Najciekawsze transfery zimowego okienka w sezonie 2013/2014

Zimowe okienko transferowe wzbudziło w tym roku duże emocje, nie zabrakło wielkich transferów i kontrowersji. Kto w tym okresie najbardziej zaimponował swoim kibicom?

2014-02-03, 18:10

Najciekawsze transfery zimowego okienka w sezonie 2013/2014
Transfer Juana Maty był największym hitem zimowego okienka transferowego sezonu 2013/2014. Foto: PAP/EPA/PETER POWELL

Oczywiście ciekawych transferów w liczących się drużynach Europy i świata było dużo więcej, staraliśmy się jednak wybrać prawdziwe hity i ruchy, które w takie hity mogą się przerodzić.

1. Juan Mata. Chelsea Londyn - Manchester United (37 milionów funtów)

Trudno wyobrazić sobie, żeby ten transfer znalazł się poza zestawieniem. Jose Mourinho znany jest z tego, że nie z każdym piłkarzem odnajduje wspólny język. Niektórzy zarzucają mu, że jest konfliktowy i zdarzało mu się sadzać na ławkę piłkarzy tylko po to, żeby coś im udowodnić.

W czasie jego pracy w Realu Madryt wiele mówiło się o tym, że nie mógł dogadać się z Kaką, jednak najgłośniejszy był jego konflikt z Ikerem Casillasem. Portugalczyk odsunął od pierwszego składu słynnego bramkarza Realu i ściągnął Diego Lopeza, konsekwentnie na niego stawiając. Lopez do dziś nie oddał miejsca między słupkami, ale spowodowało to tarcia w szatni Realu.

W Chelsea z podobną sytuacją spotkał się Juan Mata. Jeden z kluczowych graczy „The Blues” od momentu przejścia do klubu szybko zorientował się, że jego przyszłość może nie wyglądać różowo. Grał niewiele, Mourinho nie chciał opierać na nim gry - dla niego Hiszpan był postacią drugoplanową. Inaczej patrzy na niego David Moyes, który potrzebował kreatywnego zawodnika ofensywnego, który zapewni gole i asysty i przywróci „Czerwonym Diabłom” błysk.

REKLAMA

Portugalczyk zdecydował się więc na to, żeby pozbyć się Maty, a przy okazji… utrudnić życie rywalom. Chelsea rozegrała już mecze z Manchesterem United, jej główni przeciwnicy mają to dopiero przed sobą. Jeśli Mata pomoże urwać punkty Manchesterowi City i Arsenalowi, dyskusja dotycząca zimowego okienka transferowego znowu powróci na usta piłkarskiej Anglii.

2. Nemanja Matić. Benfica Lizbona - Chelsea Londyn (25 milionów euro)

Co ciekawe, Chelsea kupiła Maticia już po raz drugi. Jako młody piłkarz przechodził do londyńskiego klubu z MFK Koszyce, jednak większość czasu spędził na wypożyczeniu w Vitesse. Zaliczył 3 oficjalne spotkania i przeniósł się do Benfiki w rozliczeniu za transfer Davida Luiza.

Tam zaliczył świetne występy, będąc jednym z najważniejszych zawodników, którzy doprowadzili portugalski zespół do finału Ligi Europy, gdzie przegrali z… Chelsea.

Dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi środkowy pomocnik zaliczył więc całą sagę w drodze do gry w Premier League. Po trzech latach nieobecności wraca na Stamford Bridge z renomą świetnego zawodnika, który na pewno będzie chciał udowodnić swoją wartość. W Portugalii został wybrany najlepszym graczem ubiegłego sezonu, powtórzy to osiągnięcie na Wyspach?

REKLAMA

Londyńczycy sprowadzili oprócz niego jeszcze dwóch bardzo utalentowanych zawodników - Mohameda Salaha z Bazylei i Kurta Zoumę z Saint Etienne.

