo.

Abraham

Na zdjęciu: Abraham Lincoln fot. Wikimedia Commons.

Trwały podział

XIX wiek przyniósł z jednej strony uchwalenie kolejnych ustaw ograniczających handel niewolnikami, a z drugiej powstanie nowych stanów uznających niewolnictwo na terenach zakupionych od Francji, na zachód od Missisipi.

Następne lata to utrwalanie się podziału na stany północne i południowe, czego podsumowaniem był kompromis z Missouri z 1820 roku, gdzie nastąpił równy podział na 12 stanów niewolniczych i 12 zakazujących tego procederu.

REKLAMA

Wojna secesyjna

Możliwość zmiany sytuacji Afroamerykanów pojawiła się po secesji Południa w 1861 roku, której jednym z powodów była chęć ochrony instytucji niewolnictwa przez południowe stany Ameryki.

Wygrana przez Unię (Północ) w 1865 roku, pod przywództwem Abrahama Lincolna wojna secesyjna pochłonęła aż 620 tys. ofiar, pozostawiając znaczną część południa w ruinach. Jednocześnie jednak zapoczątkowała zniesienie niewolnictwa.
Lincoln już w swoich pierwszych przemówieniach zwracał uwagę, że kluczowym powodem konfliktu dzielącego kraj jest niewolnictwo. Wprowadził tzw. wojskową emancypację – dezerterzy z Południa, którzy wstąpili do wojsk Unii stawali się wolnymi ludźmi.

Oryginał

Na zdjęciu: Oryginał 13. poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych fot. Wikimedia Commons

REKLAMA

Prawne zniesienie niewolnictwa

We wrześniu 1862 roku Lincoln ogłosił Proklamację Emancypacji znoszącą niewolnictwo w rebelianckich stanach [sic!]. Jako, że przywódca Północy ogłosił ją jako naczelny wódz, a nie prezydent całego kraju, wiedział że nie będzie obowiązywać po zakończeniu wojny.

Dopiero 13. poprawka do konstytucji Stanów Zjednoczonych zakazała niewolnictwa na całym obszarze USA. 4 mln Afroamerykanów, którzy wcześniej byli traktowani jako własność, uznanych zostało za obywateli Stanów Zjednoczonych.
Poprawka zniosła niewolnictwo, jednocześnie rozpoczynając długi okres rasizmu i segregacji rasowej.

Posłuchaj audycji z cyklu "Klub ludzi ciekawych wszystkiego" z udziałem Jana Trzcińskiego na temat książki "Zabić Lincolna".

mjm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej