Polska sztuka podbija świat
Szykuje się dobry rok dla polskich artystów. Będzie obfitował w liczne wydarzenia światowej rangi, na których oczywiście ich nie zabraknie.
2014-01-31, 18:41
Posłuchaj
Już w lutym w New Museum w Nowym Jorku zostanie otwarta wystawa Pawła Althamera „Sąsiedzi”. W tym samym miesiącu w Palais de Tokyo swoją indywidualną wystawę będzie mieć Angela Markul. W Maison de la Photographie w Lille swoje prace przedstawi zaś fotografik Mikołaj Grospierre.
– Jest wiele okazji i wydarzeń, na które zapraszani są polscy artyści. Nie zawsze jednak te zaproszenia do nas docierają – stwierdziła Agnieszka Sural, historyczka sztuki, krytyczka, kuratorka wystaw i przedsięwzięć artystycznych.
Sezony polskiej kultury
Prężnie działa Instytut Adama Mickiewicza, którego celem jest popularyzowanie polskiej kultury na świecie i współpraca kulturalna z innymi krajami.
– Od kilkunastu lat Instytut organizuje sezony polskiej kultury m.in. we Francji czy Wielkiej Brytanii. W tym roku taki sezon odbędzie się w Turcji. Co roku artyści biorą też udział w wielu wystawach zbiorowych i indywidualnych w wielu prestiżowych placówkach – wyjaśnił Gość PR24.
Czy więc można powiedzieć, że panuje moda na artystów z Polski?
– Myślę, że sytuacja naszych artystów na międzynarodowej scenie artystycznej jest ustabilizowana. Uczestniczymy w najważniejszych wydarzeniach – jesteśmy zapraszani do najważniejszych biennale np. w Sydney, Wenecji czy Stambule. Jest to zupełnie naturalne, że wśród listy kilkudziesięciu nazwisk artystów zawsze jest kilka polskich – podkreślił Gość PR24.
Hermetyczny język
W tym wszystkim ważna jest edukacja, czyli to jak odbierać sztukę tak, żeby nikt nie poczuł się obrażony, bo nie zrozumiał co artysta miał na myśli.
– Rzeczywiście, brakuje edukacji w tej kwestii. Niewiedza sprawia, że niektóre osoby czują się urażone. Często sami artyści w nie do końca zrozumiały sposób wyjaśniają o czym jest sztuka, dane dzieło i co chcieli przez nie powiedzieć. Artyści posługują się po prostu bardzo hermetycznym językiem i są z tego dumni. To jednak się zmienia – często organizowane są oprowadzania po wystawach, podczas których kurator używa zrozumiałego języka i stara się opowiedzieć co artysta chciał wyrazić poprzez swoje dzieło. Każdy też może zadać pytania – powiedział Gość PR24.
Czy jednak wszystko co artyści stworzą można nazwać dziełem?
– Jeżeli artysta to co stworzy nazywa to dziełem, ma do tego prawo. Nie można tego podważyć. Wiadomo to od lat. Jeżeli więc artyści mówią, że to sztuka, to niech tak będzie – podkreślił Gość PR24.
PR24/Anna Krzesińska