3. Dimitar Berbatov. Fulham - AS Monaco (kwota nieujawniona)

Kibicom trudno było uwierzyć, kiedy Dimitar Berbatov, król strzelców Premier League i napastnik Manchesteru United, przechodził do zespołu Fulham. Drużyny solidnej, jednak w tym przypadku tylko solidnej.

Wydawało się że Bułgar mógł pograć na wysokim poziomie przynajmniej kilka lat dłużej i wielu kibiców dziwiło się, że Bułgar zdecydował się na ten transfer. Sezon spędzony w Londynie miał przyzwoity, drużyna również spisywała się nieźle. Początek obecnych rozgrywek to jednak duże rozczarowanie dla drużyny i samego Berbatova. Fulham będzie bronić się przed spadkiem

Kontuzja Radamela Falcao w Monaco sprawiła, że włodarze klubu musieli zacząć rozglądać się za kimś, kto będzie w stanie zastąpić Kolumbijczyka do końca sezonu. Berbatov może i jest uznawany za rozwiązanie krótkoterminowe (ma już 33 lata), jednak ze swoją bajeczną techniką, kreatywnością i snajperskim instynktem może zapewnić kibicom nie tylko bramki, ale też widowisko - coś, co w Monaco na pewno będzie w cenie.

REKLAMA

ps, polskieradio.pl

4. Yohan Cabaye. Newcastle United - Paris Saint-Germain (około 25 milionów euro)

Czołowy francuski pomocnik wraca do ojczyzny. W Anglii Cabaye pokazywał się z jak najlepszej strony, od 2011 roku będąc filarem zespołu Newcastle. Pojawiały się głosy o zainteresowaniu tym piłkarzem czołowych klubów Premier League, jednak ostatecznie zdecydowało się po niego sięgnąć PSG.

Piłkarz będzie miał okazję grać w naprawdę galaktycznej drużynie - obok niego na boisku występować będą  Edinson Cavani, Zlatan Ibrahimović, Javier Pastore czy Ezequiel Lavezzi.

REKLAMA

Będzie tam jednym z wielu czy wzbije się na poziom, który pozwoli mu decydować o obliczu drużyny? Fani PSG na pewno wierzą w to, że Cabaye wniesie do zespołu jeszcze więcej jakości. Biorąc jednak pod uwagę to, jaką piłkę momentami gra PSG, będzie to dla Francuza bardzo trudny sprawdzian jego umiejętności.

5. Hernanes. Lazio Rzym - Inter Mediolan (około 13 milionów euro)

Na ten transfer fani Interu Mediolan musieli czekać do ostatniego dnia stycznia. Hernanes podpisał kontrakt z Interem Mediolan po trzech i pół roku gry dla stołecznego Lazio.

Brazylijczyk strzelił w tym czasie 40 goli, a teraz ma stać się jednym z tych, na których będzie się opierać odbudowa wielkiego Interu.

Zna ligę włoską, jest skuteczny w Serie A i pokazuje równą formę. Wydaje się, że właśnie takiego zawodnika szukali w Mediolanie. To duża kwota jak na klub, który jest pogrążony w kryzysie, ale wydaje się też dobrą, solidną inwestycją.

6. Pablo Osvaldo. Southampton - Juventus (wypożyczenie)

Pablo Osvaldo musiał ratować się po incydencie, do którego doszło na treningu Southampton. Piłkarz wdał się z bójkę z szanowanym w szatni Jose Fonte i naraził się na gniew kolegów i kibiców.

REKLAMA

Od razu po tym zajściu było jasne, że zawodnik będzie szukał drogi ucieczki z Premier League, w której zresztą nie pokazał pełni swoich możliwości. A w te nie wątpi nikt, kto oglądał jego mecze jeszcze w barwach włoskiej Romy.

Osvaldo może pokazać naprawdę wielką klasę, jednak stanie się to wtedy, gdy zamiast na brylowaniu na rozkładówkach bulwarówek skupi się na grze w piłkę. Juventus wyciągnął do niego rękę, ale część kibiców może bać się, że Osvaldo to tykająca bomba.

W składzie „Starej Damy” miejsce w ataku mają Carlos Tevez i Fernando Llorente, a po odpadnięciu z Ligi Mistrzów dla zespołu liczą się przede wszystkim rozgrywki ligowe. Osvaldo może mieć problem z wygraniem rywalizacji. Półroczne wypożyczenie wystarczy mu, żeby wrócić do czołówki Serie A?

Southampton na pewno będzie chciał odzyskać część zainwestowanych w piłkarza pieniędzy  - bardzo wątpliwe, że ktokolwiek będzie chciał go w angielskim klubie z powrotem.

REKLAMA

ps, polskieradio.pl

7. Diego. Wolfsburg - Atletico (wypożyczenie)

Diego wraca do rewelacyjnego w tym sezonie Atletico Madryt. W sezonie 2011/12 sięgał z zespołem ze stolicy Hiszpanii po Puchar Europy i był jego czołowym zawodnikiem.

Ten kreatywny ofensywny pomocnik może wnieść do drużyny Diego Simeone dużo polotu, którego momentami brakuje w grze aktualnego lidera Primera Division.

REKLAMA

Trener drużyny bardzo zabiegał o sprowadzenie Brazylijczyka i widzi dla niego ważną rolę w swojej koncepcji funkcjonowania zespołu. Diego miał problemy z tym, żeby odnaleźć się w Wolfsburgu, jest w optymalnym wieku (28 lat), żeby jeszcze udowodnić, że potrafi być kluczowym zawodnikiem drużyny.

Zobaczymy, jak będzie wyglądała jego współpraca z Diego Costą. Czy razem będą w stanie przełamać hegemonię Realu i Barcelony w Primera Division? Biorąc pod uwagę fakt, że będzie tylko wypożyczony, Atletico może na tym układzie tylko zyskać.

8. Adel Taarabt. Queens Park Rangers - AC Milan (wypożyczenie)

Kolejne ciekawe wypożyczenie na liście. Adel Taarabt to niespełniony talent angielskiej piłki, który ma wielki potencjał, ale jest też także niezwykle chimerycznym zawodnikiem.

Milan nie chce ryzykować i zdecydował się na wypożyczenie z angielskiego zespołu zaplecza Premier League. Na pewno miejsce Taarabta jest w lepszym zespole niż QPR, jednak czy przywrócenie Milanu do świetności to nie za wysokie dla niego progi?

REKLAMA

Na pewno ten zawodnik budzi emocje, jednak nie zawsze są to pozytywne. Drużynie Clarence’a Seedorfa udało się już zakontraktować Keisukę Hondę, Adila Ramiego i Michaela Essiena. Przebudowa trwa, ale czy zmierza w dobrym kierunku?

9. Transfery Polaków

Trzeba zwrócić także uwagę na to, że do ligi francuskiej trafiło trzech Polaków - Dominik Furman do Toulouse FC, Kamil Grosicki do Rennes i największa niespodzianka, niechciany w Śląsku Wrocław Paweł Garyga, który trafił do FC Nantes (będącego w tabeli najwyżej z "polskich" zespołów). Kibice będą musieli poczekać, żeby dowiedzieć się, jaki potencjał widzą w Garydze szefowie tego klubu.

Na pewno warto przyglądać się temu, czy któryś z nich podbije ligę francuską. Z Ligue 1 pożegnał się natomiast Ludovic Obraniak, który został zawodnikiem Werderu Brema. O transferze Roberta Lewandowskiego napisano już chyba wszystko, ale w tym sezonie będzie on występował jeszcze w barwach Borussii Dortmund.

W Ekstraklasie nie doszło do spektakularnego ruchu, który rzuciłby na kolana kibiców któregoś klubu. Wygląda na to, że najciekawszego zawodnika pozyskała Lechia Gdańsk, której udało się wygrał w wyścigu po Pawła Stolarskiego z Wisły Kraków. Kluby wciąż szukają zawodników z kartą zawodniczą w ręku i takich, którzy będą dostępni do wypożyczenia.

REKLAMA

Paweł Słójkowski, polskieradio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej